Nie tyle bardziej oddziałuje grawitacja, bo ta jest wciąż ta sama. Między kośćmi i poszczególnymi kręgami masz takie coś, i to się kurczy jak stoisz. Jak się kładziesz to w nocy to się rozkurcza. Jesteś wyższy tam parę cm, ale to ma swoje negatywne strony, między innymi ciążenie.