Skocz do zawartości

Nightmare

Brony
  • Zawartość

    1887
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Nightmare

  1. Wciąż tylko biblioteka. Ekipa nie ufa tym książkom. Nie wiedzą o Silku...
  2. Uśmiechnęła się do ciebie. Po paru minutach byłeś już w koszarach. Znowu leje... Znowu chmurka rośnie...
  3. Słabo się uśmiechnęła. Wciąż cię tuli. Może idź już do siebie, spać? Już późno.
  4. ABCB? Pewno to pierwsze. I tak sobie siedzicie przytuleni... Jak słodko...
  5. Zarumieniła się i spuściła wzrok. Następnie podeszła do ciebie i cię przytuliła. Wciąż czuje się winna.
  6. Opowiedziała ci, jak została projektantką, że jest teraz elementem hojności... I tak dalej i tak dalej... Cała masa tego. Ciemno już herbata ostygła...
  7. - Bo nie mam - odpowiedziała i zachichotała. - Chodzi ci o tą na dole? To moja siostra, Sweetie Belle.
  8. No siedzi na poduszce i się do ciebie uśmiecha... To jecie wreszcie?
  9. Klaczka za tobą chichocze... Jak tylko wlazłeś na górę, zobaczyłeś mały pokoik z niskim stołem i poduszkami. Rarcia czeka z herbatką, sałatką i ciastem.
  10. - Jest u siebie, na górze - powiedziała. Sporo w środku tych ubranek na manekinach i różnych materiałów... Ale nie ma bałaganu!
  11. - Cześć - powiedziała mała jednorożka, otwierając ci. Jest podobna do Rarci... Też biała... Tylko kolor grzywy ma inny, bardziej różowy. Jeszcze bachurek.
  12. Adres to butik Karuzela. Szybko znalazłeś. Rarcia czeka z herbatką, sałatką i ciastem.
  13. Mimo, że już teraz chmurka jest ogromna, to po podlaniu wciąż rośnie. Night coś sobie zabazgrała i oddała ci chmurę. No to już masz załatwione. Rarcia czeka z kolacją!
  14. Nie przyszła księżniczka. Okazało się, że znowu gdzieś wyjechała. Sprawy księżniczek. A tymczasem masz dwa listy u siebie w skrzyni... Jeden od Night, drugi od Rarci... Obie zapraszają cię do siebie. W tej samej porze dnia. Rarcia na kolację, a Night żebyś przyprowadził chmurkę, no i żeby pogadać co byś z tą chmurką zrobił. Ma już powierzchnię podłogi w bibliotece, dlatego w koszarach słońca nie ma...
  15. Kiwnął, ale jest przygaszony. Za dużo kontaktów z żywymi, którzy go nie widzą.
  16. - To... Ja może do niej pójdę... - powiedziała i wyszła.
  17. Po jakimś czasie otworzyła oczy. - Co to było... To zimne? - zapytała.
  18. Pokręcił głową. - Poltergeistry już tak mają...
  19. Kiwnął. Ale się przygaszony zrobił. Nikt go nie widzi, nikogo nie może dotknąć...
  20. Kiwnął. Ale się przygaszony zrobił. Nikt go nie widzi, nikogo nie może dotknąć...
  21. Silk dotknął ciebie. Poczułeś nagłe zomno w tym miejscu i chęć zwiania hen daleko.
  22. Pokręciła. Tak smutno płacze. Silk w końcu nie wytrzymał, podbiegł i ją przytulił. Rarcia wrzasnęła i zemdlała.
  23. - mogli przyjść inni... - zaszlochała. Upadła na kolana, płacząc.
  24. - Ja... Ja... Bałam się... - szlochała. Silk udałudae czyta "Nie parzę na ciebie przez dziury w okładce".
×
×
  • Utwórz nowe...