Skocz do zawartości

Aretra

Brony
  • Zawartość

    373
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Aretra

  1. Witam!

     

    Tak więc o to przed wami, druga wersja z nagrodą, quizu Wonderbolts! To jest druga szansa, na zdobycie tego oto awardu:

     

    56-AwardImgMaster-1376420438.png

     

    Bez dłuższego przedłużania, czas przejść do zasad!

     

    Przy quizowym pytaniu, będzie podawane ile punktów, będzie można dostać za poprawną i pierwszą odpowiedź. W zależności od poziomu trudności, będą przyznawane punkty. Maximum będzie można dostać 3 pk., a najmniej 1. Na końcu posta mojego(lub Sosny), będzie zamieszczany spoiler z informacją, kto ile ma punktów.

    Kto wciągu dwóch miesięcy uzbiera najwięcej punktów, zdobędzie nagrodę. Potem licznik punktów jest zerowany i Ci którym nie udało się, mogą próbować jeszcze raz. Przypominam też, że każdy może odpowiadać w quizie w każdej chwili, nie ważne czy jest miesiąc od rozpoczęcia. Od razu mówię, że nagroda zdobywana w quizie, jest przechodnia(zdobyta w konkursach, czy eventach, jest na stałe), czyli że nagrodę najkrócej można mieć przez dwa miesiące, a później nagroda, zmieni właściciela(albo i nie).

     

    Mam nadzieję, że wszyscy zrozumieli.

    Na pierwszy ogień leci pytanie, za 1pk.

     

    Jaki kolor oczu ma Soarin?

     

  2. spitfire_in_uniform_by_d4svader-d5oazhu.

     

    Zapowiadało się słonecznie.. Powoli wschodziło słońce zza horyzontu, oświetlając powierzchnie akademii. Była tam cisza, jak zawsze wczesnym rankiem. Niektóre drużyny kadetów, mają pobudkę, a nawet zbiórkę, już o tej porze. Ostatnie dwa tygodnie, były tygodniami ciężkiej pracy dla Wonderbolts - okres częstych pokazów, treningów, defilad. W związku z tym, Spitfire, była bardzo zmęczona i niewyspana, lecz mimo tego, miała ochotę zakończyć feryjki rekrutów. Stanęła na równe nogi, przygotowała się i ruszyła w stronę zbiórki. Jak zwykle, Sunset już stała. Ma obowiązek liczyć rekrutów, a kiedy są wszyscy gotowi, oczekiwać panią Kapitan. Przed Sunset, stał szereg wypoczętych i gotowych do działania rekrutów. Spitfire, nie wahając się, podeszła do nich, po czym stanęła przy Sunset, pytając się.
    - Wszyscy? - Tak to już wszyscy. - Na odpowiedź Sunset, ognisto-grzywa skinęła głową, po czym zaczęła swoją tradycyjną przemowę -
    - Witajcie rekruci! Po dwóch tygodniach waszej laby, czas wrócić do akademickiego zadania! Mam nadzieję, że nie zapomnieliście, o samodzielnych treningach, podczas mojej długiej nieobecności? Wszyscy trenowali? - Tak czy inaczej, a teraz Sunset, wytłumaczy wam, na czym będzie polegać zadanie. - Wrzasnęła stanowczym głosem, pokazując gestem na przyboczną.

    - Tak więc, - Sunset zaczęła niepewnie - zostaniecie podzieleni na dwie drużyny. Ten lotniczy sport, który będziecie dzisiaj uprawiać, nazywa się "Lotnicza Siatkówka". Jak już pewnie się domyślacie, będziecie grać w piłkę! To nie taka zwykła piłka siatkowa. Nie wiem, czy już słyszeliście o tym zacnym, lecz rzadkim sporcie. Pewnie połowa z was słyszała, a nawet grała. Tak czy inaczej, czas przejść do reguł i zasad gry. - Kontynuowała. - Jak już zostaniecie podzieleni, ustawicie się na boisku. Jedna drużyna, po jednej stronie siatki, a druga po drugiej. Od razu mówię, że nie jest to zwykłe boisko do siatkówki - aby utrudnić wam zadanie, na boisku zostały umieszczone, różne tajemnicze wiatry i fronty powietrzne, niewidzialne dla oka. Większość zasad, jest takich, jak w zwykłej, ziemnej siatkówce. Teraz czas, zapoznać się z oficjalnymi przepisami, pegaziej siatkówki:

    1. Piłkę można odbijać/odbierać/podawać/zbijać, całym swoim ciałem, wiatrem, spowodowanym zamachem skrzydeł, jak również można wykorzystywać fronty.
    2. Jeśli chcesz przerzucić na drugą stronę, czy też zbić, możesz podlecieć nad siatkę, lecz piłkę możesz odbić max 3 metry od siatki w górę, lecz gdy piłka zostanie odbita za linią siatki, punkt otrzymuje przeciwnik.
    3. Nie można stawać na obłokach, w ramach odpoczynku. Musicie, cały czas trzepotać skrzydłami.
    4. Resztę zasad, znajdziecie w oficjalnych zasadach zwykłej siatkówki.

    Gramy do dwudziestu i dwóch punktów przewagi. Teraz czas, na przydzielenie was do grup. Od razu mówię, że to jest losowo(nie, że grupa A jest niby lepsza..) i że kapitanów nie ma.
    W grupie A, będą znajdować się:
    Lily, Arion Sais, Orange Mare, Thunder Hunter.
    W grupie B:
    Blazing Shadow, Joke, Tender Adour, White dark.

    Czyli możemy zacząć? - kontynuowała - Tak! - Pewnie krzyknęli rekruci. Spitfire zaczęła mówić -
    - Lecz wszystkie gry nieczyste, np. przepychanki itp. są zabronione. - dodała Spit. - Mam nadzieję, że wszystko jest dobrze wyjaśnione, jeśli nie - Są jakieś pytania? - Spytała, lecz rekruci milczeli.
    Na gwizdek przygotowania, wszyscy ustawili się na boisku. Na gwizdek startu, piłka wkroczyła na boisko, a gra się rozpoczęła.


    Za nim wykonasz zadanie, przeczytaj!
    Podczas waszych opisów, nie macie wpływu na wynik, ani na inne osoby! Opisujecie jak odbijacie, do kogo podajecie i nic więcej. Przykład:
    Ktoś0: Podjął decyzje, że odbije, po czym podał do Ktoś1.
    Ktoś1: Gdy zorientował się, że ktoś0 chce do niego podać postanowił, że spróbuje zbić. Zamachnął się mocno, po czym spróbował. Udało się i dostaliśmy punkt.

     

    Powodzenia!

     

    Edit: To wy decydujecie kto serwuje :) Przebieg gry, należy do was(lecz o punktach już nie decydujecie).

  3. Chciałam poinformować, że nie będzie mnie dosyć długo. Na dwa tygodnie wyjeżdżam, a dokładniej dzisiaj w nocy, do 31.08, albo dzień później. Może znajdę jakieś wifi i na tablecie coś tam pokombinuję(wifi, zapewne będzie), lecz na pewno nie codziennie. Póki co, cały dział zostaje w opiece mojego współavatara.

    Pozdrawiam!

  4. Jestem zielona, w sprawach serwerów, modów, skinów.. blebleble.. Ale chętnie bym pograła, w takiego kucykowego minecrafta :3

    No więc, mam takie podstawowe pytania:

    1. Czy żeby wejść na serwer, trzeba mieć zwykłego minecrafta? Ja mam MinecraftSP 1.5.2. Umiem dobrze grać w jednoosobowego, ale jest tak jak, wcześniej wspomniałam.

    2. Mógłby ktoś mi napisać, co mam, po kolei zrobić? Nie wiem, co mam najpierw, zrobić, wpisać, pobrać.. Czyli potrzebuję, jakiegoś krótkiego podsumowania.

    Naprawdę zależy mi, by z wami pograć, lecz KOMPLETNIE nie wiem, co i gdzie mam zrobić. Kłopotliwe jest dla mnie, szukanie po tematach.

    Z góry dzięki i przepraszam, za moją leniwość. :D

  5. Kadeci rozchodzili się, do swoich pokojów. Zapadł zmrok.

    Następnego dnia, o 7 rano, Sunset Sky, zaczęła budzić rekrutów. Natomiast, o 8 mieli się ustawić na zbiórce. Robili to wolno, lecz Sunset, cały czas poganiała ich i gwizdała gwizdkiem. W końcu, stanęli w rzędzie. Następnie, sprawdzanie obecności. Okazało się, że są wszyscy. Spitfire, nigdy nie ma rano, ponieważ od 7:00 do 10:00, trenuje, razem ze swoją drużyną, w końcu jest członkiem Wonderbolts, jej treningi, to większość dnia!

     

    Sunset, podała rozkaz. 20 okrążeń na bieżni, na rozgrzewkę, jak co dzień. Pegazy, słusznie wykonały polecenie. Poranna rozgrzewka, zazwyczaj trwała tylko pół godziny. Rekruci, wykonywali podstawowe ćwiczenia: pompki, podskoki, przysiady, okrążenia. Po rozgrzewce, Sunset, nadała polecenie. Rekruci, polecieli na stołówkę, by zjeść śniadanie. Śniadania, były konkretne, takie, jakie potrzebuje każdy zdolny lotnik. Rekruci, rozeszli się do pokoi. Zawsze, po śniadaniu, mają nakaz godzinnego odpoczynku. Druga zbiórka, miała być o godzinie 10:00, czyli wtedy, kiedy Spitfire przylatuje do akademii, zadać kolejne zadania, różnym grupom, jak również przekazać, niektóre ważne informacje.

     

    Minęła godzina. Grupa kadetów, zebrała się na zbiórce, punktualnie. Pani Kapitan, razem z Sunset, już tam czekały, cały czas spoglądając w zegarek.

    W końcu, Spitfire, zaczęła mówić, poważnym tonem.

    - Witajcie rekruci! Dzisiaj zadanie, będzie po południu(w czasie akademii, nie czas realny!). Muszę was poinformować, o kilku istotnych sprawach. Ostatnie dni, były takie organizacyjne. Dlatego, ze jesteście już zapoznani i zorganizowani, mogłabym wam powiedzieć, co, jak i gdzie możecie przebywać, beze mnie. No więc tak, teraz wszyscy się słuchają! Przez niesłuchanie, możecie się doigrać kilku pompek! Słuchajcie uważnie!

     

    Wiecie dobrze, gdzie się znajdują pokoje, stołówka, główna sala treningowa, bieżnia, sala spotkań, gabinet lekarski i moje biuro. Wygląda, że już znacie, naprawdę dużo miejsc i pomieszczeń w akademii, lecz to tylko pozory.. Ta akademia, ma wiele innych zakamarków, które moglibyście poznać. Przede wszystkim, są też miejsca, do których NIE MOŻECIE wchodzić, bez pozwolenia.

     

    Najpierw, opiszę wam, gdzie znajduje się sala konferencyjna i świetlica. Pomieszczenia, znajdują się w budynku, na przeciwko waszych pokoi. Przy samym wejściu. Ogólnie w budynku, jest kilka dodatkowych pryszniców. Jest też telewizor, lecz ja wam zabraniam. Nie będziecie tracić czasu, na jakiś tam telewizor! Macie CIĘŻKO pracować! Przedstawię wam również, kilka małych boisk i mniejszych sal treningowych. Znajdują się one, po całej akademii, łatwo jest je znaleźć. Wszystkich sal, jest 10(łącznie z główną).. Widzieliście je, jak szliśmy na poprzednie zadanie. Jest również duży budynek, który znajduje się na prawo, od wejścia do sali głównej. Zabraniam wam tam wchodzić!! Jest to miejsce poświęcone, trenerom. Odbywają się tam, różne konferencje. Ważne narady, więc, wstęp tam, WZBRONIONY! Za wkroczenie, do tego budynku, czeka was surowa kara! Jest też kilka pokoi, w innych budynkach, do których również nie możecie wchodzić. Myślę, że mówić nie muszę, gdzie. Na drzwiach, pisze to wyraźnie.

     

    Na razie koniec informacji! Oczekujcie zadania, po południu! Zbiórka o 15:00, Obiad na 13:00. Czyli tak, jak codziennie.

    SPOCZNIJ! ROZEJŚĆ SIĘ! -

  6. Hmm.. Twe propozycje, są bardzo pomocne! Zastanawiam się i chyba napiszę post, o Akademii. Nie słowami Spitfire, lecz ona "uznała", że już są na to gotowi, by poznać tajniki i niektóre pomieszczenia akademii, w których będą mogli przebywać, podczas pobytu. Pomyślę i obiecuję, iż to zrobię i dopracuję. Zadanie, wygląda intrygująco, rozważę, zapewne pojawi się.

    Tańce? Hmm.. Zobaczymy.

     

    Dziękuję, za Twą pomocną opinie!

     

    Obiecuję również, że w Akademii, nie będzie się działo, cały czas to samo(Zadanie, wolne, zadanie, wolne itp.). Wkrótce, pojawią się akademickie eventy. Ale to później.

  7. Hej Pie! Co ty na to, może porobimy jakieś dowcipy?

    Pinkie.. Zwariowałaś? Przecież Twoja zabawa, może kogoś zranić! Niektóre mikstury, mają zabawne skutki, lecz nie wszystkie! To jest niebezpieczne! Nie chciałabyś być przyczyną strasznej choroby, a nawet śmierci! Jak ktoś spożyje miksturę z netykietą "Wspomagacz", tak na prawdę to będzie wybielacz. Nie rób tego. Lepiej pomyśl, nad jakimiś dowcipami, kawałami, które NIKOGO nie krzywdzą. Nie lubisz chyba kogoś skrzywdzić, jak i skrzywdzić psychikę, a również skutki fizyczne(śmierć, choroba). Pomyśl Pinkie, dla mnie będziesz zła i podła, jeśli to zrobisz!

×
×
  • Utwórz nowe...