Skocz do zawartości

Cipher 618

Opiekun Działu
  • Zawartość

    5912
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    147

Wszystko napisane przez Cipher 618

  1. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  2. Sweetie Belle będzie irytować Rarity w jej "strefie kreatywności" przy pomocy trójkąta Na jakim instrumencie powinna zagrać Scootaloo?
  3. Całkiem niezła zgodność. Proponuję mashup - Rainless Może coś nietypowego? Duet Fluttershy & Discord (Ja już mam swój typ, ale podam go na końcu )
  4. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  5. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  6. OC, pewnie że bym chciał, ale w kinach. Wyobrażacie sobie film w 3D, w którym możemy dowolnie się rozglądać? A OC jako "portal" do Equestrii? Fajnie, ale to nadal tylko symulacja. Equestrii nie było, nie ma i nie będzie. Choćby w roku "tyśonc pińcet sto dziewieńcet". Co powiecie na to? Spacer po Ponyville? (film dotyczy Battlefield 3 - niesamowita technologia)
  7. Dla mnie łatwiej byłoby przyznać się do kupna magazynu niż 20 lat młodszego znajomego Co innego kupno samego magazynu. Czułbym się jak małolat podchodzący do kasy z gazetką XXX.
  8. W takim razie zrozum "przyjaciółę". Gdy byłem na studiach zaocznych wracałem swego czasu ze znajomą na dworzec PKP. To były jedne z pierwszych zajęć, więc grupa na dobrą sprawę w ogóle się nie znała. W pewnym momencie rozmowa zeszła na temat muzyki. Mówię, że jednym z ulubionych DJów jest Armin van Buuren. Znajoma mówi, że wkie kto to jest. Reakcja - "Ładna, zna DJów... już ją kocham!" Powiedziałem, że mam świetny koncert Armina na DVD - Armin Only Imagine. Prawie 3h świetnej muzyki. No i te efekty. Powinna go zobaczyć. Ta na to: "nie przepadam za techno, Armin jest po prostu przystojny"
  9. Tym razem odpuszczę ponieważ nie napisałem w zasadach, że trzeba się trzymać regulaminu. Mówiąc krótko - max 3 utwory. Chyba, że napiszę inaczej. W tym przypadku można wstawić max 3. Sabina - Nie edytuj swojej wypowiedzi Ale to ostatni taki post, ok? (dotyczy to wszystkich).
  10. Tego nie wiedziałem. Gdy był się ukazał, grali go na każdej, ale to absolutnie każdej dyskotece. Poza tym każdy osiedlowy grajek (okno na oścież, muza z jamnika na max i Barbie... ) To samo było kilka lat później z przeklętą żabą i całym placem zabaw naśladującym tego zielonego pasożyta. Dzięki Bogu nie było wówczas "komórkowych DJów". ##### Aha. Tak przy okazji. Widziałem kiedyś (miałem może z 13-14 lat) mobilny głośnik. Nie wiem jak on to zrobił, ale zrobił. Potrzebne składniki: -walkman -rower z bagażnikiem -głośnik -źródło zasilania (akumulator czy co?) -sznurek do przywiązania głośnika do bagażnika W pewnym momencie słychać muzykę. Patrzymy, a tu jedzie gość. Głośnik w bagażniku, muza napiernicza, a on robi kółka po osiedlu. Nasza mina -
  11. Na czarną listę można wrzucić tak pojedyncze utwory, jak i całe zespoły. Nie czytało się pierwszego posta, co? Od siebie dodam coś, co nigdy, ale to przenigdy nie powinno powstać. Utwór tak fatalny, zły, kiczowaty, irytujący... że z tego wszystkiego odniósł sukces. "Dziiiiwny jest teeen świaaat..." gdzie najgorsze "gie" sprzedaje sięęęę, niczym koszuuuulek i majtek ze szmatłeksu po przecenie cały blat... Nie mam nic do lalek Barbie, ale to...
  12. Brat po pijaku rozbił samochód... teraz nie skręca w prawo. Pozostał mu NASCAR czy inne owale...

    1. Talar

      Talar

      Korwin by Cie znienawidził.

    2. Cipher 618

      Cipher 618

      Z wzajemnością :P A tak na serio to nie ma to jak poświęcić pół dnia, na próbę zdjęcia zmasakrowanego koła, nałożenia "dojazdówki" i przejechanie... 200m autem, które nie skręca w prawo (I just don't know what went wrong). Oj brata czeka moralniak jakich mało.

    3. IommIPony

      IommIPony

      Się wyklepie ;-)

  13. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  14. Oj bardzo właściwy Oryginał został uznany za jeden z najsmutniejszych utworów wszech czasów. Zagrano go m.in na pogrzebie A. Einsteina. To także jeden z utworów, który doczekał się największej liczby remksów. Ten, który zaproponowałeś jest świetny, ale prawdziwe arcydzieło zaprezentował Tiesto. W podziękowaniu za świetny utwór wspomniana wersja: Mam to na oficjalnym koncercie wydanym na 2DVD. Jak dla mnie
  15. Wracamy do Borderlands 2. Po ukończeniu zwariowanego dodatku Tiny Tinas' coś tam... coś tam... w jednej z lokacji pojawia się: Mechromancer i jej drzewo to przy tym pikuś
  16. ChrisEggII - to było dobre A teraz pora na: Rainbow Dash
  17. To kompletnie nie to. Trzeba szukać w ścieżkach dźwiękowych... łatwiej powiedzieć niż zrobić. Jeśli okres to faktycznie 2005-2008 to i tak zajmie to trochę czasu (biorąc pod uwagę fakt, że może tu chodzić o filmy jak i gry). Na pewno akcji i coś "epickiego". Kurde, autorzy powinni podawać takie rzeczy
  18. Cipher 618

    [Zabawa] Dialog z Luną

    Tak na szybkiego. Szkoda, że pojawił się ten ostatni obrazek...
  19. Cipher 618

    Kerbal Space Program

    Miałem darmową starą wersję. Bardzo fajne, nie powiem. Zmusza do myślenia, wymaga kreatywności etc. Niestety na obecnym laptopie nie ruszy. EDIT. Ale to wszystko się zmieniło
  20. Już wkrótce Dzień Dziecka. Każdy nim był, jest lub ma w sobie coś z niego. Szykujemy związany z nim event
  21. Nikt jeszcze nie napisał o Red Faction Armageddon i... a zobaczcie sami: Gra ukazała się w 2011r. Moim zdaniem autorzy nawiązali do "słynnego" i "wyjątkowego" pluszaka Lyry, o którym swego czasu było głośno. Nie bez powodu. Kto chce wiedzieć, niech szuka w google (po angielsku) Aby odblokować to narzędzie zagłady należy ukończyć grę i zagrać w trybie "New Game +" lub odnaleźć pewne ukryte miejsce. PS. Grę polecam absolutnie każdemu. To coś niszczy prawie wszystko.
  22. "Oskar i Pani Róża" - autorstwa Érica-Emmanuela Schmitta. Pod żadnym pozorem NIE oglądajcie filmu aby pójść na skróty. Film to nie tyle parodia, co splunięcie w twarz tej znakomitej opowieści. Oskar... to wyjątkowo krótka historia (7X stron) chłopaka, który namówiony przez wiekową wolontariuszkę - tytułową Panią Różę - zaczyna pisać listy do Boga. Największym atutem powieści jest dziecięcy styl wypowiedzi, który pozwala spojrzeć na świat z perspektywy dziecka. Ukazuje jak nas, osoby starsze widzą dzieci. I z drugiej strony, dla osób starszych dlaczego nie rozumiemy dzieci. Ogromne wrażenie robi "dorastanie" Oskara, który z dnia na dzień staje się "małym dorosłym". Jeśli lubicie wzruszające opowieści - pozycja obowiązkowa. "Mały Książe" - tak... nie wiem jak to uzasadnić, ale uwielbiam tą książkę.
  23. Przyjaciół, a nie zbieraniny osób, która wie o sobie tyle, że oglądają MLP: FiM. A to ogromna różnica, prawda? Poza tym lekcje z serialu są nieco naciągane i nie można ich brać do końca na serio. Inaczej czeka nas czołowe zderzenie z wyjątkowo twardą ścianą, zwaną "rzeczywistość".
  24. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  25. Kilka dni temu (ponownie) ukończyłem jedynkę, ale tym razem wraz z dodatkami. Wrażenia? Podstawka. Fenomenalny FPS, doskonałe AI, dobre straszaki, bardzo ciekawa fabuła, w której nie brakuje zwrotów akcji. Niestety poczwary takie jak Battlefield 3 czy nowe CoDy spaczyły gatunek. Szybko nie dostaniemy porządnego FPSa. Balans pomiędzy straszeniem, a walką jest idealny. Wisienką na torcie jest "spowolnienie czasu", które daje ogromne możliwości. Taniec ze strzelbą pomiędzy przeciwnikami sprawia mnóstwo frajdy. Dodajcie do tego zestrzelenie granatu w okolicy czegoś łatwopalnego (zbiornik z paliwem)... I ten dźwięk gdy gra się w słuchawkach w nocy. Nie można pominąć świetnego arsenału (penetrator, strzelba, mina) czy wrogów - opancerzony gość wymiata. Dodatek Extraction Point Autorzy najwyraźniej zauważyli, że graczom spodobało się straszenie. O dziwo wymyślili wiele własnych pomysłów, a pod koniec klimat był tak intensywny, do tego spotęgowany przez absolutnie genialną muzykę, że czułem się jakbym grał... w Silent Hill (1-3). Sam się sobie dziwię, że to piszę, ale jako osoba odporna na wszelkie straszaki najzwyczajniej w świecie bałem się. Podobała mi się również fabuła, która zaczęła się dokładnie w momencie zakończenia podstawki. Całkiem nieźle zamknęła pierwszą część. Dodatek Perseus Mandate Po co... dlaczego... tak, wiem... dla kasy, ale do jasnej... niech to prezentuje jakiś poziom. No dobra, jest na poziomie gier z kiosków za dychę. Część lokacji można opisać: "sprzedam dom w stanie surowym". Ściany, sufit oraz podłoga to jednolita tekstura! Oczywiście każdy z "elementów" ma własną, ale jeśli wejdziecie do pomieszczenia 10m x 10m, a tam szarość... Serio. Gołe ściany, jarzeniówka i to by było na tyle. Gdy już trafimy do miejsca gdzie postanowili coś wsadzić, okazuje się, że robili to na zasadzie "wygeneruj pomieszczenie". Umywalka, urządzenie do RTG, dwie wanny, lampa rodem z gabinetu dentystycznego... WTF? A teraz "najlepsze". Przeciwnicy najwyraźniej chcą iść na urlop ponieważ od tych wszystkich walk zgłupieli. O ile w wersji podstawowej reagowali na głośne kroki (bieg) czy latarkę, to tutaj dają się zajść jak manekiny. Aha, wiecie że bohater ma zdolność podnoszenia przedmiotów... przez szybę? Wprowadzono też nowych przeciwników - najemników. Mają swój głos. Tylko dlaczego w niektórych sytuacjach mówią jak klony. Lenistwo twórców? I dlaczego większość z nich wygląda niemal tak samo? Ten sam powód? A jak podnieść poziom trudności części starć? Dać przygłupiemu AI dwie tony granatów, wyrzutnie rakiet i granatniki... Aha... czekajcie... przecież w tym dodatku jest fabuła! Wcielamy się w inną postać. Problem w tym, że przez 3/4 gry słuchamy O TYM, O CZYM JUŻ WIEMY!!! Nie ma to jak wysłuchiwać zszokowanych NPCów, którzy odkrywają sekrety, które już znamy. A czy jest strasznie. Ani trochę. To co dodali autorzy jest żałosne i irytujące, a to co wzięli z oryginału beznadziejnie i bezmyślnie wykorzystane. Podsumowując. Grałem na XBOXie 360. Dodatki wydano na jednej płycie jako samodzielną grę - FEAR Files. Nie żałuję, że wydałem 40zł na EP, ponieważ o Perseus Mandate chcę zapomnieć.
×
×
  • Utwórz nowe...