Skocz do zawartości

Gandzia

Brony
  • Zawartość

    1930
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    13

Wszystko napisane przez Gandzia

  1. Gandziowy konkurs literacki edycja III Coś się kończy, coś zaczyna Witam w trzeciej już edycji tego organizowanego nieregularnie konkursu literackiego! Znów mam dla was małe wyzwanie, w pewien sposób związane z faktem, że nadszedł ostatni sezon MLP. Tym razem hasłem konkursu będzie "Coś się kończy, coś zaczyna". Waszym zadaniem będzie napisanie opowiadania o tej właśnie tematyce. Z chęcią zobaczę, jak zinterpretujecie ten cytat i jak przełożycie go na fanfik. Oczywiście opowiadanie musi być utrzymane w klimatach kucykowych. Dodatkowo w drodze wyjątku zbanowane zostają tagi [human], [anthro] i [TCB], więc proszę bez ludzi. Drugą zmianą w stosunku do poprzednich edycji jest skład sędziowski - tym razem w ocenie pomagać mi będą Verlax i Zodiak. Za to nagroda nadal zostaje ta sama - zdobywca pierwszego miejsca otrzyma kod Paysafecard na sumę 20 zł. Regulamin 1. Limit słów – 15 000. Opowiadanie musi być zamieszczone w tym temacie, w formacie Google Dox, 2. Termin oddawania prac – 15 XI 2019 3. Tagi i tematyka – zbanowane zostają tagi [gore], [clop], [human], [anthro] i [TCB], poza tym można używać dowolnych innych. Opowiadanie MUSI jednak trzymać się tematyki konkursu, 4. Opowiadanie musi być w klimacie MLP, 5. Każdy uczestnik może oddać tylko jedno opowiadanie, 6. Po zamieszczeniu pracy nie można dokonywać w niej żadnych poprawek, 7. Przed przystąpieniem do pisania proszę zapoznać się z regulaminem, 8. Prace, które przekroczą limit słów, nie będą prawidłowo otagowane lub zostaną poddane korekcie przez osoby trzecie, zostaną zdyskwalifikowane, 9. Przystępując do konkursu, autor/autorka zgłoszonego opowiadania akceptuje w całości powyższe postanowienia oraz regulamin działu. Opowiadania proszę zamieszczać w tym temacie.
  2. Wcześniej biłem, teraz pochwalę. W ostatnim rozdziale poprawiła się jakość od strony językowej. Nadal nie jest idealnie, ale błędy składniowe, ortograficzne etc. nie dają raka. Brawo, oby tak dalej.
  3. Przeczytałem. Jakieś trzy tygodnie temu. Muszę szybciej pisać ten komentarz, zanim zapomnę, o czym był ten fanfik. Zacznijmy od najważniejszego - szanuję za zrobienie z tego serii. IMHO taki wybór sposobu przedstawiania historii - szeregiem powiązanych ze sobą "jednowątkowców" - świetnie nadaje się do kreacji świata czy prowadzenia rozciągniętej w czasie, wielowątkowej fabuły. Tutaj wyszło to fenomenalnie - świetnie czyta się zarówno teksty o kolejnych napadach tytułowych bandytek, jak i ich backstory. Szczególnie podobało mi się "Po drugiej stronie lufy" i to, jak kolejne doświadczenia czy poznani ludzie/kucyki zmieniają ją w traperkę. Skoro już przy tym jesteśmy, muszę pochwalić za to, co zrobiłeś z serialowymi bohaterkami. Ich serialowe cechy idealnie mieszają się z nowymi - rasizmem konfederatki Applejack czy kleptomanią Rarity. Nawet anthro mi tu nie przeszkadza. Co jeszcze... Fajne dialogi i opisy, trochę drobnych błędów, mariachi, rewelacyjny klimat... Polecam.
  4. Fajne, pisz dalej. O ile pierwsze rozdziały były bardziej jak prolog, tak teraz nareszcie zaczynają się schody. Pojawiają się pierwsze widoczne zgrzyty na linii Obsidian-reszta świata, Twilight zaczyna wprowadzać w życie swoje plany. Z niecierpliwością czekam na nowy rozdział.
  5. Ogólnie polecam odstawić amerykańskie Godzille (chyba że ktoś jest na głodzie) i zabrać się za japońskie. Szczególnie polecam pierwszy film z serii, ten z 1954 - strasznie depresyjny, mroczny, nawet efekty specjalne się tak nie zestarzały. W podobnych klimatach utrzymany jest nowy "Shin Godzilla". Co ciekawe - w obu filmach Godzilla jest jedynym potworem, występuje jako swego rodzaju klęska żywiołowa i jest nawiązaniem do użycia broni masowego rażenia/bombardowań Japonii, bo w sumie tym przede wszystkim jest, o czym Amerykanie zdają się ciągle zapominać.
  6. Trzeci rozdział i już się coś zaczyna dziać. Dowiedzieliśmy się czegoś więcej o Obsidian i świecie przedstawionym oraz poznaliśmy parę dobrych OC. Dodatkowy plus za Pinkie Pie, która wyszła trochę nawet serialowo - z jednej strony typowy śmieszek, z drugiej potrafi zauważyć rzeczy, których nie dostrzegają inni. Czekam na więcej.
  7. Całkiem ciekawy fanfik, chociaż widać, że dopiero się zaczyna - dwa pierwsze rozdziały de facto stanowią część prologu i publikowanie ich w taki sposób to tzw. chwyt marketingowy. Nieźle zarysowane postaci, które jednak, mam nadzieję, będą wypadać jeszcze lepiej, gdy dowiemy się o nich czegoś więcej, intryga zapowiada się interesująco... Czekam na więcej.
  8. Trzeci fanfik z serii – krótka, luźna odskocznia od Vermintide'a poważniejszych projektów. W cenie jednego [violence] Jak się okazuje, ochrona VIPów też nie jest częstym zadaniem podejmowanym przez łowców nagród. Zwykle wolą oni polować na drobnych przestępców. Praca szybka, ciekawa, ale pozbawiona niespodzianek... Prawda?
  9. Witam, z tej strony Verlax Gandzia. Verlaxa nie ma, wtajemniczeni wiedzą, o co chodzi. Prosił, bym wrzucił mu trzeci rozdział. Rozdział III – Kairos
  10. Potwierdzam, przesyłka doszła.
  11. Witam wszystkich na oficjalnym ogłoszeniu wyników drugiej edycji Gandziowego Konkursu Literackiego! Tym razem liczba uczestników była dużo większa – nadesłaliście aż pięć prac. Te trzymały różny poziom, od wybitnego do wybitnie złego. Nie przedłużając, tabela wyników przedstawia się następująco: 1. "Tajna Broń" Malvagia – 28/30 2. "Tera Nova Equestrica" Suna – 17/30 3. "Zaginięcie Cwałowa" Niklasa – 16,5/30 4. "NIEOFICJALNA PODRÓŻ (MORSKA)" Króla Etirenusa – 3/30 Oraz poza konkursem: "Regaty Przyjaźni" Rarity – 28/30 (W imieniu jury pragnę podziękować Rarity za ochronienie nas przed koniecznością wybierania między "Regatami..." a "Tajną Bronią", koniecznością liczenia całek z wyniku i wykłócaniem się o jedną setną punktu konieczną do wyłonienia zwycięzcy). Link do pliku z recenzjami Nagroda główna – kod Paysafecard o wartości 20 złotych, ufundowany przez Wolny Związek Zawodowy Korektorów i Fabrykę Przecinków – w ciągu najbliższych dni zostanie przekazana Malvagiowi. Gratuluję zwycięzcy, wszystkim uczestnikom, moim kolegom jurorom i wszystkim obserwującym ten konkurs czytelnikom. Do zobaczenia w następnej edycji konkursu!
  12. Łoooł... Jan nas tu dawno nie było... Według moich (niedokładnych) wyliczeń, poprzedni rozdział ukazał się w maju 2015 roku, więc trochę (ale tylko troszkę) sobie poczekaliście. Ale bez obaw, bo oto jest – nowy rozdział KONPa! Akurat na stulecie niepodległości! Jednocześnie przepraszamy za opóźnienie i obiecujemy, że na dwusetną rocznicę niepodległości wyrobimy się wcześniej. Jednocześnie przepraszamy za lekką suchość dowcipów w tym rozdziale, ocenianą przez ekspertów na 1 Saharę. Rozdział III
  13. Rarity - przeczytamy i ocenimy twoje opowiadanie, po prostu nie będzie brane pod uwagę przy ustalaniu wyników. Chyba zawsze tak było; pamiętam, że Dolar oceniał nawet opowiadania zdyskwalifikowane.
  14. Czas minął. Więcej zgłoszeń nie przyjmujemy. Gratuluję tym, którzy coś nadesłali - w najbliższym czasie postaramy się sprawdzić wasze opowiadania i opublikować wyniki.
  15. Po licznych konsultacjach społecznych (xd) przedłużam termin oddawania prac do 31 października 2018.
  16. Zostało jedenaście dni do końca konkursów, a zgłoszeń ni ma.
  17. Jeszcze mniej więcej pół miesiąca do końca konkursu. A nagroda czeka...
  18. *podnosi łapkę* A można wyjaśnić te tagi? Eee... W takim razie, hm, ładna czcionka?
  19. Myśleliście, że zapomniałem, co? Macie jeszcze miesiąc (no, prawie miesiąc) na oddawanie prac. Zachęcam do pisania!
  20. Przeczytane. Od kiedy ostatnio skończyłem czytać (w okolicach rozdziału 10), w fanfiku wiele się wydarzyło. Poznaliśmy parę mniej lub bardziej barwnych postaci (na razie Gold Plate wyrasta na MVP fanfika, jakoś najprzyjemniej mi się czyta o nim i jego małym sekrecie), zadziało się kilka ciekawych akcji, dostaliśmy wiadro pytań i niewiele wskazówek co do odpowiedzi. Czytało mi się szybko, lekko i przyjemnie. Co do tłumaczenia, pamiętam, że widziałem parę mniejszych potknięć, ale już nie pamiętam, gdzie dokładnie. Niestety ich nie zaznaczałem - uroki czytania na telefonie - ale nie przeszkadzały mi zbytnio. Polecam i czekam na kolejne rozdziały Austriaejocha.
  21. Instytut Gdy Equestria została napadnięta przez Sombrię, grupa kucyków wpada na plan zakończenia konfliktu jednym precyzyjnym ciosem... Fanfik napisany na KOnkurs Literacki Edycja Spin-off Kryształowe Oblężenie, gdzie spotkał się z dość ciepłym przyjęciem jury: Znajomość fanfika-matki średnio wymagana. UWAGA! Fanfik przeszedł drobne zmiany - dlatego też publikuję go dopiero teraz, a nie od razu po zakończeniu KOnkursu (wcale nie chodziło o moje lenistwo i brak czasu, skąd...). Szczegóły w spoilerze, gdyż wyjaśnienie zdradza szczegóły fabuły.
  22. Brawo, zajrzałeś do słownika i nawet sprawdziłeś podlinkowane hasło! To niewątpliwie duży krok naprzód. Jestem pewien, że teraz będziesz do niego coraz częściej zaglądał. I oczywiście, że komentarz odnosił się do pisowni słowa "horda" (btw, wciąż masz błąd w tym wyrazie, sprawdziłem). Jakbym czepiał się znaczenia użytego słowa, wrzuciłbym link do wikipedii. PS. Wierz mi, jakbym miał za dużo wolnego czasu, cały twój fanfik zostałby opanowany przez komentarze i sugestie, tak że ciągnęłyby się i ciągnęły, "wychodząc" poza rozdział. To, że zaznaczyłem TYLKO JEDEN błąd, to oznaka mojego misięniechciejstwa i braku czasu. Aha, zanim powiesz coś w stylu "nie podoba się, nie czytaj" - jakiś czas temu ktoś w pewnym temacie (konkretnie to ty w tym) stwierdził, że nie powinienem krytykować niedokończonego fanfika, bo może w późniejszych rozdziałach zostaną usunięte wady, pojawią się zalety i będzie wysoka jakość. No więc siedzę, czytam i czekam na te usunięte wady, pojawiające się zalety i wysoką jakość.
×
×
  • Utwórz nowe...