No, żeby nie przedłużać. Z kolegą stwierdziliśmy, że pobawimy się w dubbing. Zdaję sobie sprawę z błędów w mowie, ale traktowałbym tę pierwszą część bardziej jako pilot, coby umiejętności poprawić i mieć jakiś radosny punkt odniesienia. Niemniej jednak - proszę o komentarze i krytykę