Skocz do zawartości

Applejuice

Brony
  • Zawartość

    1987
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    5

Wszystko napisane przez Applejuice

  1. Liczy się jakość, a nie ilość. To że twój fanfic zniknął z pierwszej strony o niczym nie świadczy, a spam coraz to gorszymi rozdziałami, bo wynikającymi z pośpiechu, z pewnością tego "problemu" nie rozwiąże ;p
  2. W sumie ten temat odpowiada mi jak żaden inny. Biorę się za pisanie. Mogę dać streszczenie Blasta, derp. Kiedyś zastanawiałam się, czy na konkurs można zgłaszać opowiadania, które były już gdzieś publikowane, ale teraz stwierdziłam, że to oczywiste złamanie zasad... Mam rację? Poza tym jeśli znów nawiążę do biednego Renusia, to czy to cię nie znudzi, Dolarku? .-.
  3. Niklasie, nie zauważyłeś mojego zuchwałego śmiechu? Oczywiście, że gość nie będzie szczęśliwy. Co to by był za romans bez cierpienia.
  4. Nie odpowiadają ci przez jeden dzień. Brak zainteresowania. Faktycznie ;p
  5. A ja romansidła pisuję, huh. W tej edycji prawdopodobnie też wezmę udział, tylko trochę ciężko pisać mi o miłości bez innych tagów. Najwyżej odpuszczę sobie rzal i bul bohatera i uczynię go szczęśliwym. Hahahaha.
  6. Dzięki Dolar za ponowne podbudowanie mojego ego!
  7. ^ Powiedział ten, co "naprawdę" napisał oddzielnie ;p
  8. No nie denerwuj się no, ciężko mi było to spamiętać xD
  9. Applejuice

    Salve.

    Salve, Adrianie. Lubisz muzykę i opowiadania.... W takim razie zapraszam -> Blast W sumie jesteś na forum z tego samego powodu, co ja. Jeśli chodzi o twoje zainteresowania - grasz na jakimś instrumencie? Jaki jest twój ulubiony gatunek muzyczny? ^^
  10. Aj, mówiłam ci, żebyś się nie zrażał. Taka już jestem. Pomimo tego, że w pewnych kwestiach się nie zgadzam, bardzo lubię twój fic i powinieneś o tym wiedzieć. A jak już odwołałeś się do Blasta, to być może masz trochę racji, ale przyznaj, że Renusiowi choć trochę szczęścia i słodyczy się należy x3 Gentuenoamoaernblblbl dobrze opisał to, co ja powinnam dodać w zaletach. Masz pokucia na poprawę humoru: Obrazki w dziale chowamy w spoilery. Warn.~Dolar84 :C
  11. Wypowiem się nieco obszernie w kwestii fabuły. Nie zrażaj się Blackie, mi zawsze coś nie pasuje Jakby co - uwaga na spoilery. Dla mnie Eggnogg jest nieczułym draniem. Pomijam to, że zmajstrował dziecko z przyjaciółką swojej dziewczyny w czasie, gdy ona go potrzebowała. Gwałt traktuje jako przeszkodę w swoim związku, co jest dla mnie po prostu... lekko niewyobrażalne i wstrętne. Dowalił do pieca pytaniem, kiedy będą seksy. GZ! To zdecydowanie nie powinno mieć miejsca. Nie otoczył Cynamonki swoją opieką, nie próbował pomóc jej oswoić się z tą straszną rzeczą, która ją spotkała. Patrząc na poprzednie rozdziały mogę stwierdzić, że gwałt na jej dziewczynie był tylko ot, problemikiem, który od razu załatwią. "Zostałaś zgwałcona? No nic, jakoś z tego wyjdziemy! A kiedy będę mógł się z tobą kochać?" W tym ficu utrwalił się w mojej pamięci jako nieczuły i niewierny drań. Mam nadzieję, że przejrzy na oczy w kolejnych rozdziałach i uda mu się wyjść z tego bagna, w które się wpakował, a Cynamonka będzie szczęśliwa, bo zdecydowanie na to zasługuje. Zwrócę jeszcze uwagę na scenę z jej matką. Jej słowa powinny być kierowane do Cynamonki, nie do Eggnoga. Jak już wspominałam wcześniej, swoim pytaniem mógł ją nie tyle zranić, co po prostu zmiażdżyć jej serce. A jeśli Eggnogg poczuł się urażony jej zachowaniem... cóż, to tylko udowadnia, jak niewiele wie o swojej ukochanej i jak nie potrafi jej zrozumieć. Korektą może kiedyś tam się zajmę. A zwracałam uwagę na dialogi, mówiłam, że nie powinny tak wyglądać. Po myślniku powinno być wyrażenie typu "powiedziałem", a jeśli rozpoczynasz nowe zdanie, powinno być ono zaczęte od dużej litery, a na końcu wypowiedzi bohatera musi być kropka. Czekam na kolejne rozdziały z niecierpliwością, bo jestem ciekawa, jak to dalej się potoczy
  12. *trochę poguje, a potem idzie sobie*
  13. Uśmiech Cynamonki jakby lekko przygasł. Spojrzała na ciebie z dziwnym wyrazem twarzy, z którego nie sposób było odczytać jej emocji. Wypuściła cię ze swoich objęć. - Wyjechać? - powtórzyła cicho i chyba już nic więcej nie potrafiła z siebie wykrztusić. Jej stanowczy i lekko zimny wzrok przeszywał cię jak promienie lasera, a ona sama chyba oczekiwała jakichś wyjaśnień...
  14. Bo ludziom o wiele bardziej podobają się opowiadania przesiąknięte głupotą i totalnym brakiem sensu niż te, które faktycznie coś sobą reprezentują.
  15. To nie są cymbałki, a dzwonki.
  16. No to ewentualnie możesz zajrzeć do mojego fanfica - jak na razie trzynaście rozdziałów, sens jest, dobra muza i groupie też. Blaścior.
  17. Applejuice

    Forume Awurdz

    Tekst Bartisa brzmiał inaczej http://puu.sh/NWnb
  18. Myślę Triste, że jesteś bardzo dobrze zaznajomiony z tym utworem Prosz. https://www.youtube.com/watch?v=s-ShGTjUNo8 Co prawda wolę remix, a konkretnie mashup (zwany dashupem) - link w profilu, ale serdecznie dziękuję. Zacny kawałek. Triste.
  19. Klaczka spojrzała na ciebie obrażona i wystraszona jednocześnie. Odsunęła się jak najprędzej. - Chodź, Flavi - mruknęła cicho. Piesek podbiegł do niej, radośnie machając puszystym ogonkiem. Klaczka niepewnym krokiem ruszyła przed siebie. Po chwili zaczęła biec, aż w końcu straciłeś ją z oczu.
  20. Cynamonka promieniała szczęściem. Odwróciła się w kierunku lustra i dotknęła kopytem kryształowego wisioru. - Och, Eggnogg... - westchnęła. - Jest cudowny. I znów utonęła w twoich ramionach. - Od jak dawna to planowałeś? - spytała lekko rozbawionym tonem.
  21. Nie rób tego Udostępnij czwarty, pisz szósty, odczekaj, udostępnij piąty. Zyskasz na czasie troszku.
×
×
  • Utwórz nowe...