W gazecie "La ondo de Esperanto" jest moje zdjęcie, i teraz mogą mnie podziwiać esperantyści z całego świata... Może nie jest ich dużo, ale to zawsze radocha dla mnie
Dla mnie najlepszy rodzaj wolności to wolność w swoim własnym domu. Dalekie podróże są fajne, kiedy o nich myślę, ale wiem, że to raczej nie dla mnie. Dlatego raczej marzy mi się proste życie i znalezienie zawodu, który bym lubiła. A z tym będzie mi ciężko ;P