-
Zawartość
496 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez lurasidone
-
Lubi o mnie mówić w tym temacie
-
[ZAKOŃCZONE] [Grimdark]Silent_Ponyville: Śmierć przyjaciela (by Bellamina)
temat napisał nowy post w Nightmare
Humoru nie mam na zgadywanki xD Schowałem karteczkę do torby i ruszyłem wgłąb korytarza, mając nadzieje na znalezienie bandaża. -
Tak bez końca można
-
Jest bardzo aktywna w tej zabawie.
-
Jej avek ma tęczową grzywę.
-
Widać, iż lubi kolor niebieski.
-
Ma ciekawy kształt sygnatury.
-
[ZAKOŃCZONE] [Grimdark]Silent_Ponyville: Śmierć przyjaciela (by Bellamina)
temat napisał nowy post w Nightmare
Czas na wierszyk Wyjąłem je, klucz i klejnot schowałem do torby. Kartce przyjrzałem się bliżej. -
Ma 311 ostów.
-
Patrząc na wszystko, to wychodzi ci Fluttershy.
-
Ostatnimi czasy często ją tu widuję.
-
[ZAKOŃCZONE] [Grimdark]Silent_Ponyville: Śmierć przyjaciela (by Bellamina)
temat napisał nowy post w Nightmare
Aha, to tam jeszcze jakieś pudełko jest Odwróciłem się, przypominając sobie o pudełku leżącym na podłodze. Podszedłem do niego. -
Od dawna ma tą samą sygnaturę.
-
[ZAKOŃCZONE] [Grimdark]Silent_Ponyville: Śmierć przyjaciela (by Bellamina)
temat napisał nowy post w Nightmare
Jeśli tak to... - Pinkie...- zacząłem, oglądając ranę. Była duża, niezbyt głęboka, ale duża. - Pinkie, jeśli teraz coś tu wpadnie... Po zdezynfekowaniu rany pomogłem Pinkie uśiąść i owinąłem jej bok bandażem. Którego było za mało. - AJ, zostań tu. Kucyki, jesteśmy w szpitalu! Idę poszukać bandaża, zaraz wracam. -
Imię: Sharon de Ville Opis wyglądu: Klacz, która nie poraża wzrostem ni wagą. Ciemnoniebieska grzywa, trochę jaśniejsza sierść. Jedno oko niebieskie, drugie żółte, nosi monokl, gdyż na to drugie gorzej widzi. W uchu można dostrzec mały, diamentowy kolczyk. Magiczne umiejętności: Mamienie przeciwnika iluzją. Jest to główna umiejętność Sharon. Jest też talent, którego nienawidzi i nad którym nie panuje; przebłyski wydarzeń mających miejsce za kilka sekund. Gdy już je ma, nie widzi, co dzieje się przed nią. Może polegać tylko na nich. Krótka historia postaci: Urodziłam się w pewnej zapomnianej przez Bogów wiosce, zamieszkanej głównie przez kuce ziemne. Nic dziwnego więc, jakie zamieszanie powstawało wokół jednorożca. Od dziecka wzbudzałam różne uczucia u dorosłych, którzy mieli okazję ujrzeć moje umiejętności. Raz był do podziw, innym razem strach...faktem pozostawało, że dysponuję pewną ilością magicznej energii. Faktem pozostawało, iż tylko od mojej decyzji zależało, jak tą energię wykorzystam. Faktem pozostawało, iż zamieniwszy się w czarnego kota mój lud uznał mnie za Wyrocznię. Nie chcieli, żebym od nich odeszła. Jak ja się śmiałam, widząc ich miny. Głupcy, myśleli że dokonałam zapomnianej i nie istniejącej już od wieków sztuki transmutacji. Nikt tego nie potrafi. Ja też nie. Iluzja też nie należy do sztuk łatwych. Trzeba wykazać się wyobraźnią i umiejętnością wizualizacji - samemu trzeba zobaczyć to, co mają zobaczyć inni. Mamienie przeciwnika nieistniejącymi obrazami jest bardzo męczące, im bardziej złożony obraz tym więcej energii pobiera. Dlatego staram się nie używać tego często.
-
Nie ma jej na Skype.
-
[ZAKOŃCZONE] [Grimdark]Silent_Ponyville: Śmierć przyjaciela (by Bellamina)
temat napisał nowy post w Nightmare
Podszedłem do niej. - Pinkie...czy...czy gdy ktoś umrze w Silent Ponyville...umrze też tam? - spytałem przyglądając się ranie. -
Wyznaje RD.
-
15 000 zł
-
A ona wciąż jest przy tym samym
-
Zmieniła avatar.
-
[ZAKOŃCZONE] [Grimdark]Silent_Ponyville: Śmierć przyjaciela (by Bellamina)
temat napisał nowy post w Nightmare
Za proste to było. Już miałam nadzieję, że to granat - To było za proste...a więc to jest słaby punkt tego potwora... -
[ZAKOŃCZONE] [Grimdark]Silent_Ponyville: Śmierć przyjaciela (by Bellamina)
temat napisał nowy post w Nightmare
Zamarłem. Co ten stwór kombinuje??? -
Argument z dedykacją dla BlackHawka, ale również dla całego Pinkie Pie Team. Okej, twierdzicie, że przyjaciele to skarb. Pozwólcie na scenkę rodzajową. Prosty przykład. Udział biorą: - Osoba A - Osoba B - Osoba C Osoba A idzie do osoby B, mówiąc jej, że osoba C nie lubi osoby B. Osoba B słucha uważnie, po czym idzie do osoby C mówiąc jej, że osoba A obgaduje osobę C. Na dodatek dodaje, że tak naprawdę sama też nie darzy sympatią osoby B. Chwilę później osoba C leci do osoby B, mówiąc jej, że osoba A powiedziała złe słowo na osobę B. Osoba C leci do osoby A, osoba A leci do osoby B... Taki jest najczęstszy model posiadania kilku przyjaciół. Każdy donosi na każdego, pilnując, by nikt o niczym się nie dowiedział. I to ma być przyjaźń? Jak widać powyżej, jest fałszywa. Przy przyjaźni z przedmiotem taka sytuacja nie może mieć miejsca. Zresztą kto nie chce przyjaźnić się z tabliczką czekolady albo dobrym filmem? Możesz przyjaźnić się z dowolną ilością przedmiotów, mając pewność, że każdy z nich będzie ci wierny.
-
[ZAKOŃCZONE] [Grimdark]Silent_Ponyville: Śmierć przyjaciela (by Bellamina)
temat napisał nowy post w Nightmare
Nie no, szybki jest xD Bez zastanowienia rzuciłem się na stwora. Z kopytami i latarenką.