Spadłeś prosto na głowę LB. Stwór, nie spodziewając się ataku zamachał łbem. Uderzył tobą o ścianę, poczułeś krew ściekającą ci po policzki. Z oddali usłyszałeś śmiech, potem uderzenie o ziemię. Jak przez mgłę zobaczyłeś uciekającą LB, potem dźwięk syreny i ciemność...
(Dun, dun, duuuun )
- Obudź się!
Otworzyłeś oczy. Strasznie bolała cię głowa. Nad tobą stała Pinkie (żeby nie powiedzieć AJ ).