W gazecie "La ondo de Esperanto" jest moje zdjęcie, i teraz mogą mnie podziwiać esperantyści z całego świata... Może nie jest ich dużo, ale to zawsze radocha dla mnie
A ja i tak muszę wyjeżdżać więcej, niż bym chciała, więc wiem, że czasem spontaniczność nie jest zła. Ale wolę taką przemyślaną spontaniczność, jakkolwiek brzmi to dziwnie