Skocz do zawartości

cAnon

Brony
  • Zawartość

    243
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez cAnon

  1. Nie dajcie mi się więcej dotknąć do orkiestry symfonicznej.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [2 więcej]
    2. cAnon

      cAnon

      Tak bardzo wciąga i tak bardzo dfjxkghdflkjghkfj.

      Będę pierwszym martwym jak nadejdzie klasówka z historii, bo przez w. w. na nią nie poszedłem.

    3. Kxsu Kxreq

      Kxsu Kxreq

      Nie da się zaprzeczyć. Orkiestra symfoniczna bardzo dobrze brzmi, a jak ds się do tego jeszcze gitarę na Dropie D albo C. Maaan, IT feels sooooo gooood

  2. Zrywałbym. Może pomijając fakt, że rakotwórcze. Szafki nie są aż tak rakotwórcze.
  3. Co by zapobiec nadmiernemu marnowaniu pieniędzy z kont broniaczy na mniej lub bardziej niepotrzebne telefony, anonsuję, że jutro mnie nie będzie, o ile przed 12:00 nie zacznie padac grad.
  4. Wszystkiego najlepszego i kucykowego! :D

  5. Proszę, nie bądźmy rasistowscy. Założę się, że Kxsu nie spodziewał się takiego odzewu na ten post. http://mlppolska.pl/watek/7602-mlp-mini-figure-pack-zam%C3%B3wienia-fandom-warszawski/ Proszę bardzo. Wracając: Ciekawa inicjatywa z tym niedzielnym.
  6. Uwalniam wątek meetów warszawskich od offtopu. Zapraszam do zgłaszania chęci. Lyrze, wierzę, że dalej to zorganizujesz?
  7. Ja byłbym zainteresowany, nawet teraz. Wygląda to bardzo ciekawie. I: "You can get *ONE* of any of these figures RANDOMLY: " I jeszcze takie gustowne pudełeczka!
  8. Gratuluję 600 postu Lyrze! :D

    1. Kxsu Kxreq

      Kxsu Kxreq

      Lol dzięki. Nawet nie zauważyłem tego xD

  9. Nie zaszkodzi spróbowac. Jak pisałem wcześniej, mam nadzieję, że znajdzie się jakaś grupa tych, którzy nie będą biec na łeb na szyję i tylko będzie można w grupce kulturalnie porozmawiac.
  10. Mam nadzieję, że trasa będzie lepsza, niż w zeszłym roku. Mam tu na myśli te wąziutkie ścieżki gdzie trzeba było biec gęsiego. Mam nadzieję też, że w tym roku uczestnicy wykażą większą ilośc ducha solidaryzmu zamiast "pierwszy biegnie, drugi 20 metrów za nim, i kolejny 20 metrów, i kolejny..." Nawet w odcinku widac było, że wszyscy (prócz 2 głównych hipsterek) biegli razem. Jeśli o mnie chodzi to nie mam najmniejszego zamiaru się spinac, koniec końców to ma byc bieg for fun. Jeśli takich osób będzie więcej, z chęcią wezmę udział.
  11. cAnon

    Forum warszawskich bronies

    Nie spotkałem się jeszcze z czymś takim, jak figurka bez awarii. Oddrapane ucha, nadlewki, farba poza elementem.
  12. To niesamowite ile wszyscy mają gierów na pulpitach.
  13. Poszukuję czaszek ludzkich. Sztuk 1-3. Okolice Warszawy. Szczegóły na PW.   P.S.:Serio.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [4 więcej]
    2. Turoń

      Turoń

      A mogą być niekompletne? (tj przód cały, ale kość potyliczna ukruszona)

    3. cAnon

      cAnon

      Myślę, że nikt nie zauważy. :)

    4. Turoń

      Turoń

      Tylko że moja jest pomalowana spreyem na srebrno...żeby nie rzucało się tak w oczy że prawdziwa :P

  14. cAnon

    Dzienny kucykowy uczynek :)

    Oddałem koledze z klasy kanapkę. Zauważył, że ją mam dopiero jak ugryzłem, więc jak poprosił, to myślałem, że żartuje, ale nie żartował i ją zjadł z apetytem, gdyż głodny był. Potem ja chodziłem głodny przez kilka godzin.
  15. Na takie wypadki to zdecydowanie lepiej zdobyc czyjś telefon niż przez forum.
  16. Plottie wpadł na ten pomysł wczoraj (a przynajmniej wczoraj zdecydował się go wyjawic). Ja z kolei znalazłem dobrą miejscówkę, 46 km od Warszawy. Przypomniało mi się także, że jestem w posiadaniu teleskopu. Można by tego meeta także połączyc z grillem oraz nocowaniem tam (bo nie wyobrażam sobie jak mielibyśmy oglądac gwiazdy przez jakąś sensowną ilośc czasu, a potem w środku nocy na pociąg). Nie nudzili byśmy się tam, to na pewno; jest las, rzeka, bunkry z II w. ś. oraz niewielkie pole do golfa. Prawdopodobnie nawet już kiedyś pisałem. Nie wspominając oczywiście o gwiazdach. Jedyna wątpliwośc jaką mam, to czy zdążymy w tym roku tak, żeby jeszcze może z rzeki skorzystac...
  17. Rozwaliłem sobie tablet.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. cAnon

      cAnon

      O 2:00 jedząc kolację oraz będąc 'w pełni przytomny' odłożyłem rysik na talerz akurat w wielką stertę tłuszczu.

      Poszedłem umyc.

      Nie działa.

      Any ideas?

    3. Spring Apricot

      Spring Apricot

      Au...

      Nawet bardzo :/

    4. WilczeK

      WilczeK

      Wyłącz i włącz

  18. No to myślę, że mam się czym chwalic: https://www.dropbox.com/s/mi37zeii0lfr952/screenshot.PNG Nawet zrobiłem trochę porządku z okazji robienia screena.
  19. Ok, teraz pytanie, kiedy nastąpi kończenie naszego dzieła? Teraz miała byc podłoga lakierowana, a w przyszłą sobotę kampinos. Mnie się już niestety wakacje kończą, na szczęście ten tydzień nie powinien byc jeszcze piekielny. No i jeszcze kwestia kadrowa, czyli kto będzie robił szlaczki. Btw, żałujcie wszyscy, którzy opuściliście plac boju, chociażby dlatego, że nie poznaliście Turonia!
  20. Wspominana w dniach wcześniejszych wyprawa po przyrządy malarskie miała się według dzisiejszych porannych ustaleń odbyc dziś o 11, jednak po późniejszych szybkich ustaleniach przełożona została na 13. O 13:07 przyszedłem na patelnię, gdzie zastałam Asię i Olgę. O planach poinformowani zostali jeszcze Olaf i Baleron, a później jeszcze Donard. Plottie spóźnił się ok 45 minut, Przybył po Olafie, ale jeszcze przed Baleronem. Dowiedziałem się, że nie miał byc to meet, jeno spotkanie we dwóch do budowlanego, jednak nie czułem się kompetentny w tych sprawach, więc wolałem zaprosic świtę. Zanim Baleron dotarł przelotnie spotkaliśmy Crusiera. Po ustaleniach do jakiego sklepu budowlanego chcemy się udac, ruszyliśmy grupą do Arkadii (Leroy Merlin), a Olaf w kierunku przeciwnym. W LM kupiliśmy wszystko oprócz farb i rozcieńczalnika (Plocie przypominam btw!) ze względu za brak wybranego arta do namalowania. Zawiodłem się też nieco a propos taśmy malarskiej, bo mieli najwęższą 18mm, a to 200% tego, czego potrzeba do komfortowego wyklejania. Potem dołączył do nas Donard podczas konsumpcji subwaya i McDonalda. Rozstaliśmy się na Jana Pawła x Stawki po pieszej wędrówce tam. Przypominam o sobotnim malowaniu.
  21. Plocie, przypominam o jutrzejszym (czwartkowym) ogarnianiu ekwipunku malarskiego! Organizacja należy do Ciebie.
  22. Co to za herezja w ogóle?! Oczywiście, że vice versa! Będzie można skołowac dziewczyny do śpiewu chociażby. Zrobiły by się warsztaty ogólnomuzyczne zaraz. I btw, jesli już mieli byśmy śpiewac, to przydała by się też sekcja rytmiczna co by się nie pogubic. Bo nie wyobrażam sobie w jednym pomieszczeniu nawet i dwóch gitarzystów i dwóch wokalistów śpiewających każdy sobie.
  23. Cheater! Post wyszedł (wydaje mi się) już po poprawce. I btw, przepraszam. Awww. ^^; Cóż, dziękuję. Postaram się podesłac Ci jakoś częśc trzecią, jak ją opracuję. Muszę Cię pochwalic za myślenie. Naprawdę. Zamyśliłeś się tak bardzo, że nie zarejestrowałeś podróży od jednej fontanny do drugiej, a po drodze rozdzielenia grup, wstąpienia do sklepu i kupna lodów. Ta pochwała nie ma zawierac ironii. Nie od parady w końcu dałem repka. Niestety trochę koliduje, w sobotę jest malowanie Molestii u Plota. Chodziło mu o drugą, oprócz Maklakowej, wersję relacji.
×
×
  • Utwórz nowe...