Skocz do zawartości

Cipher 618

Opiekun Działu
  • Zawartość

    5909
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    146

Wszystko napisane przez Cipher 618

  1. Oczywiście, że swoją drugą osobowość - Fluttershy. O ile nie uciekłaby w popłochu uznając mnie za smoka. Jeśli nie, to zamiast tulenia wolałbym rozmowę. Tulenie się? Ledwie co zobaczyć i tulić się jak wariat? Co by sobie pomyślała? Przyłazi jakieś takieś duże na dwóch "kopytach" i klei się do niej, wbrew jej woli jak Kropelka do rąk Biorąc pod uwagę scenariusz, że byłaby zainteresowana nowym gatunkiem zwierzęcia, które właśnie spotkała (przed którym nie uciekła w popłochu myśląc że to smok), spróbowałbym pogadać. O ile mówi po ludzku, w języku który znam. Kto wie czy kucyki, zakładając że istnieją nie mówią w suahili? Kogo nie chciałbym spotkać? Lyry. Co prawda zajmuje drugie miejsce na liście ulubionych postaci, ale biorąc pod uwagę jej zainteresowania... Albo to ona zeszłaby na zawał widząc człowieka, albo udusiła mnie z radości.
  2. Umm... czy komentowanie prac nie jest przypadkiem zabronione na czas trwania konkursu
  3. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  4. Źle mnie zrozumiałeś. Owe "nic" odnosiło się do mojej wypowiedzi na temat Futuramy, nie fotki z B2. Swoją drogą na jak u licha wyłapać tą opcję w B2? U mnie jej nie ma
  5. Moim zdaniem to zbyt duże ryzyko. Gotowa gra posiada wiele (wideo)recenzji. Każdy przed kupnem może wyrobić sobie zdanie. Gra z wczesnym dostępem to spore ryzyko. Niby też są jakieś opinie, ale wielu graczy nie bierze pod uwagę faktu, że to beta i narzeka. Z drugiej wychwala licząc, że "poprawią". Nie, żebym wychwalał, ale Sony wysyła od czasu do czasu kody do wersji beta. Też jakiś pomysł. Mimo wszystko nie zmienię swojego zdania - takie gry powinny być darmowe. Ewentualnie posiadać ograniczenia np do jednego auta, mapy etc. Ten kto zechce zaryzykować niech zapłaci.
  6. Cava. Moim zdaniem mylisz się i to bardzo. O ile się nie mylę Avatar może dobrać sobie pomocnika bez zgody Administracji. Pisząc pomocnika, mam na myśli zwykłego użytkownika, który nie otrzyma koloru. Mimo to przyjmując najpierw Sajbacka, a później Leah w swoim dziale przeprowadziłem rekrutację. Sensownych podań było... aż dwa. Jeśli tak jak piszesz nie było chętnych mimo wszystko powinnaś napisać do obu WA wiadomość o zaistniałej sytuacji i zaproponować potencjalnego kandydata, odpowiednio to uzasadniając (to że Czarny jest dla Ciebie kimś ważnym, nie ma żadnego znaczenia - byle praca była owocna, a obu zależało na prowadzeniu działu). Co do Twoich obaw, mogę się mylić, ale w regulaminie możesz zastrzec, że w rekrutacji nie mogą brać udziału osoby, które "za twojej kadencji" pełniły funkcję opiekuna / regenta etc i nie dały rady. Jeśli to nie przejdzie - wprowadź podpunkt - kompromisowość. Skreśla to niechcianych osobników. Wystarczy poczytać ich posty. Jeśli coś przeoczyłem to tylko i wyłącznie ze względu na ilość postów w tej dyskusji.
  7. Wiem, wiem... już raz popełniłem ten błąd. Tym razem w ramach wyjątku nasza nauczycielka otrzymała komplet. Niech się źrebięta cieszą
  8. Uwaga... fani dubstepu mogą poczuć się obrażeni! Od siebie dodam, że od lat mówi się, że techno/trance to po prostu cegła + kot wrzucone do pralki...
  9. Jak już pisałem - szkoła przede wszystkim A skoro już wróciłaś to witam ponownie. Od Vinyl na powitanie: Aha... mam nadzieję, że nie namieszałem za bardzo w Twoich działach PS. Ruszyła sesja. Jeszcze dziś zamieszczę odpowiednie ogłoszenie.
  10. Uznajmy, że Cherilee jako nauczycielka otrzymuje wszystkie powyższe instrumenty Przynajmniej nie źrebaki nie będą nudzić się na lekcjach. Pora na Roseluck
  11. Cipher 618

    Borderlands (seria)

    Właśnie przechodzę grę w trybie "True Vault Hunter Mode", czyli takie "New Game +". Jest trudniej, ale za razem ciekawiej. Niestety największą wadą tego trybu jest fakt, że nie da się zmienić klasy i rozdzielić punktów, które zdobyło się przy pierwszym podejściu. Można to tłumaczyć na milion sposobów: że głupie, jak to zrobić i takie tam... Ale kto by nie chciał powalczyć nową postacią, która na "dzień dobry" ma 37 poziom? A no właśnie. A tak, dalej trzeba grać - w moim przypadku żołnierzem. Mimo to zabawa jest przednia. Szkoda, że nie ma tu generatora misji tak jak bodajże w Skyrimie. Byłoby bazylion razy fajniej
  12. Słyszałem o tym koncercie, ale ścieżki dźwiękowe jak dla mnie były przeciętne. Osobiście chciałbym zobaczyć i rzecz jasna usłyszeć muzykę z kultowych produkcji. Swoją drogą też wolę występy na żywo. Wydawać by się mogło - co to za różnica? To tylko muzyka elektroniczna... Mimo to, klimat jaki potrafią stworzyć najlepszi... ech. Dlaczego nie wydają tego na płytach?
  13. Cipher 618

    Wyżal się.

    Swego czasu zapomniałem o "aktualizacji legitymacji", czyli naklejce. "Bileciki do kontroli". Kanar był wyjątkowo upierdliwy. Na szczęście miałem przy sobie indeks. Poszedł dalej dość "podirytowany" faktem, że tym razem się nie udało
  14. Najbardziej interesowały mnie pauzy - półpauzy. Cieszę się, że nie muszę męczyć się z pauzami. Swoją drogą część osób pisała o tym, że nawet w druku zanikają pauzy (ze względów estetycznych), a bodajże Gazeta Wyborcza w ogóle ich nie stosuje. Co do łączników to wiem już do czego służą. W każdym poradniku napisano też, że pod żadnym pozorem nie można stawiać między nimi spacji. W poradniku Microsoftu znalazłem poradnik, krok po kroku wedle którego pauzę można wstawić po prostu dając "--" (bez zabawy kombinacjami klawiszy). Druga porada to zamiana wszystkich półpauz na pauzy, ale efekt końcowy to masakra. Ale skoro pauzy nie są niezbędne to mogę tylko napisać... UFFF... Dzięki za rozwiązanie wątpliwości.
  15. Szukałem czegoś o pauzach, półpauzach etc... mózg mi paruje. Niech ktoś napisze poradnik jak to się robi w Wordzie, i jakie są zasady w konkursach, bo co strona to inna wersja: - zaczynaj od pauzy - zaczynaj od półpauzy...
  16. Dziękuję za wiele dający do myślenia komentarz. Muszę się wytłumaczyć z tych "-ix"'ów (czy jak się to odmienia). Gdy byłem mały (4-5 klasa podstawówki) przeczytałem kilka tomów. Dopiero później znalazłem całość, ale po angielsku gdzie użyto właśnie "ix"-ów. Pies do Dogmatix, druid to Getafix (ta gra słów )etc. Zapomniałem nawet, że w polskiej wersji były "iksy". A co do reszty błędów... cóż. Gramatyka nie jest moją mocną stroną. Przez te wszystkie lata wyleciały mi z głowy "zbędne informacje". W końcu mózg to taki dysk twardy. Nie może zapełnić się w 100% - decyduje co jest nam potrzebne, a co nie. Brak Dogmatixa - jak już wspominałem, nie mógłbym o nim napisać bez rozwinięcia jakiegoś wątku, lub przynajmniej opisu. Limit zrobił swoje.
  17. Cipher 618

    Wyżal się.

    Mój chrześniak we wrześniu skończy raptem 2 lata, a już testuje rodziców. Sprawdza co mu wolno, a czego nie. Zabronią - "udawany płacz". Wydawać by się mogło, że idiotyczna i "brutalna" metoda ignorowania Niani z TVNu, na serio działa. Ale masz rację. Później pojawiają się spięcia na poziomie psychologicznym. Każda ze stron musi pójść na kompromis, a jeśli ojciec twardo stoi przy swoim... Racja. Warto pamiętać, że dziecko to nie samochód. Każde jest inne. Można kogoś posłuchać, ale lepiej brać to jako delikatną sugestię, a nie instrukcję obsługi. "Taki wiek, więc przejdzie = oleję, bo to ja mam rację" - Nope... W jednym ma racje - wyrośniesz z tego paskudnego okresu dojrzewania. Nie wyrosłaś i nie wyrośniesz z posiadania swojego zdania. Skąd mu to strzeliło do łba? Chyba nadal myśli, że jesteś dzieckiem, które "wykona każdy rozkaz". Aha, ja mam podobnie. Padaczkę tłumaczy moim ateizmem Niestety... nie brakuje i takich ludzi. Mogę tylko zgadywać, ale zapytani czy są tolerancyjni odpowiedzieliby, że tak. Powiem tylko tyle. Nie wkładaj kija w obornik, bo zacznie śmierdzieć. Skąd ja to znam... Mój żali się matce. "Ateista... ja tu haruję, a im się w dupach poprzewracało". Co do miłości - nie mam z nim prawie kontaktu. Żadnych tematów, co dopiero mówić o miłości. Przynajmniej z mojej strony. Najzwyczajniej w świecie go nienawidzę. Ale to rozmowa na inną ścianę tekstu. Oj, kilkanaście miesięcy minęło zanim przestał myśleć, że to nie lenistwo. Musiało minąć tyle czasu zanim pojął, że NIE MOGĘ mieć prawka. Przez ten cały czas były pretensje. Moim zdaniem miłości nie można kupić. Ja takiego samochodu bym nie chciał, nigdy w życiu, choćby to miałby być Mercedes. Mogę się domyślać, że przy pierwszej lepszej "wymianie argumentów" będą to wypominać. Lepszy rower z własnych funduszy niż wypominany "talon na miłość"
  18. To nie ma nic wspólnego z MLP, nie jest też nawiązaniem, ale: Futurama, sezon 4, ostatni odcinek. Fandom Star Treka łączy się z fandomem Star Wars co daje Trek Wars. Przeradza się to w religię, która z czasem zostaje zakazana ze względu na kontrowersje jakie budzi. "Wyznawców" fandomu Star Treka, eleminuje się, a wszystkie odcinki wysyła w kosmos. Pozostaje jednak jeden fan z roku 2000. Oglądając to miałem wrażenie, że równie dobrze mogło by się stać z MLP: FiM. Tyle że połączono by MLP i Littlest Pet Shop. Kościół wyznawców My Littest Pony Shop: FiM?
  19. Poważna sprawa. Arty w galeriach siadły. Większość grafik umieszczonych w serwisie tinypic została skasowana(?). Nie wiem czy to sprawa Hasbro czy serwisu. Szkoda ponieważ dzięki Wam, galerie tętniły życiem. Na dzień dzisiejszy proponuję serwis imgur lub DA. Wedle jego zasad arty znikają po pół roku od ostatniego obejrzenia. Mam nadzieję, że wina leży po stronie tinypic - serwery nawaliły? Oby po kilku dniach wszystko wróciło do normy.
  20. Cipher 618

    Wyżal się.

    Czytając to, mam wrażenie, że mieszkałaś u mnie przynajmniej rok. U mnie nie tyle obraża, co poniża gdy jesteśmy u rodziny. Również myśli, że jest chodzącą encyklopedią. Nic nie przebije tego, co powiedział mojej matce zaraz po tym gdy przeszła po bardzo ciężkim zawale (reanimacja). Gdyby moje życie było filmem, w tym momencie pojawiłaby się scena, w której opuszczam coś w zwolnionym tempie, a przedmiot upadłby na podłogę z łomotem. Z jego ust padło: "a żebyś zdechła w tym szpitalu ty k#" Miałem ochotę przywalić mu w twarz młotkiem do kotletów, który leżał na stole - dosłownie, ale za bardzo się go boję. Umm... poprawka. Mój brat ma prawie dwuletniego syna. Więcej kłopotów niż z "rozpuszczonym" nastolatkiem. Serio. Nie każdy powinien mieć dzieci. Książki są bezużyteczne. Patrz to co napisałem powyżej. Też czytali książki, gdy syn był jeszcze w planach, byli niczym Twilight. Niestety teorię można było o kant D obić. Tja, w ogóle się nie przejmują. Kupują zabawki, myślą o słodkim bobasku, takim jak z reklam Pampersów i czasopism dla pań. 9 m-cy później budzą się w prawdziwym świecie: płacz w nocy, kolki, przemęczenie... A później jest tylko trudniej. "W telewizji mówili trudny wiek, przejdzie. Przeczekać jak burzę i znowu będzie słodka córeczka tatusia" - żałosne podejście. Nie wiem co Ci doradzić... Rozmowę? Jeśli są tacy oporni to bez względu na argumenty nic to nie da. Będą je gasić zanim skończysz zdanie. Może spróbuj powiedzieć swoje w ten sposób - gdy oni prawią swoje morały nie przerywaj, milcz (bez względu na to jak bardzo jesteś wściekła). Gdy skończą, zapytaj czy możesz coś powiedzieć - mów. Przerywają - milczysz. I tak do skutku. Nic z tego nie wychodzi. Trzymaj się swego. Przetestowane na bracie. Miał do mnie jakieś pretensje. Non stop, spokojnym tonem pytałem o konkrety. Nie zakładaj "ręki na rękę". Według mowy ciała zamykasz się na odbiorcę. Gdy przyszło co do czego nie wiedział co powiedzieć. Mam nadzieję, że w jakikolwiek sposób pomoże.
  21. Cipher 618

    Wyżal się.

    Daj im do przeczytania krótkie (7x stron) opowiadanie Oscar i Pani Róża. Mały chłopak pisze dokładnie o tym samym - żałosnej próbie "kupna miłości", rodzicach którzy w ogóle nie rozumieją potrzeb dziecka etc. To powinna być lektura obowiązkowa dla każdego rodzica. Ja mam podobnie z ojcem. Najwyraźniej myśli, że posiadam szósty zmysł - dar czytania w myślach. Ma pretensje o to, że czegoś nie zrobiłem. A wystarczyło powiedzieć. Zapytany czy nie potrzebuje pomocy odmawia, ale uwielbia wypominać matce, że musi utrzymywać dwóch nierobów. Na szczęście matula ma wszystkie klepki na swoim miejscu.
  22. Nie dotyczy MLP, pewien Japończyk zakochał się w postaci z gry na konsolę Nintendo DS do tego stopnia, że... ... ożenił się z nią (!) Żadna ściema Ale, żeby nie było offtopu - zgadzam się w 99% Można polubić daną postać. Można bardzo polubić daną postać np. ze względu na podobieństwo charakterów. Nie mam nic przeciwko (może dlatego, że sam się do nich zaliczam ). Podobają mi się zdjęcia z wklejonymi postaciami. Na YT jest seria krótkich filmików z Mane6 (kanał StormFX3) - są po prostu genialne. Ale chodzenie na randkę z pluszakiem jako tą drugą połówką... to trochę dziwne. "Dla mnie schabowy z borowikami, a dla pani... macie siano burgery?"
  23. Bez narządów płciowych, robienia sobie dobrze, dorysowanych piersi czy wyjątkowo namiętnych pocałunków itp. Postać z bajki to postać z bajki. Wiem... internet to, internet tamto, ale te prace same się nie rysują.
  24. Od dłuższego czasu Steam jest zalewany potencjalnie świetnymi, ale niestety tzw "grami z wczesnym dostępem". Płacąc za nią otrzymujemy możliwość raportowania o błędach, otrzymujemy nikomu nie potrzebne bonusy etc. Innymi słowy - to płatne wersje beta. Niegdyś zajmowali się tym ludzie wewnątrz danego studia. Dziś też to robią, ale mają do pomocy ogromną rzeszę graczy, którzy teoretycznie mogą pomóc w tworzeniu gry. Spójrzmy prawdzie w oczy. Ilu z nich zna się na grach na tyle by wysłać konkretny raport, coś więcej niż: "w drugiej misji wywala mnie do pulpitu"? Druga sprawa. Doszło do tego nie raz na ponoć fenomenalnym Kickstarterze. Idea słuszna, ale znaleźli się naciągacze. Zebrali kasę i sobie poszli. Moim zdaniem gry z wczesnym dostępem powinny być darmowe. Kto chce (ufa) niech płaci, żeby później nie było płaczu, że "i z dialogów wyszło dno... zero czyli nic". Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Takie gry powinny być darmowe? Wpłacanie po 20 € nie jest zbyt dużym ryzykiem? Największą sumą z jaką się spotkałem to Planetary Annihilation i 80€! A jeśli wyjdzie szmelc? Zapraszam do głosowania i dyskusji.
  25. Dodajcie do tego "kucyki z dorysowanymi brakującymi częściami ciała pod ogonem" Lub w ciąży Wpisuję "happy Fluttershy vector" - znajduję, ale obok tego co jest mi potrzebne przewalają się jakieś chore "dzieła". Podobno da się to jakoś zablokować, ale nie wiem czy wtedy nie zablokuję normalnych artów.
×
×
  • Utwórz nowe...