Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. Ślad był niezbyt wyraźny, ale był. Ten ktoś podążał za Lily. Są blisko ruin.
  2. Znalazłeś jedynie kępkę sierści Lily. A także jakąś tajemniczą energię. Ktoś tu był oprócz ciebie i Lily.
  3. W końcu coś znalazłeś na trasie do Lily. Martwego, gigantycznego pająka. Raczej nie zginął z przyczyn naturalnych. Gdzieś dalej znowu usłyszałeś krzyk.
  4. Nie znalazłeś jej. Nie krzyknęła po raz kolejny. Mogłeś jedynie błądzić po lesie. Przewidywana lokalizacja Lily była niedokładna.
  5. Szybko straciłeś Lily z oczu. Po paru minutach błądzenia usłyszałeś jej krzyk.
  6. Gdy wyjrzałeś przez okno, zobaczyłeś ogon Lily znikający w lesie Everfree. Nigdy nie biegła tak szybko.
  7. Chyba pierwszy raz zobaczyłeś Lily tak przerażoną. W ułamku sekundy dobiegła do okna. W następnym rozbiła je wyskakując na zewnątrz.
  8. - Że niby co? - zapytała z niedowierzaniem. W jej oczach już nie było tego pragnienia.
  9. - To jakieś przedstawienie? - zapytała Lily i się skrzywiła. Wypluła krew z ust i zaczęła kaszleć. Ghost z Deli zabrali Capo.
  10. Za kilka minut najszybciej. Lily potrząsnęła głową. Rozejrzała się. - Ja pierdole... Co tu się stało...? - szepnęła, ale usłyszałeś.
  11. Po paru minutach Lily zaczęła się budzić. Deli przyszła z Ghostem. Ogier zbaraniał, gdy was zobaczył.
  12. Deli pognała jak strzała. Capo jeszcze oddycha. Mocno krwawi, ale nie ma poważniejszych uszkodzeń. Transport będzie za kilka minut.
  13. Udało ci się ogłuszyć ją zaklęciem. Deli siedziała skulona w kącie. Dla niej to za dużo krwi.
  14. Lily z łatwością ci się wyrwała. Deli, która przyszła z tobą, również odepchnęła na ścianę. Następnie przywarła do Capo i wbiła kły po raz kolejny w jego bok.
  15. Znalazłeś ją. W Ponyville u Capo. Ledwie weszłeś do domu, zobaczyłeś krew na podłodze. W salonie zastałeś okropny widok. Wszystko obryzgane krwią. Lily stała pośrodku pomieszczenia z kłami wbitymi w bok Capo. W jej spojrzeniu widziałeś nienaturalne pragnienie krwi. Jednorożec się nie ruszał.
  16. - Lily chce zabić... Celwony jednolozec... - zachlipała. Wtuliła się w ciebie. Twoja sierść robiła się mokra od łez.
  17. Deli chlipiąc jakoś pokiwała głową. - Lily zła... Lily chce zabić... - mówiła.
  18. - Ne mne. Jednolozca. Lily chce zabić... - powiedziała. Płacząc zaczęła powtarzać tą samą formułę. "Lily chce zabić jednolozca".
  19. - Zła... - powtarzała. - Lily chce zabić... - chlipała. Wtuliła się w ciebie.
  20. - Lily... Zła... - zachlipała. Widać, że się jej boi... Że boi się własnej siostry...
  21. Po paru minutach znalazłeś ją na drugim końcu zamku, płaczącą, głową przy ścianie. Chyba się walnęła. Do tego przybyło jej sporo siniaków.
  22. Twi patrzyła na ciebie z troską i współczuciem. Chyba trzeba iść po Deli. Jeszcze potknie się o bandaż i spadnie ze schodów, czy coś.
  23. Najpierw usłyszałeś oddalające się kroki Rarity i AJ... Potem odgłos galopu wystraszonej Delicate. Przecież jej jeszcze nie wolno tak biegać. Powinna jeszcze odpoczywać.
  24. Deli wznowiła roznoszenie barykady. Ona chce uciec od tego, co w środku, ty od tego, co na zewnątrz. Deli szybko przecisnęła się za szafę, która blokowała wejście.
  25. - O co ci chodzi? - zapytała Twi. Zauważyłeś, że Deli zaczyna roznosić barykadę by wyjść z pokoju.
×
×
  • Utwórz nowe...