Skocz do zawartości

Fikus

Brony
  • Zawartość

    302
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Fikus

  1. Jestem Green Flame-powiedziałam uśmiechnięta do Clouds'a- A tamten ogier o ile dobrze pamiętam pochodzi z Stallingrandu i nazywa się Grass Whisper. Znam go z widzenia.
  2. Miło mi cię poznać-uśmiechnęłam się najuprzejmniej jak tylko mogłam-Tunder Flame? Nie kojarzę...ale może to moja dalsza rodzina? - wzruszyłam ramionami
  3. Heh...zobaczysz jak podejdę to znowu zwieje- zaśmiałam się i podeszłam do ogiera z głową opuszczoną tak aby nie było widać moich oczu i szturchnęłam delikatnie pyszczkiem jego kopytko
  4. Uh...wszystko dobrze?- zapytałam nadal nie unosząc wzroku
  5. Naprawdę aż tak się mnie boisz?- zapytałam się ogiera i specjalnie odwróciłam wzrok żeby nie czuł się aż tak bardzo zawstydzony chociaż nie liczyłam, że to pomoże
  6. Oczywiście , że nie- odpowiedziałam uprzejmie Jun i podeszłam do Clouds'a. Wyciągnęłam kopytko by pomóc mu wstać.
  7. Czekaj pomogę ci- magią podniosłam dól beczki- To może trochę zaboleć- magią obróciłam beczkę do góry nogami
  8. Słyszałam- powiedziałam do ogiera- Nie bój się mnie- ja nie gryzę- powiedziałam przyjacielsko do ogiera a po tym odpowiedziałam Jun- Ja jestem Green Flame- uśmiechnęłam się do klaczy
  9. Prychnęłam ze śmiechu gdy zobaczyłam gdzie schował się ogier i podbiegłam do Jun - Wiesz, że w tej beczce mogą być myszy? Albo węże?
  10. Nie chciałbym się w trącać ale mnie też oblałeś - lekko zbulwersowana wyszłam spod jabłoni na słońce i pozwoliłam żeby promienie powoli osuszały moje futro- Stary, powinieneś trochę częściej patrzyć pod kopyta- powiedziałam do Clouds'a...ale zaraz ,gdzie on się podział?
  11. Jutro będzie okropna pogoda ;-;

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [3 więcej]
    2. Fikus

      Fikus

      Wiesz jak się uprawia sport na dworze to jest...

    3. Kitsun

      Kitsun

      ...orzeźwiający =3

  12. Dobra. Nie będzie źle- powiedziałam i podeszłam do pobliskiego drzewa. Położyłam swoje bagaże na ziemi, usiadłam i oparłam się o jabłoń. Zamknęłam jedno oko a przez drugie obserwowałam grupę.
  13. Jest parę luk w twoim planie. Po pierwsze - myślę, że na miejscu walki zjawili się strażnicy a Pokemona schowała się w skrzynce, która stała pod jakimś budynkiem blisko tego miejsca więc nie może wyjść. Na pewno strażnicy będą obserwować to miejsce przez kilka dni. Po drugie - jeśli już Pokemona wydostała by się ze skrzynki mogli by ją śledzić strażnicy a ona doprowadziła by ich prosto do nas - powiedziałam spokojnie do Grassa
  14. Chłopcy- jeśli ktoś ma jej szukać to nie wy. Jesteście najbardziej ranni i już widzę jak biegacie po Canterlocie i szukacie Pokemony. Ja pójdę i zaciągnę też Dragon Hoof- powiedziałam stanowczym tonem do ogierów
  15. Dziękuję-uśmiechnęłam się do klaczy po czym zaczęłam zdejmować bandaże. Rany zakrzepły więc krew już prawie z nich nie leciała ale mimo to bandaże był przesiąknięte krwią. Weszłam powoli do źródełka i poczułam lekkie pieczenie moich ran. Czułam jak cały bród i krew są zmywane z mojego futra. Zanurzyłam się po czubki uszy w wodzie a po chwili , cała mokra, wyszłam z źródełka. Otrzepałam się i powiedziałam do Magica- Zamierzam teraz iść do szpitala- idziesz ze mną?
  16. Uniosłam głowę i odruchowo chciałam wytrzeć twarz kopytkiem ale wtedy uświadomiłam sobie, że na moich kopytach jest przecież krew- Shadow! Mogę się umyć w tym źródełku?-krzyknęłam do czarnej klaczy
  17. Masz racje Magic. Tu jest przepięknie - powiedziałam z zapartym tchem- Jak myślisz-czy mogłabym się opłukać w tym jeziorku z krwi i przy okazji oczyścić moje rany?- po tych słowach schyliłam się do źródełka aby napić się wody
  18. A więc chodźmy - powiedziałam i żwawo ruszyłam w głąb jaskini
  19. Czy to dobry pomysł żeby ranny ogier został tu sam?- zapytałam Shadow
  20. Wstałam i rozejrzałam się po jaskini. Wydało mi się , że skały były wilgotne...więc może w głębi jaskini jest jakieś źródełko! Hej, może poszukamy w głębi tej jaskini? Wydaje mi się, że ściany są wilgotne i myślę, że głębiej coś jest. Myślę też, że wypadało by się umyć...- spojrzałam na moje kopytka ubrudzone krwią grassa i changelingów. I na dodatek adrenalina chyba przestawała działać bo moje rany zaczęły mnie trochę boleć.
  21. - Po pierwsze- moja sierść nie jest zielona tylko jasno-brązowa Magic. Po drugie-można się najpierw dowiedzieć czy jesteś lekarzem? Albo od razu lekarzem-jednorożcem? To by był dar od Celestii!- po wypowiedzeniu tych słów nadal starałam się wyczarować zaklęcie.
  22. Wszystko mnie boli ;-;

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Fikus

      Fikus

      A moje nogi mogą mi przestać to uświadamiać? ;-;

    3. BiP

      BiP

      Tric... xD

  23. Mam do zrobienia pięć digtialowych requestów. Zrobienie jedno zajmuje mi 4 godziny a bardziej skomplikowane- ponad 5...;-;

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [4 więcej]
    2. BiP

      BiP

      Jak każdemu zawsze, ale jak mus, to mus xD

    3. Fikus
    4. BiP

      BiP

      Jak zrobisz, to podeślij mi, chętnie zobaczę xD

  24. Yay! Dostałam się A i Animal twoja karta zasługuje na wysokie noty bo naprawdę jest super
×
×
  • Utwórz nowe...