Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. (Zgadzam się. Mnie parę godzin (chyba 3-4) nie ma, bo brat mi kompa zabrał i ok 20 minut przeglądałam strony) Asianna otworzyła swoje szafirowe oczy. Coś jej tu nie grało. Powoli wstała, aby nikogo nie obudzić i ruszyła na brzeg polany. Rozchyliła gałęzie. Rozległ się huk i z jej przedniej łapy trysnęła krew. Wilczyca padła na ziemię, a reszta watahy się obudziła.
  2. Stwór podniósł łeb i chuchnął na nią śmierdzącą chmurą.
  3. Płacz dobiegał z jednego z prawie zawalonych budynków.
  4. Applejack pokiwała głową i wstała.
  5. Stwór splunął strumieniem wody, który ugasił płomienie. Nagle coś wyskoczyło zza ciebie i rzuciło się na potwora.
  6. Maluszek odskoczył, kiedy zobaczył zwierzątko.
  7. Tume również wydostał się na powierzchnię, trzymając w zębach juki.
  8. Nightmare

    Wojna - Sombra kontra my!

    Woda nie zrobiła krzywdy Zap'owi. Zaśmiał się on i wystrzelił jakąś torpedę, która zajęła się elektrycznością, jak tylko wydostała się na powierzchnię i zadała 15 punktów obrażeń Zwiastunowi. Zap:
  9. Po dwóch godzinach dotarłeś na miejsce. Zastałeś jedynie zgliszcza dawnej fortecy. Skądś dobiegł cichy szloch.
  10. Nightmare

    Wojna - Sombra kontra my!

    - Kolejna zmiana areny! - Sonic Boom zakręcił kołem - Jezioro! Kwas zmienił się w wodę. Nagle na arenę spłynęła fioletowa tarcza. Ucieszony Trigger ruszył po nią. - Prosze państwo, to cud! Na arenę zleciała Zmiana! Pozwala na... - w tym momencie Trigger Happy złapał tarczę i zaświecił się. Razem z nim zaświecił się Zap. Na miejscu pomarańczowego stworka stanęła żabo-jaszczurka z pojemnikami na grzbiecie. Licznik ponownie wskazał 1000. Zap zanurkował w wodę.
  11. - Powodzenia. - rzuciła i dosłownie rzuciła jeden z pozostałych owoców zwierzęciu. Ten pochłonął go bez przełykania.
  12. Po chwili zasnęłaś. Kiedy się obudziłaś zobaczyłaś, że prawie cała jesteś przykryta śniegiem.
  13. Nightmare

    Wojna - Sombra kontra my!

    Trigger złapał swoją broń, połączył pistolety i po raz kolejny odebrał Zwiastunowi 15 punktów. Tymczasem Spyro po raz kolejny rozpętał piekło, które odebrało zwiastunowi 75 punktów.
  14. - Oczywiście. Może da nam trochę większą swobodę ruchu po planecie.
  15. ( nie ma sensu) Tume ułożył się obok, a tobie, pomimo kocu, było strasznie zimno.
  16. Nightmare

    Wojna - Sombra kontra my!

    Maluch nagle zaświecił się i naparł na tarczę. Rozbiła się. Spyro nacisnął joystick, a obok Triggera pojawił się precelek. Stworek wsunął go. Dodało mu to 50 punktów. Szybko złączył swoje pistolety. Zaczęły się świecić i po chwili wystrzelił z nich jeden wielki pocisk, który wbił się w kwas, a następnie wybił spod Zwiastuna, odbierając mu 15 punktów.
  17. Asianna wstała słysząc rozmowę. - Skoro się nie da, to jakim cudem żyję? - uśmiechnęła się.
  18. Nightmare

    Wojna - Sombra kontra my!

    Tym razem Trigger nie dał się zrobić na szaro. Wsiadł do garnka. Ale ten garnek miał grubą ścianę. Za każdym razem tak robił. Przed ostatnim razem mrugnął do Spyro, który wyrzucił kilka bomb. Wybuchły one niszcząc tarczę Zwiastuna i zalewając go. - Niezłe ruchy. Proszę państwa, czy widzieliście to wykorzystanie sytuacji? Zwiastun przemian stracił 50 punktów.
  19. Stwór podniósł łeb, rozejrzał się i znowu położył.
  20. Nightmare

    Wojna - Sombra kontra my!

    Trigger wstał i zaczął rzucać garnkami. Następnie zaczął strzelać w obsydianową tarczę tak, że garnki zaczeły trafiać nieosłoniętego Zwiastuna. - Niezła sztuczka z kwasem, Zwiastunie. Zabrałeś Trigger'owi aż 50 punktów. Niestety, on wciąż ma przewagę... Albo raczej stety dla Skylanderów. - krzyknął SB. (liczę te punkty)
  21. (Pisze się Nocturne.) Asiana zobaczyła zamieszanie w szpitalu. Tylu rannych... Raczej nie ruszą na wyprawę... Podniosła jajo-kamień i wyszła. Następnie starannie zakopała kamień w krzakach, a łapy umyła w strumieniu. Następnie poszła się przespać.
  22. - Kiry? - maluszek spojrzał na Galaktykę, przekrzywiając główkę. Powoli robiło się ciemno, a na zewnątrz zaczął padać deszcz.
  23. - Mam trochę. - wyjął z kieszeni płaszcza buteleczkę z różową, fosforyzującą cieczą.
×
×
  • Utwórz nowe...