Lily dreptała z wiaderkiem w las. Byliście na Los Santos, więc było gęsto. Po paru minutach znaleźliście się na polanie, na której ostatnio miałeś kolację z Twi. Tyle, że na miejscu stołu leżała kupka ręczników. Lily wzięła leżące obok niej fiolki i wlała kilka kropli każdej do wiaderka. Następnie podlała ręczniki. Nic się nie wydarzyło. Jednak, mimo, że woda w morzu jest chłodna, po wlaniu specyfików, zmieniła temperaturę na cieplejszą.