Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. Twi patrzyła na ciebie zaskoczona, gdy robiłeś barykadę. Za to Deli wyglądała, jakby zaraz miała ją rozwalić, byle uciec. Byle nie siedzieć w jednym pokoju z Lily.
  2. - Tata! - usłyszałeś jak woła cię Deli. Po chwili miałeś przed sobą drzwi do komnaty twojej i Twi.
  3. - Tata? - zapytała Deli. AJ powoli podeszła do ciebie, wyciągając kopyto w twoją stronę.
  4. - Lily zła - powiedziała. I wtedy wpadliście na Dwie osoby białą z fioletową grzywą i pomarańczową z jaśniejszą grzywą.
  5. Deli poszła z tobą. Co chwila oglądała się za siebie. Widać, że się boi.
  6. Po prostu coś się zmieniło, albo raczej zmienia cały czas. Nic dokładnego nie da się określić.
  7. Przez zerwanie połączenia z Lucy, mogłeś wykryć tylko, że coś się zmieniło. Coś, co powoduje, że Deli chce uciec jak najdalej.
  8. Deli po protu się cofnęła. Łóżko się skończyło. Mała z cichym piskiem zwaliła się na podłogę.
  9. Wtuliła się w ciebie. Za to Deli odsunęła się od niej aż na kraniec łóżka. Byle dalej.
  10. Nie protestowała. - Krzaki... Ktoś... Oczy... - mówiła. Chwyciła się za głowę, jakby ją bolała.
  11. - Połazić poszłam... Oczy... - jęknęła, pocierając czoło kopytem. - Krzaki... Oczy... - mówiła pojedyncze słowa.
  12. W odruchu potrząsnęła głową. Wyczułeś, że... Ma przyspieszone tętno. Chyba pierwszy raz w życiu.
  13. Ma zamknięte oczy, ale już przytomnieje. Spróbowała podciągnąć tylne kopyta, ale znowu wydała jęk.
  14. Twi spojrzała na ciebie, zaskoczona. I kolejny jęk bólu od strony Lily. Poruszyła kopytem.
  15. - Od kogo? - zapytała. Od strony Lily usłyszałeś głuchy jęk.
  16. - Od kogo? - zapytała. Potem zwróciła się do Deli. - Możesz przynieść m szklankę soku? - zapytała. Mała uśmiechnęła się i wyszła z pokoju.
  17. - Allan... - powiedziała z miną "No gadaj, o co chodzi". Deli się zgodziła.
  18. Twi spojrzała na ciebie z zaskoczeniem. Deli też. - Co to znacy? - zapytała.
  19. Źrenice Twi rozszerzyły się w szoku. - Nie mam pojęcia... - odpowiedziała na twoje pytanie. Super, NORMALNIE RAPE WEEK MACIE!
  20. - Hę...? - zapytała Twi, spoglądając na Lily. Jednak Deli wciąż wygląda na zaniepokojoną.
  21. Lily nie jest ranna, ty masz, ale Lily ma większe. Ona ma Kły. A to coś białego... Wygląda jak... To chyba jest...
  22. Żyje. Oddycha. Ma małe kiełki wystające z pyszczka. Dziwne...
  23. Po paru minutach szukania znalazłeś ją. Leży w krzakach. Nieprzytomna. Z czymś białym na ziemi obok.
  24. Twi ci pomogła wstać. Po chwili już jako tako mogłeś stać na nogach. Twi rzuciła na ciebie zaklęcie przeciwbólowe.
  25. Ojojoj... Las Everfree... W pobliżu Ponyville... Delicate ma zaniepokojony wyraz twarzy...
×
×
  • Utwórz nowe...