Gandzia

Witaj na forum! Miło poczytać, jak ktoś się rozpisuje w przywitajce. Baw się dobrze, nie denerwuj inkwizytorów, pisz ciekawe fanfikcje. na start.

Witaj, baw się dobrze,

Vox populi, vox Dei. Siper.

Do sądu, a potem do więzienia, a potem do samosądu. Co byś zrobił, jakby wybuchła epidemia wirusa Solanum?

Witaj, Arcygimbusie. Nie bądź gimbusem (arcygimbusem zresztą też nie) ni trollem, baw się dobrze, na start. I pamiętaj: Wielki Brat patrzy!

Jak zwykle Gandzia przygalopował z pomocą. Ja obstawiam za Elementem Mroku albo Jedynym Elementem Władzy, vide post 145 i 147.

Zaniżenie poziomu jest równie prawdopodobne, co pastafarianin jako głowa państwa w Iranie, czyli impossibru. Cieszy mnie, że rewolucja Porzuconych idzie naprzód. Czekam na więcej!

- I oto kolejna seria odpowiedzi. - Rychło w czas. - A diabli wiedzą, nigdy tego jakoś nie sprawdzałem. Jakby co - skombinuj osiemdziesiątki ósemki. - Sparingi? Uwielbiam, zwłaszcza grupowe. Co do nagród dla tych, co mnie pokonają, to stosuję metodę trzech pojedynków. Jeden wygrany pojedynek to pięć lat zakwaterowania w moim luksusowym lochu, dwa to dziesięć lat. Za trzy wygrywają krótki, acz emocjonujący lot z wieży zegarowej. - Zależy od pozycji tego pracownika i od mojego widzimisię. Z reguły jednak nie pozwalam na to, bo jak cywile pobiją jednego pracownika, to uznają, że będą mogli pobić następnego, potem następnego, aż w końcu zapanuje anarchia, a tego nie chcę. - Póki co byłbyś świetnym pomagierem. Ale nie załamuj się, może po paru dekadach ciężkiej pracy awansujesz na Złego Lorda! - Na razie Inkwizycja jest w fazie reform i skupia się na pisaniu paszkwili. Na przykład teraz w Equestrii furorę robi książka "Protokoły Mędrców Gryfonii". - Teraz... <Król magią spalił papier, a diament zabrał> - Ale za zniszczenie mienia prywatnego i tak zostaniesz ukarany... - Teraz Tęczowa Mgiełka. - Nawet jeśli, to nie marudził. - Bo nie mógł... - O czym ona mówi? - O Fluttershy. - W takim razie - nie. I NIE! - Marnowanie prądu; za mało cierpień, za mała wydajność. Za to basen elektryczny... - Tak, znam. Nie, nie podzielę się nim. Nie, nie interesuje mnie, przeciwko komu zostanie użyte. - Ten portal był nieudanym eksperymentem. Tamtejsi ludzie nie nadawali się do niczego, skoro po długim pobycie po tamtej stronie jedynym pomysłem, na jaki wpadła Sunset Shimmer, było użycie armii nastolatków do podboju Equestrii. Co oni, nie mieli tam atomu? - Hidoi. - Nigdy nie sądziłem, że ten dzień nadejdzie, ale... masz rację. - I tak oto kończymy tę serię odpowiedzi. Zachęcam do dalszego pytania JKMości ku chwale jego Mhrocznego Imperium!

World War Z, akurat była w promocji, a poprzednia książka Maxa Brooksa (tak, z tych Brooksów od Spaceballs), Zombie Survival, była niczego sobie.

Dokładnie tak, jak mówią przedmówcy. Chcemy więcej dakka Porzuconych!

Generale, dobre! Już to widzę, ten głos Celestii z offu, opowiadający historię Elementów! Trzy Klejnoty zebrzym wodzom, których pustynia spalana Sześć alicornom, którym śmierć nieznana Dziewięć dla gryfich królów w górskich sal koronie Jeden dla władcy ciemności, co trwa na mrocznym tronie. Zmienić te zebry na coś lepszego, bo nie miałem pomysłu, i voila! A Sombrze dać Element mhroku albo żaden!

Nie ma, i to od 2009, niestety.

Witam, witam i o zdrowie pytam! Miło powitać kolejnego broniego. Łap i baw się dobrze!

Witaj na forum, baw się dobrze, na start.

A niby czemu miałby zmieniać tytuł? Księżniczki pozostawią Sombrze tytuł króla jako czysto honorowy.

Po prostu Tomek na towarzysza porucznika!

Wzruszyłbym ramionami. Co byś zrobił gdyby wprowadzono urzędowy zakaz publikowania fanfikcji?

Ja z Jetixa pamiętam Króla Szamanów i... chyba tyle. A nie, przepraszam, był jeszcze jakiś serial - horror(?) dla nastolatków, coś o jakimś komiksie - pamięta ktoś tytuł? Poza tym CN - Atomówki, Edy wszelakie, Laboratorium Dextera i Johny Bravo. No i absolutny klasyk - Pokemony na Polsacie bodajże. Te codzienne wyczekiwanie na nowy odcinek i zażarte dyskusje w podbazie: "Pikachu jest mój!" "Nie, bo mój!". Szkoda, że teraz takich bajek nie ma; obecna forma CN i Disneya do mnie nie przemawia, za dużo durnych seriali, za mało perełek. U nas to wyglądało inaczej: - Ja będę Lukiem Skajłokerem! - A ja Dartem Wejderem! - A ja myszką Miki! - Co ty, w bajki wierzysz?

Wykorzystałbym moją wiedzę. "Co, to, mości rycerze, mnie? Kopiami? Proszę bardzo, oto mój przyjaciel gatling." Co byś zrobił, jakbyś w szafie znalazł Narnię?

Może ten zastój wynika z tego, że nie mają impulsu do dalszego rozwoju technologicznego, więc rozwijają się tylko niektóre gałęzie nauki? To by tłumaczyło włócznie i zbroje - nie ma wojen, nie ma sensu pracować nad karabinem. Brak samochodów może mieć związek ze złym stanem dróg, w końcu w II RP z tego powodu też dominowała kawaleria.

Najpierw referendum - chcą mnie na króla czy nie chcą? Jak chcą, to jadę tam, koronuję się i przez pierwszych pięć staram się jak najszybciej dowiedzieć czegoś o rządzeniu państwem. Do tego czasu rządzi wybrany przez naród regent. Podaję dalej.

Wiesz, istnieje pewna różnica między "patrz, to jest morfina, w małych ilościach może zostać użyta jako znieczulenie, ale to niebezpieczny środek, więc uważaj z nim, a najlepiej nie używaj" a niekontrolowanymi eksperymentami z Gandzią i innymi narkotykami...

Dowcipów z PRL ciąg dalszy. Wchodzi facet do sklepu i mówi: - Poproszę dwa kilo cwaniaka. - Jakiego cwaniaka? - pyta sprzedawczyni. - No tego o! - odparł kupujący, wskazując palcem odpowiedni towar. - Panie, toż to zwykły salceson! Niby czemu on taki cwaniak? - Bo się nie dał wywieźć na wschód! *** Facet strzelił do Jaruzelskiego, ale nie trafił. Złapała go ubecja i przesłuchuje. - Powiedz ty nam, draniu, jak to jest? Strzelałeś z dubeltówki z 50 metrów i nie trafiłeś? - Bo obok mnie stał jakiś facet. Co się przymierzam do strzału, to on mnie zaczyna szarpać za ramię i mówi: "I Kiszczaka, i Kiszczaka!" *** Idzie milicjant i myśli. *** Jaki jest najdłuższy samochód na świecie? Samochód Gierka: oparcie na Śląsku, hamulce na Pomorzu, kierownica w Moskwie.

Witaj na forum, baw się dobrze, tradycyjna na start.

Myhell.