Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. To się przygotuj. Lily, Bolt i Deli już mają wdzianka, które mogą włożyć w każdej chwili. Fryzurki już też mają. Nawet Twi spięła grzywę.
  2. Twi już zrobiła wszystkim po kanapce z sałatą. Zajęła się zdejmowaniem Deli stroju. Gala dopiero wieczorem, więc mała zdąży go wybrudzić.
  3. (:Obudziłeś się o ósmej"...) Deli uśmiechnęła się, zlazła z ciebie i podreptała na dół.Chyba tylko ty jeszcze jesteś na łóżku.
  4. [speeeeeeed] Obudziłeś się o ósmej. Dzisiaj wielka Gala... Z restauracją dobrze szło, dużo klientów. Lily wciąż była na ciebie lekko wkurzona. Delicate próbowała pomagać w restauracji, to podawała puszki z napojami. Gdy się jej mówi "zielonemu kucykowi czerwoną puszkę" to rozumie. Bolt pomagał przy gotowaniu. Nauczył się robić lasagne i spaghetti. Twi raczej nie miała jak pomagać. Gilda siedziała w kącie i pilnowała. Cloudi robiła za kelnerkę wraz z Rarcią, a Ghost zgłosił się do pokazywania stolików. Wszystko szło super. Nawet Faruk nie skapnął się z tą kartą, albo po prostu to darował. A obudziłeś się dlatego, że... Mała fioletowa Delicate siedziała na tobie z uśmiechem w ślicznej, jasnofioletowej sukieneczce. Jej grzywa była spięta kokardką w tym samym kolorze. Twi nie było obok ciebie w łóżku.
  5. Taka średnio zła... Tym bardziej, że zrobiła sobie własne źródło prądu... Podpięła kabelki do własnego rogu.
  6. Wszystko ugaszone. Lily się już nie pokazała. Twi zajęła się kolacją. Już czas jeść i iść spać.
  7. Lily chyba się uspokoiła, ale pożar sam się nie ugasi. Już się zajęły drzwi...
  8. - Kiedy tam nawet granatowej nie było! - wrzasnęła. Fotel się jara.
  9. - Skąd miałam wiedzieć, że to służbowa?! - wrzasnęła. Ojojoj... Dywan się podjarał...
  10. Teraz to zobaczyłeś Rage przez duże R. Jedno wiemy... Lily odziedziczyła coś z genów Twi...
  11. Twi spojrzała na ciebie, zaniepokojona. Lily nie zrozumiała, o co tyle szumu i poszła grać w Dead Space.
  12. - Ta złota. Tylko tysiak, nie martw się - powiedziała i machnęła lekceważąco kopytem.
  13. - Nom - powiedziała, gdy przyszła. Wyszczerzyła się, zupełnie jak Capo.
  14. Wtedy wpadła Lily. - Elo tata, pożyczyłam twoją kartę kredytową, żeby zapłacić za konsolkę przenośną. Mam nadzieję, że się nie gniewasz - powiedziała szybko i wyszła. Twi spojrzała na ciebie "Srsly".
  15. Spojrzała na ciebie z miną "Po czyjej stronie stoisz?" i wróciła do sprzątania.
  16. - Taak? - zawołała z pokoju Bolta. Pewnie sprząta...
  17. Plastikowa, na kulki z farbą. Czy to może być niebezpieczne?
  18. W Equestrii z pomocą Federacji... Przynajmniej tak pisze na ulotce. Uczą się tam dzieci i źrebaki. "Aby wzmocnić relacje międzynarodowe".
  19. - Mama uważa, że to niebezpieczne, bla bla bla - powiedziała Lily.
  20. Zależy... Ogłoszenie o zapisach na "Koła wojowników" czyli kółka, na których kucyki uczą się walczyć. Jest karate, walka z bronią białą... Z bronią palną... Sporo tego.
  21. Twi już śpi, a Lily przylazła do ciebie z ulotką. Jej spojrzenie było jednocześnie błagające i jednocześnie mówiło "Daj, bo zabiję".
  22. Prędzej dostaniesz od Twi...Bo Lily gania za nią cały dzień z ulotką. A Twi nie chce jej pozwolić.
  23. Wszyscy się rozeszli, zadowoleni. Ta wasza wycieczka trwała cały dzień. Jest dziesiąta w nocy... Radzę wracać, bo dostaniesz wpierdol patelnią.
  24. Potem skoczyć do Tartaru z Lily po Dusze i będzie można ich wskrzesić. Ciała będą odtwarzane przez 2 tygodnie.
  25. Po chwili miałeś ciało ojca i czarną trumnę Chrysalis. Lucek ukrył je w torebce zmniejszającej. (niedoinformowani niech obejrzą Harry Pottera 7)
×
×
  • Utwórz nowe...