-
Posts
4953 -
Joined
-
Last visited
Content Type
Profiles
Forums
Calendar
Everything posted by Wizio
-
Ore no Nounai Sentakushi ga, Gakuen Love Comedy wo Zenryoku de Jama Shiteiru
Wizio replied to Wizio's topic in Anime&Manga
Cóż... haremów jest dużo, a zawsze jest jakiś bohater, który zamiast brać, to czeka na labadziare, która nie jest nim zainteresowana, bije go po ryju przy najmniejszym przypadku itp, to można sobie pomyśleć... "Co za debil." W To-Love-Ru, zamiast brać Lalę, Kotegawę itp, to co się robiło? Czekało na grubą Harunę. Ale co fakt to fakt... na OVA czekać trzeba, bo już mi ślinka cieknie przy samym pomyśleniu, iż będzie. Może zrobili 10 odcinków, aby zobaczyć jak się to anime przyjmie? Z K-On! też tak było. Zrobili 12 odcinków 1 sezonu, a 2 już 27 i 1,5 godzinny film. -
Nie zapomniałem o Azu-nyan, ale nie chciałem spoilować ludziom, którzy chcieliby to oglądać. Nee-chan Zdrajczyni.
-
Skoro już jest kilka tematów o anime, które są dobre lub słabe (SnK), to warto również dać kolejne anime, które ostatnio bardzo mnie wciągnęło. Przyznam się nawet bez bicia, że podbiło moje serce swoim... bytem. Anime to komedia, która opowiada o Yui (i potem reszcie), czyli zakręconej i słodkiej dziewczynie, która dopiero co rozpoczęła naukę w liceum. Musi tam dołączyć do klubu, bez którego... no trudno cokolwiek zrobić. Postanawia więc dołączyć do klubu muzycznego. Reszta... cóż... resztę trzeba zobaczyć samemu, gdyż to jest grzech spoilować tak ciekawe anime. Jeśli chodzi o muzykę, to jest ona ładna i przyjemna w słuchaniu. Fakt faktem anime (1 sezon jest 2009 roku) niby nie jest za nowe, bo ma już swoje 6 lat, ale jednak jest warte chodź by oglądania dla samych utworów, które występują wraz z rozwojem fabuły. Bohaterki główne bohaterki tego anime.
-
Trzeba odnowić ten temat. W 2014 roku (prawdopodobnie 20 stycznia [nie pamiętam dokładnie]) rusza nowa seria z właśnie Sailor Moon. Będzie z odnowioną kreską i nie jestem pewien, ale będzie to chyba odnowienie tego jakże genialnego anime i pokazanie w świetle dzisiejszej kreski. Nie wiem jak wy, ale ja czekam z niecierpliwością.
-
Od czwartku (09.01.2014) startuje bardzo ciekawa seria, na którą czekam od dobrych 2 tygodni. Jest to "Sakura Trick." Zapowiada się całkiem fajne, więc może wyjść coś ciekawego.
-
Królowa Toporka jest smutna.
-
Ore no Nounai Sentakushi ga, Gakuen Love Comedy wo Zenryoku de Jama Shiteiru
Wizio replied to Wizio's topic in Anime&Manga
Jako iż zrobiło się tutaj pusto, to wstawię (w spoilerze oczywiście) link do filmu na YT z (moim zdaniem) jedną z najfajniejszych scen z tego anime. Nawet jeśli ktoś to obejrzy, nie oglądając wcześniej anime, to za dużo nie zrozumie ^ ^ -
Merii Kurismasu!
-
Heheszki. Chciałbym zobaczyć Hope Peak z kucykami w roli głównej. Byłoby to... ciekawe. Szczególnie, gdyby były to postacie kanoniczne.
-
Na kolejny sezon ma ponoć być sporo ciekawych animców. Mianowicie chciałbym polecić anime o nazwie "Sakura Trick." Zapowiada się bardzo fajnie, a co ważniejsze... będzie to Szkolny Yuri, co mnie bardzo cieszy. Kreska wydaje się ładna, ale kto wie, co nam autorzy upichcą? http://myanimelist.net/anime/20047/Sakura_Trick - link ma MAL do anime.
-
[Grimdark] The Walking Dead: Retreat from life (multisesja)
Wizio replied to KreeoLe's topic in Archiwum RPG
Chiaki przełknęła ślinę, a następnie wyjęła Ō-dachi z pochwy i chwyciła go oburącz za rękojeść. Nie była pewna jak ją trzymać, gdyż była ona trochę ciężka jak na nią. Starała na szybko przypomnieć sobie cokolwiek, co było w grze. Niemalże od razu przypomniał jej się "Gothic" i krótkie wyjaśnienie tam, jak trzymać i posługiwać się bronią dwuręczną. Nie była jednak w stanie utrzymać miecza prosto, ostrzem w górę, więc prawą ręką trzymała za rękojeść swojego Ō-dachi, a na lewą oparła ostrzę, przy prawie samym uchwycie. Wiedziała już jak spróbuje uderzyć. Co do ostrości broni, to była pewna, iż zda swój egzamin. Widziała na własne oczy, jak jej ojciec odciął głowę jednemu z tych stworów. Teraz tylko była kwestia... siły oraz poczynań stwora. Jeśli dać wiarę grą, to powinien mknąć przed siebie, nie patrząc na przeszkody. Dziewczyna z różowymi włosami wiedziała, iż teraz nie ma odwrotu. Musiała się dobrze postarać, gdyż to będzie nie tylko walka o jej życia, ale i... chrzest bojowy? Tak, chrzest bojowy. To być może będzie pierwszy trup na jej koncie, co odrobinę ją motywowało, i zdawało się troszeczkę dodawać pewności siebie i odganiać strach. - Dobra... - powiedziała w myślach, a następnie zaczęła szybko układać sobie w głowie plan. - Gdy tylko się zbliży na odpowiednią odległość, przemieszczę lewą rękę z powrotem na rękojeść miecza. Potem przechylę broń na około 80 lub 70 stopni w lewo, by następnie wykonać poziome cięcie, które mam nadzieję rozetnie trupa. Jeśli się uda, to szybko go dobije, lub po prostu ucieknę. Generalnie... nie wydaje się trudne... chyba. - ułożyła sobie cały plan w głowie, a następnie przygotowała się do jego wykonania. -
Kuoth jest dobrym przykładem, że anime nigdy nie jest za wiele. Oppai temu panu się należą. Najlepiej rozmiar M!
-
Ore no Nounai Sentakushi ga, Gakuen Love Comedy wo Zenryoku de Jama Shiteiru
Wizio replied to Wizio's topic in Anime&Manga
My (załóżmy, że Nana też się zgadza ), siostry Deviluke bardzo Ci dziękujemy. Również ciebie pozdrawiamy z nadzieję, iż twe słowa zmienią się w czyn i będzie więcej, niż 10 odcinków. Niech żyją Oppai! -
Ore no Nounai Sentakushi ga, Gakuen Love Comedy wo Zenryoku de Jama Shiteiru
Wizio replied to Wizio's topic in Anime&Manga
Też je mam, ale szanuję tą firmę i wiem, że tego nie zepsują. Widziałem od nich 3 twory i wszystkie mi się podobały. Polecam większość tego, co mają. -
Nacht der Untoten [Z][Dark][Violence][Interactive]
Wizio replied to Foley's topic in [+18] My Little Necronomicon
Nie powstrzymuj się z krwawymi obrazami pełnymi przemocy. Dla takich ludzi jak ja, to jest skarb, gdy czyta się coś, co zawiera wnętrzności, kości i inne rzeczy, które u niektórych osób powodują nudności. Z chęcią zobaczę "nieocenzurowaną" wersję jakiegoś Twojego fanfick.a -
Ore no Nounai Sentakushi ga, Gakuen Love Comedy wo Zenryoku de Jama Shiteiru
Wizio replied to Wizio's topic in Anime&Manga
Trochę pogrzebałem na ich stronie (nawet nie wiesz ile można się dowiedzieć z artów i liczb. Poza tym... google tłumacz czasem działa cuda.) Była też notka od jednego z tłumaczy. Jeden z dowodów: http://www.animezone.pl/odcinki-online_ore-no-nounai-sentakushi-ga-gakuen-love-comedy-wo-zenryoku-de-jama-shiteiru-ova -
Ore no Nounai Sentakushi ga, Gakuen Love Comedy wo Zenryoku de Jama Shiteiru
Wizio replied to Wizio's topic in Anime&Manga
Nie lękaj się. W maju ma być OVA, a w Listopacie 2 sezon. Raduj się więc, raduj! -
Nacht der Untoten [Z][Dark][Violence][Interactive]
Wizio replied to Foley's topic in [+18] My Little Necronomicon
Samo opowiadanie złe nie było. Wyborów było owszem kilka oraz ale jednak prowadziły prawie do tego samego. Nie podobała mi się jednak jedna rzecz. Poza tym, to przyjemnie się czytało. Moja ocena to... 7/10 za całokształt. Wlicza się w to: Temat Poziom Ciekawe smaczki PS: Przeczytałem wersje wszystkie. -
[Grimdark] The Walking Dead: Śmierć to dopiero początek...
Wizio replied to Arcybiskup z Canterbury's topic in Archiwum RPG
- Co do... - powiedział cicho. Widok tego... jabłka podziałał na niego jak kubeł zimnej wody. Momentalnie wstał, a następnie chwycił cokolwiek było pod pyskiem i ostrożnie rozejrzał się dookoła. - Bo uwierzę, że jeden z "Nich" to zostawił, aby mnie utuczyć - mruknął żałośnie pod nosem. Tego owocu ruszać zamiaru nie miał, chodź był pewny, że prędzej, czy później zaatakuje go głód. Wolał nie ryzykować czegoś, co mogło być w tym jabłku. Nie chciał również zaciągać długu u nikogo, kto mógł mu to jabłko podrzucić. Długi niczym dobrym nie były... a już na pewno nie w tych czasach. -
[Grimdark] The Walking Dead: Retreat from life (multisesja)
Wizio replied to KreeoLe's topic in Archiwum RPG
Dziewczyna przystanęła i zaczęła się wpatrywać jeszcze chwilę w psa. Raczej... nie wywnioskowała z jego reakcji nic ciekawego... aczkolwiek kto wie. Przy sobie miała jedynie plecak ze swoim sprzętem, który kochała ponad życie... taka dola bycia hikikomorim. Skrajny przypadek uzależnienia od sprzętu elektronicznego typu komputery i konsole przenośne... żałosne jest coś takiego w takiej chwili. Chiaki nigdy nie uczyła się walczyć i machać bronią sieczną... w ogóle żadną bronią. Jedyne co wiedziała o broniach i jak je trzymać to to, że słuchała w grach komputerowych. Nie była jednak pewna, czy teoria może przewyższyć praktykę. Nie chciała jednak ryzykować życia i... poświęcenia swoich rodziców, aby sprawdzić. Kiedy indziej będzie na to pora... jeśli oczywiście po drodze nie zostanie zjedzona, w co akurat nie wątpiła. Jej umiejętności dotyczyły głównie elektroniki. Do szkoły chodziła z... przymusu. O wychowaniu fizycznym nie było nawet co rozmawiać... gdy tylko mogła, to starała się go ograniczyć. W życiu nie sądziła, że widoki, które widziała w grach mogą się ziścić, toteż zaczęła żałować niektórych ze swoich przeszłych decyzji. Chwile się jeszcze zastanowiła. Widziała, że nie ma czasu, bo to pewnie tylko chwila moment, aż coś ją dostrzeże. Ten jeden plus, że w grach było to dobrze opisane. Jeśli jednak im wierzyć, to ugryzienie kończy się właściwie śmiercią. "Oni" nie znają bólu, nie znają umiaru i nie znają czegoś takiego jak "stop." Są pozbawionymi inteligencji zwłokami, które żyją tylko po to, aby jeść. Jedyne, co przychodziło jej do głowy, to to, aby znaleźć ekipę. Nie miała jednak lokalnych przyjaciół, więc byłoby to trudne. Aczkolwiek wątpiłaby, że ktoś miał na tyle szczęścia, co ona i przeżył. Mało w tym kraju, a okolicy to już w ogóle było osób, które były podobne do niej. Nawet nie próbowała się z nikim zapoznawać, lecz w swojej klasie była główną osobą, która odpowiadała za obsługę sprzętu. Nie przeszkadzało jej to, gdyż miała przynajmniej znikomy kontakt z elektroniką. - Dobra... - pomyślała, a następnie jeszcze raz "przeskanowała" okolicę. - Jeden pies, który warczy na... coś, co prawdopodobnie nie jest człowiekiem. Mogę się mylić, ale też nie mogę sobie na to pozwolić. Aktualny plan działania jest chyba prosty... staram się ominąć obiekty (w czym jeden niezidentyfikowany), a następnie idę szukać jakiegoś sklepu ogrodniczego, czy innego większego supermarketu. Powinny znajdować się tam jakieś dodatkowe bronie, a w najlepszym wypadku może natrafię na broń palną - dyktowała sobie w myślach plan działania, a następnie spróbowała go wykonać. -
Witajcie. Youtube ogłosiło, ż od 1 stycznia mają zostać wprowadzone dość duże i niedobre zmiany... szególnie dla osób, które kręciły "Let's Playe". Youtube postanowiło wprowadzić surowe ocenianie, jeśli chodzi o materiały z gier. Osoby nie będą mogly zarabiać na LP oraz spora część studii wydawniczych postanowiło zakazać umieszczania materiałów z ich gier. Nawet jeśli firma pozwoli na umieszczanie filmów na YT, to nie będzie można na nich zarabiać oraz dozwolone będą filmy, które wyrażają opinię i ocenę na ten temat. Takie coś może oznaczać koniec LP, które ma ogromne znaczenie, jeśli chodzi o cały YT. http://alloyseven.com/component/k2/item/115-monetize-gaming-videos tutaj jest zamieszczona lista wydawców gier oraz ich wybory.
-
Muzyka podoba mi się bardzo... nie ma wątpliwości, że zasługuje na... :yay:/10. Brak zastrzeżeń, a poza tym... ciekawy wybór, którego nigdy się nie spodziewałem ujrzeć w tym tym temacie. PS: Tłumaczenie będzie prawdopodobnie na początku przyszłego roku. Zapodam kawałek z Gothic'a 1, który występuje w nocy. Nic dodać, nic ująć. Zmieniłem zdanie. Zapodam kawałek z tej samej gry. http://tindeck.com/listen/bsfk
-
Oczywiście wszem polecam każdemu (moim zdaniem) jedną z najlepszych komedii, jaka póki co jest tworzona. Anime nazywa się "Ore no Nounai sentakushi ga, Gakuen Love Comedy wo Zenryoku de Jama Shiteiru".
-
[Grimdark] The Walking Dead: Śmierć to dopiero początek...
Wizio replied to Arcybiskup z Canterbury's topic in Archiwum RPG
(Wchodziłem codziennie, paczyłem, czy panna odpisała. Pustka. Rezygnacja. Wchodzę po kilku tygodniach. Paczę. Odpiska była prawie miesiąc temu. Zgon) (PS: Mamy do omówienia kilka spraw na GG, więc jak panna pędzie, to liczę, iż napiszę do mnie.) - A żeby coś dopadło i zrobiło sobie sieczkę z tej osoby, która posadziła tutaj takie niezdatne do wspinania drzewo - pomyślał zdenerwowany kucyk, a następnie głośno westchnął i rozejrzał się. Robił się coraz to bardziej zmęczony, wiec nie miał wyboru i musiał walnąć się gdzieś na ziemię. Liczył na... jakieś liście, czy cokolwiek, gdzie byłoby mu miękko. Aczkolwiek stwierdził, iż tak nie ma zbyt dużo czasu, zanim padnie z braku snu, bądź dotrze tutaj żywa śmierć, więc... postanowił położyć się przy tym drzewie, z nadzieją, iż dożyje pobudki. W przeciwnym razie chciałby szybką śmierć... wszystko jest lepsze od bycia jednym z "nich."