Skocz do zawartości

Arcybiskup z Canterbury

Brony
  • Zawartość

    5783
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Wszystko napisane przez Arcybiskup z Canterbury

  1. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Bounty Hunters

    - Tutaj raczej rzadko dochodzi do spotkań z monstrami, albo do przestępstw. Pod lasem jest gospoda. Idź i tam sprawdź czy ktoś się może w tym temacie orientuje. W Ponyville panuje spokój. W końcu zawdzięczamy wszystko Twilight Sparkle i jej przyjaciółkom, które nas chronią - powiedziała klacz i monety. z szuflady w biurku wyjęła klucz do pokoju i podała Lockdownowi.
  2. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Od nowa

    Gdy tylko spróbował dotknąć małego jednorożca, ten odwrócił się i rzucił na twarz ogiera. Klacz gryzła i kopała, nie dając się zrzucić. Twilight próbowała zdąć potwora, ale w odpowiedzi usłyszała tylko gniewny syk. W końcu z całej siły kopnęła źrebię tak, by przy okazji nie uszkodzić swojego towarzysza. Poskutkowało. Mała klacz wylądowała na ścianie i odpowiedziała warczeniem.
  3. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Bounty Hunters

    - Wynajęcie pokoju na ten czas będzie kosztowało 15 monet. Po pięć za dobę. Chyba że będzie krócej. Wredy zobaczymy - odparła klacz. Oparłą się o biurko i czekała na odpowiedź.
  4. Cała sala była lepiej oświetlona, niż ostatnio. Mirage siedziała na tronie, a jej twarz nie ukazywała żadnego wyrazu. Po obu jej stronach stali strażnicy w zbrojach. Dużo strażników w zbrojach. Królowa Podmieńców spodziewała się wizyty. Wrota za nimi miały gwałtownie się zatrzasnąć - Mirage użyła swojej magii. A jednak, Discord zdążył zareagować i drzwi z powrotem się otworzyły. Uśmiechnął się drwiąco. - Witam jakże cenioną w Equestrii królową podmieńców - rzekł. - Skoro tu już jesteśmy... - Wyczarował filiżanki z herbatą. - Mże czas na kulturalną rozmowę, bez trzaskania drzwiami? - Pan Chaosu. Cóż za miła i oczekiwana wizyta... - powiedziała siedząca na tronie klacz.
  5. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Od nowa

    Klacz jeszcze raz spojrzała na małego potworka i ruszyła w stronę wyjścia. Kiedy miała przekraczać próg, źrebię nadepnęło jej na ogon, przyszpilając go do podłogi kopytkiem. Twilight spróbowała podnieść magią małą klacz - nic z tego. - Midnight, mógłbyś...?
  6. Yay, piosenka z jednej z moich ulubionych płyt Ozziego. Wielbię jego twórczość, chociaż... To nie jest najlepsza piosenka ze "Scream". 7/10. Mam nadzieję że nie odgryzłby mi głowy. Skorzystam z tematu. Stary, dobry człowiek-żelazko. http://www.youtube.com/watch?v=HhAZQKl0tnE
  7. Arcybiskup z Canterbury

    Kucyki, a muzyka

    Nightmare Moon Luna Discord Sombra
  8. Tekst piosenki bardzo mi się podobał. Zresztą nie tylko tekst, bo i muzyka i wokal są miłe dla (przynajmniej mojego) ucha. Oceniam 8/10. Ja tymczasem znów zaprezentuję mój ukochany Megadeth.
  9. Arcybiskup z Canterbury

    Zapisy do Nocturnal

    Do multisesji dostają się: RedBalance12, jacob.zvierz, kameleon317, Pawlex, Animal, Piekielne Ciastko, Nessie. Vinylowy-Smok i Dj Wave - nie przyjmuję. Ale ortografia budzi wiele zastrzeżeń. Powodzenia u innych mistrzy gry. Przykro mi, że Wam nie pomogę.
  10. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Ucieczka łowców

    Pegaz spojrzał na Somadę zdziwiony. - Faktycznie, dziwny moment sobie wybrałaś. - Arrow zmierzył klacz wzrokiem, jakby widział ją pierwszy raz. Potem zagłębił się w rozmyślaniach. Nie odpowiadał długo. - Jesteś ładna. Ale skąd to pytanie?
  11. W końcu stanęli przed srebrnymi, zdobionymi wrotami. Sala tronowa. Są bezpieczni, to z pewnością. Moc Discorda obroni i Fluttershy, i Fiury'ego. Zresztą... on sam potrafiłby się obronić przed zwykłymi podmieńcami... Tylko nie ujdzie to uwadze jego matce, jeśli faktycznie jego matką jest. Czas wejść i zobaczyć... Zobaczyć, jak sprawy się potoczą.
  12. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Od nowa

    Rozległ się trzask, a zamek - zapewne wbrew swojej woli - ustąpił. Droga ucieczki była wolna. Czy aby nie za łatwo? - Nigdzie nie pójdziecie. Zostaniecie tutaj - rozległo się tuż nad uchem Midnighta. Źrebako - potwór stał koło niego z opuszczoną głową. Twilight zmarszczyła nos. Zrobiła krok do przodu, w kierunku drzwi. Nic się nie wydarzyło.
  13. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Bounty Hunters

    - Jeżeli twoja osoba jeszcze raz odważy się na nokautowanie drzwi, nie. W przeciwnym razie sądzę, że będę w stanie znaleźć dla ciebie pokój. A twoich usług mi nie potrzeba. To jak? - zapytała. Stanęła za biurkiem stojącym kło drzwi i otwarła leżący przed sobą zeszyt.
  14. - Zewsząd. Tu się chodziło, tam się polowało... Nie mam stałego miejsca zamieszkania. Znaczy, zanim przystąpiłam do tej zdziwaczałej watahy nie miałam. Kiedyś nawet byłam nad morzem.
  15. Myślak wyglądał na całkiem załamanego. Istnieją ludzie, którzy rodzą się z instynktowną wiarą, że wszechświat jest wytłumaczalny.

  16. Arcybiskup z Canterbury

    Trollujemy v2

    Na zielonej szkole będąc, miałam kilku wrogów. Czterech, dokładniej. I pewnej nocy wpadł mi do głowy pomysł genialny. Wiązał się on z wykorzystaniem sztucznego światła i pewnych ciekawych okoliczności... Otóż w tym czasie rozniosła się jakże sławetna historia o Krwawej Mary. Wiecie - 13 razy "Krwawa Mary przed lustrem, a potem nawiedzenie i wydłubywanie oczu. Ponieważ pokój w którym mieszkałam był tuż obok pokoju moich oponentek, pewnej nocy wstałam i nie budząc moich współlokatorek ruszyłam na korytarz z latarką... Podeszłam do drzwi wroga i zaświeciłam przez zamek. Zamek był dość duży, tak więc dość szybko zostało to zauważone. Krzyk był przeraźliwy. Pęd z którym wracałam do łóżka i zacierałam ślady też.
  17. Nocturne skrzywiła się. - Nie wydaje mi się. Mniejsza zresztą. Ostatnio widziałam je dość dawno, a w dodatku były rozmazane. Woda nie jest idealnym lustrem.
  18. - To był test - wilczyca wyszczerzyła się. - Nie zdałeś. Nie jesteś chory na umysł. Przykro mi bardzo - mruknęła.
  19. - Oszalałeś, powiadasz? Jak sprawdza się, czy jesteś szalony? - zapytała. Przez chwilę wilczyca myślała, po czym wzięła kawałek patyka i szturchnęła nim jacoba. Raz, drugi, trzeci...
  20. Nie do końca zespół trafia w moje gusta, chć nie jest to też tak, że nie mogę ich słuchać. 7/10 bo - jak już pisałam - nie jest to tym, co lubię najbardziej, a jednak nie mam za bardzo do czego się doczepić. http://www.youtube.com/watch?v=GG7aCdqcW2A
  21. - Co ci grunt zrobił że go mordujesz? - zapytała wilczyca. Jej tymczasowy towarzysz zdecydowanie za bardzo popadał w nostalgię. I zbyt często.
  22. - Właśnie, co teraz? Czy moim zadaniem będzie stanie w miejscu niczym strach na wróble?
  23. - Nie wiedziałam że jesteś idiotycznym samcem po depresji wojennej. Skąd miałam to wiedzieć?
  24. Arcybiskup z Canterbury

    Equestria: Bounty Hunters

    Trzask rozszedł się po budynku. Kuc będący najbliżej drzwi, na zewnątrz, spojrzał na Lockdowna z niesmakiem i ruszył dalej w swoją stronę. Do holu wpadła wysoka klacz, zaalarmowana hukiem. Omiotła samca zebry wzrokiem. - Oczywiście był to wiatr, prawda? Kulturalny kuc, czy tam zebra nie uderzyłby tak głośno drzwiami SPECJALNIE, dbrze mówię? - zmrużyła oczy.
  25. - Jasne. Fluttershy, spróbuj chociaż udawać. W ten sposób nic nie zdziałamy - powiedział zażenowany Discord. - Mhm - wyszeptała Fluttershy i zmieniła pozycję na wyprostowaną. Obje ruszyli za Fiurym.
×
×
  • Utwórz nowe...