No po wiem, że odcinek raczej szybko się zapomni, nic wielkiego i porywającego w nim nie było, jedynie co go ratuje, to te całe kibicowanie pod koniec i te dwie tancerki, które wyglądały po prostu mega super. Takie 7/10, czyli dobry.
No i po odcinku, któremu dałem 10, za spoko fabułę, za kilka nowych postaci i powrót do starych odcinków jak i fajną piosenkę, a zwłaszcza wstawki Pinki, super ona brzmiała w tej piosence
No, nadrobiłem, i jak dla mnie to bardzo przyzwoity epizodzik. Dobrze się go oglądało, poznaliśmy nowe miejsce i postaci, spoko piosenki, a fabuła nie była jakaś tam bez polotu i trzymała się całości.
Ja też zmierzam iść, obym tylko zdążył się dość podleczyć do premiery, bo narazie nie będę ryzykował wypadu do kina. A zamierzałem iść na tę nową ''Anabelle".
Czasy ZSRR... Spotykają się dwaj skazańcy w jednym zgułagów i jeden pyta drugiego.
-"Za co siedzisz?"
-"Za refleks..."
-"Jak to za refleks?"
-"A no widzisz, piłem z kolegą z pracy wódkę i on szybciej doniósł na mnie..."