Skocz do zawartości

Cipher 618

Opiekun Działu
  • Zawartość

    5909
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    147

Posty napisane przez Cipher 618

  1. Co do odpowiedzi - jakie pytanie, taka odpowiedź. Jeśli ktoś wyśle coś wyjątkowo głupiego, można odpowiedzieć z hurtową ilością ironii, a każdy chętny mógłby dodać coś od siebie. Jeśli liczba listów będzie zbyt mała, zlikwidujecie dział. Ewentualnie, będzie je pisać sami :rainderp:

  2. Proponuję powrót do komiksów, a jeśli wypali listy od czytelników. Odpowiadać powinny dwie osoby. Nie ze względu na dawny podział gazetek, a fakt, że może być ciekawiej. 

  3. Powiedz że dużo mężczyzn to lubi

    Zapewniam, wolałbyś nie usłyszeć odpowiedzi mojego brata, który mieszka obecnie w USA xD

    Można powiedzieć "na waltornię", lub poczekać aż sami zapytają. Jeśli nie zapytają uznają ciebie za czubka, lub uświadomią sobie, że to normalne i każdy ma jakieś hobby. Jak to mawia moja matula: "każdy ma swojego bzika".

  4. (sorry za brak zdjęć dam za niedługo)

    Imię :Long Trailer

    Wiek:19 lat

    Rasa: Jednorożec

    Cutie Mark:Pokryta błotem opona

    ciężarówki

    Stan:Narzeczony

    Zawód :Przewożenie drewna z šcinki drzew w lasach do tartaków w całej Equestri

    Miejsce zamieszkania :Przedmieścia Baltimore niedaleko lasu.

    Rodzina:Matka Jednorożec, Ojciec Kuc Ziemny,Młodsza Siostra Jednorożec

    Historia:Urodził się w porządnym domu,jego matka to konsultantka kosmetyczna,ojciec ślusarz,chodził do obowiązkowych szkół oraz na studia techniczne, w wieku 10 lat urodziła mu się siostra, w wieku 17 lat zrobił prawojazy oraz poznałem pewną klacz którą pokochał.W wieku 18 lat podjął się pracy.

    CM - Opona? (jaki ma to związek z talentem?)

    Miejsce zamieszkania - polecam Google

    Historia - napisz to trochę inaczej, bo wychodzi na to, że w wieku 10 lat ojcu urodziła się siostra. 

     

    Użyj jakiejś Pony Kreatury - lepsze to niż brak OCka :)

  5. Do administracji. Czy można prosić o zezwolenie na użycie trzech kolorów: zielony, żółty, czerwony? Dzięki temu "pozytywny", "neutralny", "negatywny" będą bardziej przejrzyste  :fluttershy3: 

    Witam. Po dzisiejszej przygodzie jaka spotkała mnie w miejscowym Neo Necie, postanowiłem stworzyć niniejszy wątek. Niestety takie Ceneo wymaga kupna przedmiotu online, a często spotykamy się z sytuacją, w której rezygnujemy z zakupu. Będziemy w nim pisać o sklepach z grami na zasadzie:

    Nazwa sklepu (opcjonalnie położenie) - Nazwa gry - Opinia (negatywna / neutralna / pozytywna)

    Tutaj opis. (zalety, wady, zaopatrzenie obsługa etc)

     

    ###

     

    W pierwszym poście, będę uaktualniał liczbę "punktów"

    W przypadku Allegro musicie podać nick użytkownika - sprzedawcy.

     

    A tak to będzie wyglądać:

    Sklep A (link do sklepu) - 12 pozytywnych - 3 neutralne - 0 negatywnych

    Przykład postu:

    Empik Wąchock - Maluch Racer 34 - Pozytywny (sklep dostaje +1 pozytywną opinię)

    Mimo niewielkich rozmiarów, towar jest rozmieszczony "z głową", a obsługa miła. Niestety zaopatrzenie mogło by być lepsze, ale to w końcu niewielki salonik. Zdecydowanie polecam.

    Przykład z dzisiejszego dnia - wysłałem to do Ceneo, ponieważ można tam oceniać tylko to, co kupiło się online

    Neo Net - Diablo 3 - Negatywny (mniej niż zero)

    Witam serdecznie. Ocena dotyczy stacjonarnej placówki w niewielkiej miejscowości.

    Na półce z grami, znalazłem Diablo III na Xbox 360 za - uwaga - 79.90zł. Przy kasie usłyszałem jednak: "179.90"! Jakimś cudem, w magiczny sposób cena wzrosła o 100zł... Zrezygnowałem z zakupu. To zbyt wiele jak na grę.

    Co więcej jakiś cwaniaczek stojący obok, stwierdził prostacko: "to cena ze starej gazetki". Nie jestem wyjątkiem. Takie zagrywki są codziennością, przynajmniej w tej placówce. "Stara gazetka" to normalka. Sam musiałem zrezygnować z kilku "promocji", ponieważ cena pochodziła "ze starej gazetki".

    Wielokrotnie byłem świadkiem takich "zaskoczeń" przy kasie oraz kłótni z właścicielem. Co prawda można rozwiązać problem montując czytniki cen, ale z jednej strony, trudno wyobrazić sobie używanie ich w przypadku lodówkach czy pralek. Z drugiej strony istnieją przenośne czytniki mieszczące się w dłoni... Każdy mógłby sprawdzić, czy dany produkt faktycznie jest w promocji, czy może pochodzi "ze starej gazetki". Ale po co, skoro ktoś kupując droższy towar "machnie ręką" na te 200 - 300zł.

    Szczytem bezczelności samego właściciela sklepu, jest wyjątkowo chamskie potraktowanie klienta, który kupił online TV. Kupujący otrzymał wiadomość, że może odebrać zamówiony towar w placówce, co było błędną informacją. Właściciel zamiast spokojnie wytłumaczyć pomyłkę (błąd sklepu online?) próbował wcisnąć klientowi gorszy TV, który jak sam stwierdził już mu "zabókował"... cokolwiek to znaczy. "Nie masz pan wyjścia, podpięte pod pana nazwisko!" Za takie zagrywki powinni zamknąć ten oddział.

    Moja ocena sklepu? 0/5 w absolutnie każdej kategorii. Niestety nie można wystawić "mniej niż zero", ponieważ na tyle zasługuje ta placówka.

  6. Grr... muszę to napisać jeszcze raz. Chodzi mi o ponyfikację postaci z gry Eternal Sonata. Wygląda na 8 lat, ale ma 14... ta... Japonia  :ajawesome:

    Postawa - dowolna

    Bez ubrań, ziemniak - kuc to kuc, a nie jakiś przebieraniec

    Płeć - ... serio? Muszę pisać? xD

    CM - dwie czterolistne koniczyny obok siebie. Jedna mniejsza, druga większa

    Parasolka, którą walczy... tak parasolka jest opcjonalna.

     

    A teraz arty

     

    Polkawallpaper.jpg

     

    Eternal_Sonata_Promotional_Wallpaper_-_A

     

    "Grzywa" - jak widać na początku dwa "końskie ogony"(?), spięte czerwonymi kokardami, później rozpuszczone

     

    eternal-sonata-20080715031324172_640w.jp

     

    Lepszy widok na grzywę + niebieskie oczy

    ss-007.jpg

     

    eternal_wideweb__470x323,0.jpg

     

    Wydaje mi się, że rozpuszczona część grzywy może (powinna? ;) ) być krótsza. Autorzy gry "trochę" przesadzili

  7. Zastępca opiekuna (który nie istnieje :derp:  ) proponuje raz, a hurtowo:

     

    Wyrzucić:

    - Wyniki naboru - temat jest już nieaktualny i zbędny (tylko zawala miejsce)

    - Zastępczy opiekunowie dziękują... - patrz wyżej

    - Sesja: Na pomoc... - leży i cuchnie niczym zgniłe jajo

    - Christmas is... - mamy lato 2014

    - 50 fanów - w tej chwili jest ich 60(?). Poczekaj do 100, zorganizuj jakiś event.

    - Luźne RPG... - jeśli pojawi się powiedzmy dwie-trzy (nie mówiąc o większej liczbie) sesji, powstanie chaos, którego nikt nie ogarnie

    - Nightmare Night - mamy lato 2014. Możesz zrobić edycję 2014

    - Życzenia wielkanocne (miłe sercu ;) ), ale... patrz wyżej

    - Masz Zapytaj Chrysalis v2. Myślę, że poprzednia wersja jest zbędna

     

    Propozycje:

     

    - Połączyć: Chrysalis: Queen of Changelings z galerią. Będzie przy tym pracy, ale dać arty w spoilery. Kto powiedział, że bycie Avatarem to tylko przyjemność ;)

    - Reaktywować egzaminy? "Egzamin 2.0" (zarosło to pajęczynami) 

    - Reaktywować Podmieńcze OC - zacznij od zaproponowania stron na których można tworzyć kuce. Nie każdy jest artystą. Ktoś, kto zechce, poprosi o narysowanie jednego z forumowych artystów. Następnie daj przykład i zrób swojego OCeka.

    - Strategia podboju... - mapa Ojca... jest lepsza. Proponuję reaktywować (wyrzucić stary, stworzyć nowy) temat i iść od południa na północ

    - Atak na Canterlot - dobry pomysł na mini sesję RPG

    - Znajdź kalendarz wszelkich świąt (są takie strony) i dopasuj je do działu :)

    Do przemyślenia:

    - Podmieńczy pamiętnik - założyłem go, myślałem że będziesz go kontynuować. Zapewne ty myślałaś, że będę robił to ja :rainderp: Zdecyduj co z nim zrobić.

    - RE...GU...LA...MIN! - będziesz mieć podstawę do kasowania części postów

    - Dział z zabawami - na serio, to dobry pomysł. Administracja załatwi to w wolnej chwili, a ty będziesz miała przejrzysty dział

    - Zabawa "zamień użytkownika wyżej w..." (tylko zwierzęta). Możesz dopisywać się do postów... ech, ja takich luksusów u siebie nie mam.

    - Zabawa "pożegnanie wakacji" - nie powiem co i jak bo będzie u mnie :P

    Dział stanie się pusty? Lepsze to niż porośnięte pajęczynami tematy :)

    # Mam jedną prośbę. Proszę, nie odbierajcie tego jako "parcie na szkło". W końcu mam swój dział. [litościwy ton on] Co prawda nie Fluttershy, [/litościwy ton off] ale bycie Avatarem DJki (oraz wiolonczelistki), gdy jest się "muzykoholikiem"... Mówiąc krótko - pomimo ujemnej frekwencji - kupa frajdy.

    • +1 1
  8. Mam kilka pytań i chciałabym prosić o jak najdokładniejszą odpowiedź. 

     

    Z grubsza chodzi o to, że poproszono mnie o zostanie DJ-ejką na dyskotece rozpoczynającej rok szkolny. Dlaczego ja - tego nikt nie wie. Może dlatego, że przyuważyli w mojej szafce szkolnej słuchawki i MP3… Wracając do tematu, chciałabym spytać tych bardziej doświadczonych  w tym temacie.

    Po pierwsze, jaki wybrać sprzęt. Chodzi tu i o dobrej jakości słuchawki, jak i konsolę DJ-ejską. Niezbyt drogą, bo budżet ograniczony, jednak porządną. Do obsługi normalnych dysków z muzyką, nie winylowych oczywiście.

    Po drugie, sama muzyka. Nie wiem, jaki zestaw wybrać. Ułożyłam sobie mieszankę z rockiem, elektroniką, popem i kilkoma alternatywami, jednak nie wiem, czy to trafi w gusta klas 4-6. Jakieś wskazówki?

    Po trzecie, jak obsługiwać te wszystkie konsole itd? Miał ktoś kiedyś z nimi do czynienia i wie jak to zrobić?

     

    1. Potrzebujesz ich? Jeśli tak to Reloop - RH3500 Pro - polecałem je gdzieś. Używane codziennie po kilka godzin. Pod żadnym pozorem NIE kupuj  AKG

     

    2. Konsola DJska, tania i porządna... nie istnieje. Coś za coś. Polecam zabawki typu "all in one" z możliwością podpięcia do laptopa. Sam bym kupił gdybym miał kiedyś laptopa -  Pioneer DDJ ERGO V (tani nie jest, ale ten filmik pokazuje, że warto) Większość, w tym ten zaproponowany, współpracuje z programem Virtual DJ (złącze USB). Mam go. Program ma spore możliwości - w zupełności wystarczy na szkolną dyskotekę. (Wersja 7 Broadcaster ze Steam'a, czy co tam Ci dadzą) Co prawda są takie urządzenia, które działają samodzielnie, mają wbudowaną kartę dźwiękową, ale kupiłem taką (nie miałem wówczas laptopa) i 2000zł poszło w piach (nie szło nałożyć jednego utworu na drugi ponieważ wyświetlał błędne BPM).

     

    3. Muzyka - Weź absolutnie WSZYSTKO i obserwuj reakcję ludzi. Podoba się pop? Idziesz z popem. Od czasu do czasu zmień repertuar. Pod żadnym pozorem: leci heavy metal... "a teraz coś wolnego". NIGDY!!! Jeden z DJów wytłumaczył to na YT w porąbany sposób, dlatego ja postaram się, żeby było "po naszemu". Widziałaś kiedyś mecz ping ponga pomiędzy dwoma Japończykami? Jeden z nich to ty. Drugi to publika. Jeśli muzyka pasuje nakręcacie się wzajemnie. Jeśli puścisz coś nie pod gusta... to tak jakby ktoś zabrał wam piłeczkę :P

     

    4. Obsługa. Skoro poleciłem ci sprzęt z Virtual DJ "na pokładzie" to załatw sobie ten program już teraz. Nie wiem jakie ograniczenia ma wersja trial. Z drugiej strony możesz kupić lub... no wiesz... wersję 7. Wypuścili 8, ale nie sprawdzałem jej w praktyce. Dzięki temu nabierzesz wprawy. I jeszcze jedno. Od obsługi konsoli ważniejsza jest umiejętność robienia przejść, a NAJWAŻNIEJSZA wyjścia z twarzą gdy coś spierniczysz ;) 

     

    Jakby co - nie jestem ekspertem, ale grałem na sprzęcie All in One, używam Virtual DJ od lat. Jeśli cię to interesuje - zapraszam.

    PS. Ja chcę zagrać na tej dyskotece :octcry:

    PS2. VDJ pozwala na wrzucenie dowolnych sampli. "LOUDER!!!" powiedziane przez Rainbow, pasuje idealnie.

  9. 5. "Ib" (ogólnie uwielbiam japońskie gry robione w RPG Makerze, ale ta to po prostu cudo), "The Path", "Wiedźmin", "American McGee's Alice"

    Dlaczego nie masz 10 lat więcej lub ja 10 mniej :octcry: Jeśli lubisz gry z RPG Makera to go sobie kup. BARDZO droga inwestycja, ale gdy nabierzesz wprawy... Sama rozumiesz. (trzeba nad tym posiedzieć, ale najdroższa edycja pozwala sprzedawać swoje gry! Jeśli twoja produkcja przejdzie przez Steam Green Light, ocierające się o niemożliwe, ale nadal wykonalne) Z "japońskich" gier polecam Ci darmową Katawa Shoujo (link w sygnaturze visual novel), a jeśli masz konsolę - Eternal Sonata. 

     

    Triste Cordis

    Witaj Jasiu, może chciałbyś się spotkać? (musiałam to napisać. Musiałam. Pedobear patrzy)

    Ojej, dziękuję  :fshug: Niezły utwór, przyznam.

    Jakby co, to mam tego jakiś bazilion... A co do spotkania, prześlij tylko zdjęcie, adres, nr telefonu, karty rodziców (+dane)... A tak na serio:

     

    Jeszcze raz witam i miłego pobytu życzę.

    Triste

  10. Um... witam wszystkich. Jestem Monika. Jestem kobietą (tak dla pewności zapewniam...).

    Cześć, jestem Jasio i też mam 12 lat :rainderp:

     

    Przybyłam w Wasze skromne progi w poszukiwaniu rozrywki i mocy przyjaźni. Na początku zwykle jestem cicha i spokojna, ale jak się zaklimatyzuję, to mogę dać się Wam we znaki (mam nadzieje, że nie w negatywnym sensie ^^ ).

     

    Też lubię Fluttershy, ale z tym w dawaniem się we znaki - uważaj - Oko Inkwizycji patrzy :)

     

    Btw. Nie hejtujcie mnie, ale nie zobaczyłam jeszcze całego czwartego sezonu ;_;

    Tak cię zhejtuję, że jako miłośnik muzyki trance, oraz Opiekun Kącika Muzycznego, aż Ci utwór podaruję. Proszę  :squee: 

  11. Grałem w Terrarię na trzech platformach:

     

    - Pełna wersja na PC - bardziej jednak wciągnął mnie Minecraft na Xboxa (pomijam śmiechy z tego, że jest wykastrowany)

    - Demo na Xboxa - niegrywalne... no dobra, może po jakimś czasie można przyzwyczaić się do sterowania, ale za tą cenę lepiej kupić wersję PC. 

    - Vita - byłem pewien, że skorzystają z ekranu dotykowego. Niestety, sterowanie takie jak na Xboxie = można grać, ale po co?

     

    Jedyna słuszna i ciekawa wersja, to ta na PC. Potrafi wciągnąć. Grałem w nią sporo czasu, często do niej wracam... hmm, a może by tak zainstalować ją ponownie?

  12. Obawiam się, że dokładnie to samo będzie z "I want to the love is" Foreignera, który sprofanowała swego czasu Jennifer Lopez. Każdy zapamięta jej skowyt do Księżyca, ale nie wielu będzie znało oryginał. Moim zdaniem w ogóle nie powinno zapisywać się utworów na zasadzie: 

     

    - Jennifer Lopez - "I want to know the love is" - tak jak w muzyce elektronicznej powinno być:

    - Foreigner - "I want to know the love is" (Jennifer Lopez cover)

     

    Jedyną znaną mi wpadkę zaliczył Tiesto, który nazwał "swój" utwór, po prostu "Adagio for Strings". Powinno być tak jak powyżej. Wystarczył by nawias (Tiesto remix). Mój kumpel był święcie przekonany, że to jego kawałek, a taki Ferry Corstern go "zgapił" (od Tiesto... a że obaj inspirowali się Barberem to inna sprawa). Dopiero wikipedia otworzyła mu oczy. 

  13. Witajcie. Zapewne wielu z was może pochwalić się wiedzą na temat instrumentów, wykonawców, kompozytorów, ścieżek dźwiękowych... mówiąc krótko - ciekawostkami muzycznymi.

     

    Wybacz, że się wtrącam, ale co ty możesz wiedzieć o kompozytorach?

     

    Więcej niż ci się wydaje, moja droga. Czy mogę kontynuować?

     

    Skoro musisz.

     

    Mam nadzieję, że dzięki niemu dowiecie się czegoś nowego, interesującego, nawet jeśli nie słuchacie metalu czy dubstepu. Kto wie, czy nie narodzi się tu jakaś ciekawa dyskusja (na co po cichu liczę). 

     

    Również na to liczę. Może zaczniesz? Zakładając ten wątek, powinieneś podać jakiś przykład.

     

    Skoro nalegasz. 

     

    Uprzejmie proszę, jeśli już... 

     

    ###

     

    Zacznę od bardzo popularnego utworu, ale nie napiszę wszystkiego. Mam nadzieję, że ktoś uzupełni informacje. Najczęściej przypisywany DJowi Tiesto utwór "Adagio for Strings" to tak naprawdę remix. Oryginał doczekał się ogromnej ilości przeróbek (o dziwo dominuje tu trance), trafił do wielu filmów, a nawet gier. Jest też uznawany za jeden z najsmutniejszy z utworów w historii muzyki. 

  14. To nie żadna nostalgia, ani różowe okulary. "To fakty oczywistyczne". Obawiam się, że w 5 sezonie pojawią się zwalające z nóg paranoje, tylko po to, aby narobić nowych zabawek. W końcu po to powstał ten serial. A swoją drogą. Weźcie pod uwagę liczbę nawiązań przeznaczonych dla starszych widzów w sezonach 1-2, a w 4? Mówię tu o np. Czasie Apokalipsy. Kto wie, o który moment chodzi - :brohoof: Jak dla mnie w 4 sezonie brakowało takich rzeczy jak Twilight Flopple (że też się do tego nie uczepili?) czy innych dobrych gier słownych ("punch has been...spiked") Pomijam to co robią z Fluttershy. Nie mogą pozmieniać trochę Applejack?

  15. N: Triste Cordis. Triste znaczy smutek. Cordis, nie znalazłem. Ale ciekawe połączenie.

    S: Vinyl i chyba Dash Berlin? Nie do końca tego gościa znam....

    U: Pomagałem mu w kąciku i byłem avkiem Tavi. Potem odszedłem, ale nadal lubię. :3

     

    Przepraszam, że wtrącam się między wódkę, a zakąskę, ale:

     

    N. Cordis. Podpowiedź. Zawały serca, EKG. Z czym to jest związane? ;)

    S. Dash Berlin - mój profil :) Oraz YT

    U. Dziękuję serdecznie za pomoc oraz głowę pełną pomysłów niczym Discord żartów...

  16. Skanowanie nic nie da. To coś mnoży się jak szczury. Ubijesz jednego, a za chwilę masz dziesięć... Możesz wyrzucać, ale to i tak nic nie da. Ja miałem podobnie z jakimś spy/adware. Szukałem programu do tworzenia menu na płyty DVD (tak, żeby działały w zwykłym odtwarzaczu). Znalazłem. Wszyscy go polecali (ok 10 stron typu the best...), a że był zainfekowany to inna sprawa.

     

    Co do naprawy. Niby usuniesz, ale po uruchomieniu przeglądarki nadal jest. Nie mówiąc o rejestrze. Jakkolwiek to działa, część z tych wirusów BARDZO trudno wyrzucić. Nawet jeśli się uda to narobią takiego spustoszenia w systemie, że głowa mała. 

  17. BUCK!  :burned:

     

    BiP

     

    N Jego skrót, kojarzy się z serią Alien(s), która została wpisana do Międzynarodowego Dziedzictwa Kulturowego. :wat: A dokładnie to seria Aliens i wykrywaczem ruchu. BiP... 5 meters, man. 4. What the hell? That can't be; that's inside the room...

     

    A NOPE!

     

    Hasbro ty trollu xD

     

    U Niektórzy mówią, że pomiędzy wrzucaniem grafik posiada życie osobiste. My mówimy na niego BiP.

     

    Neext!

     

    Oksymoron Greyjoy

     

    N Znany z tego, że trudno zapamiętać ;)

    A Jeśli ktoś kojarzy to tylko z Wormsami... nie chcę znać. 

    S Cokolwiek to jest - świetna, mroczna kreska. 
    U Pomimo takiej ilości postów - nie znam. Tak jak i 90% użytkowników (konsekwencja bycia introwertykiem)
     

  18. Powiem tak. Wirusy mają to do siebie, że na początku, najczęściej rozwalają jakąkolwiek obronę = Avasty, Nortony i inne możesz o kant tyłka obić. Ostatnio złapałem, jakieś świństwo, które atakowało przeglądarkę tonami reklam. Zamiast google pojawiała się inna strona strona startowa. Próbowałem wywalić to wszelkimi "spyware..." "adware..." i innymi. Teoretycznie zadziałało. Wyczyściłem system za pomocą "CCleaner" (polecam) oraz Hiren's Boot CD oraz Trinity (mam oba - świetne płyty ratunkowe - antywirusy, defragmentacja dysków). Jeszcze raz CCleaner - wyłapać nieprawidłowe wpisy w rejestrze. Pomogło? "Pomogło"... do pierwszego restartu... 

     

    Co pomogło na dobre? Format, instalacja windowsa - problem z głowy. Byłoby świetnie gdybyś miał zewnętrzny dysk HDD i zrobił kopię najważniejszych plików. 

     

    Kilka pytań:

     

    1. Instalowałeś jakieś darmowe oprogramowanie? Nie mam na myśli Winampa, ale powiedzmy odpowiedniki drogich edytorów audio/video etc (często mają "gratisy")

    2. Proponowało ono paski do wyszukiwarki? (paski również mają "gratisy)

    3. Instalowałeś ZAUFANE programy z ZAUFANYCH źródeł? (nieznane źródło = "gratis")

    4. Jakieś torrenty\chomiki itp? Tam też nie brakuje "gratisów"

  19. Znienawidzicie mnie za to co napiszę, ale... żeby był ostatnim sezonem. Dlaczego?

     

    Sezon 1 i 2 - Genialne. Dzięki nim polubiłem serię. Jeśli oglądam jakikolwiek odcinek to z niego.  

    Sezon 3 - umm... no był. Średni... ale szło obejrzeć.

    Sezon 4 - Poziom odcinków wahał się od "mniej niż zero" do "11/10" (jakieś muchy, "Flutterapplecula", "Flutterhulk" WTF Hasbro?)

     

    Nawet najlepsze, najbardziej lubiane serie dobiegają końca, czego przykładem jest Futurama. "Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść... niepokonanym"

    • +1 2
×
×
  • Utwórz nowe...