Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. - To się nazywa kukła - powiedział. Wkurzył się, gdy zacząłeś odkopywać grób. Wtedy włosy w naszykjniku popękały. Róg poleciał w stronę przepaści.
  2. - Tak, na pewno ci uwierzę - powiedział. Wiatr zawiał mocniej. Zauważyłeś, że włosy, z których wykonano naszyjnik są już suche.
  3. - Przecież to TY ją zabiłeś - warknął. Nie może się ruszać, może tylko mówić.
  4. - Wynoś się stąd - warknął. Zobaczyłeś na jego szyi coś alá naszyjnik ze sznurem z włosów i fioletowym rogiem.
  5. Tyle, że to jest jedna osoba. Velvet i Night śpią u siebie. Zawiał wiatr, zdmuchując kaptur postaci i ujawniając czarną grzywę.
  6. Jedna przeszkoda. Przed grobem ktoś siedział w płaszczu. Kto mógłby iść aż tu dla grobu...
  7. Jest w pobliżu przełęczy. Tam stoi jej grób. I tam leży jej gnijące ciało.
  8. Problem. Nie znalazłeś tam grobu Violet Star. Nie było jej imienia na żadnym nagrobku.
  9. Zaprzeczyła. Nie ma co robić. Bolt posprzątał w kuchni, dał Fire'owi butelkę. Kiedyś Deli przybiegła do ciebie z lalkami, by się bawić.
  10. Lily śpi u siebie. Lucy czyta. Twi nie ma co robić, to sprząta w domu. Nawet Fire siedzi cicho.
  11. Bolt zrobił risotto z kurkami na obiad. Jednak nie poprawiło nikomu humoru. W domu było jakoś... Pusto.
  12. Tylko, że... Wskrzeszenie nie zakończy się dzisiaj. Dziwne, ale jej wskrzeszanie zakończy się dopiero za tydzień, dwa. Dziwne...
  13. Po chwili już tam stałeś. Tylko jedna komora do wskrzeszania była zajęta. Przez jedną, małą klaczkę.
  14. - Po co tu jesteś? - zapytała Velvet. Właśnie, wypadałoby też zajrzeć do Lost Hills, looknąć na wskrzeszanie Deli...
  15. Gapu gapu. - Skąd ty... - zaczęła Velvet i zamilkła. Gapu. Gapu.
  16. Velvet mrugnęła. Po chwili Night. Mrug, mrug. A tak to dalej stoją, jakby musieli przetrawić informację, że przed nimi stoi mały Allan. Który wygląda jak Turkus Eye.
  17. Stanęli jak wryci. Wlepili w ciebie oczy. Chyba spowodowałeś u nich zawał.
  18. Już dawno wyjaśniono tą sprawę. Sword został ścięty... Ojojoj...
  19. Śniła ci się Delicate. Jej małe, delikatne ciało martwe. W pobliżu stał gryf z szyderczym uśmiechem. Obudziłeś się koło dziesiątej. Twi spała jeszcze.
  20. Twilight wtuliła się w ciebie. Wciąż szlochała. Lucy i Bolt już od dawna śpią.
  21. Gdy przestała, było późno w nocy. Ty wymęczony, zmordowany i prawie uduszony. A mamunia zniknęła.
  22. Papillon zaczęła turlać się po podłodze, tuląc cię. Chyba jeszcze będziesz torturowany...
  23. Jednak Papillon kontynuowała tortury. Cięła, siekała i mordowała... Wróć, nie ta bajka. I mean... Tuliła, całowała i ściskała.
  24. I po chwili motyl zmienił się w Papillon i zaczął cię tulić na śmierć. Tulić, całować, ściskać, podrzucać, dusić, palić, mordować... Wytnij te dwa ostatnie.
  25. - Jest na wskrzeszaniu... - powiedziała, po czym nastąpił wybuch płaczu. Motylek usiadł ci na głowie.
×
×
  • Utwórz nowe...