< Nie chce stracić sesji bo z tobą się fajnie piszę.>
Spojrzałam w tamtą stronę, ale jakoś mnie to nie bawiło. Co m po tym? Teraz rozmyślałam nad swoim problemem. Dużym problemem. Pokłoniłam się przed Shining Armorem.
- Witaj książę. - Rzuciłam w jego stronę.