Nie można ufać każdemu. Bo na 100 osób znajdzie się jedna, która jest gotowa zranić i zostawić na lodzie. W końcu trafisz na taką osobę. To nieuniknione.
Przedmiot cię nie zdradzi. Chwilowo sam jesteś jego częścią, więc nie wykiwasz sam siebie. Jakby co, przedmiot zawsze można zniszczyć. Kucyka zniszczyć trudniej.
Z przyjaźni z przedmiotem płynie wiele korzyści. Zawsze się z tobą zgodzi i przyzna ci rację, niezależnie od sytuacji. Może przybrać dowolną formę, od skały po żelkowego misia. I, co najważniejsze, zawsze można z nim porozmawiać. Nie będzie wymyślał głupich wykrętów.