- Nie, nie. Nie czuję zdziwienia. To dla mnie naturalne. Naprawdę - odparła z uśmiechem. Zaświeciła światło.
- I nie jest to tak, że mnie obrażasz. Czasem ludzie tak myślą. To, że jestem bardzo... związek z wiarą, nie jest tak, że to przewrażliwienie - kontynuowała.