Skocz do zawartości

Zmara

Brony
  • Zawartość

    185
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Zmara

  1. Wave, ja wiem, co oznaczają różne kolory oczu... Aż tak tępy nie jestem. Cieszę się, że jestem doceniony, jako komentator i wchodzisz w rozmowy z mą osobą. Aczkolwiek wiedz, że jeśli nie będziecie mieli pomysłów, jak związać fabułę, jaki dać charakter, czy ogólnie będę mógł w czymś pomóc, to uderzaj do mnie. Nawet się wtedy nie zastanawiaj, bo ja zawsze chętny do pomocy. Oczywiście tylko w ostateczności! Wolę czytać prace innych. Dziękuję, przepraszam, pozdrawiam i życzę Miłego dnia.
  2. To, że jej nikt nie widzi to chyba oczywiste, nie? Po co miałbym o tym pisać? Mi bardziej chodziło o to, że myślałem, iż tą "halucynacją" będzie drugi on, a różnić to by się różnili czym? Oczkami. O co chodzi z "Postacią, o której mówiłeś"? Coś z komentarzy? EDIT. A jeśli chodzi o użycie przeze mnie słów "walka jego z nim". Chodziło o przeciwstawienie się "złej" naturze, która jest utożsamiona z CRD. Jak już pisałem wyżej, myślałem, że odpowiednikiem CRD będzie "On" z innymi oczkami. Dziękuję, przepraszam, pozdrawiam i życzę Miłego dnia.
  3. Kolejny dobry rozdział. Nie było (tak dużo) rzezi, co nawet jest dobre, bo ostatnio było jej sporo. Błędy... nie dopatrzyłem. No, może poza kilkoma "specjalnymi". Pozdro dla Lisa. Dobrze się czytało, jak od kilku tygodni, czekam na więcej. Dziękuję, przepraszam, pozdrawiam i życzę Miłego dnia!
  4. Dopiero zacznie? Bo narazie, chwilowo, jest w miarę przewidywalny. Nie tak przewidywalny, że wiem co będzie za 3 rozdziały, ale na tyle, że wiem co MOŻE będzie w następnym (udało mi się trzy razy). Zachowania bohaterów są różne, aczkolwiek wiem, co zrobi w następnym zdaniu. Oczywiście nie zawsze, ponieważ często obracacie wszystko o 180 stopni i trzeba się domyślać od nowa T.T Dziękuję, przepraszam, pozdrawiam i życzę Miłego dnia.
  5. O tym też myślałem. Czyli moje domysły scalają się coraz bardziej... I nie koniecznie tu o nich piszę :3 Dziękuję, przepraszam, pozdrawiam i życzę Miłego dnia.
  6. Przed chwilą przeczytałem te 1,5 strony i w głowie utkwiło mi tylko jedno - śmierć Rarity. Popieram ten pomysł. Co do Lisa, to życzę powrotu do zdrowia, czy tam całkowitej sprawności cielesnej czy umysłowej. Po przeczytaniu rozdziału edytnę tego posta i wyrażę moją opinię. EDIT! Przeczytałem i jestem zadowolony z porządnej dawki dobrego tekstu. Oby tak dalej. Spoiler time! Dobra, to chyba wszystko. Czyta się dobrze, pomyłek się nie doszukałem, aczkolwiek na interpunkcyjne mogłem nie zwrócić uwagi. Dziękuję, przepraszam, pozdrawiam i życzę Miłego dnia.
  7. Świetny rozdział, tak trzymać. Dobra, pochwała była, czas na negację. Ostrzegam, że w spoilerach daję informacje zawierające spoilery i własne przemyślenia, jak i również domysły, gdyż lubię zagłębić się w twórców i pozaglądać do ich główek szukając, jak to dalej się potoczy. To tyle. Widzę, że mój opis charakteru jak dotąd pozostaje pasujący do postaci i niezmienny. Ciekawe, czy będę go musiał zaktualizować. Dziękuję, przepraszam, pozdrawiam i życzę Miłego dnia.
  8. Sulejów - Łódzkie, okolice Piotrkowa/Łodzi
  9. I kolejny rozdział za mną. Według mnie nie był najwyższych lotów. Znaczy, nie zrozumcie mnie źle, jest dobry, poprawnie napisany i potrzebny dla dalszej fabuły i jak zaobserwowałem, ważny jest dla samej psychiki bohaterów, aczkolwiek trochę nudny. Choć dwie rzeczy powiem: Jak zacząłem pisać, to uważałem, że to nudny rozdział. Po tych dwóch minutach pisania tego zauważyłem, że czytało mi się go bardzo przyjemnie i z moim sadystycznym uśmieszkiem na twarzy. Zmieniam więc zdanie. Od początku jednak uważam, że rozdział lepszy od poprzedniego. Dziękuję, przepraszam, pozdrawiam i życzę MIłego dnia.
  10. Rainbow Wave, pytałeś o charakter Snow'a... Tyle się wypowiem. Trochę za dużo o nim, a mało o charakterze, aczkolwiek nie łatwo opisać osobowość osoby chorej umysłowo. Tak coś myślę, że jeżeli, gdzieś w głębi jego zdrowego serca przytłumionego przez skażony umysł, nadal czuje cokolwiek do Rainbow, mógłby się nawet dla niej poświęcić z kolejnym epic text'em na odejście. Dobra, nie mam co marzyć, ale uważam, że jakieś mocne, pozytywne uczucie może go jeszcze ukierunkować, ale nie wiem co to mogłoby być.
  11. Po przeczytaniu stwierdzam, że to dobra koncepcja. "Religistów" można dać w góry, a co! No dobrze, ale z tego co tu wyczytałem to wszystko jest pod koncepcje sesji. Niech będzie, ale czy to będzie koncepcja od A do Z? Ponieważ są dwa główne koncepty: zapis do konkretnego MG, który robi Ci fabułę od początku do końca lub sami kreujemy co się dzieje. Można by te koncepcje połączyć te dwa koncepty (wiem, koncepty konceptami poganiają) i zapisywać się do MG, którzy robią nam tylko Questy i przeprowadza przez miniquesty, np.: niespodziewany atak bandytów przy podróżach do miast, a w konkretnych miejscach gracz mógłby sam decydować co się mniej więcej dzieje wokoło. Niestety playerzy mogą przesadzać, więc MG musieliby niektórych pilnować. To tylko kilka moich spostrzeżeń. Dz
  12. *Klimatyczna wstawka* Słońce zniżało się ku krańcowi krajobrazu. Niepozornie wyglądający chłopak zbliżał się powolnym krokiem w stronę persony odpowiedzialnej za zakwalifikowanie uczestników. Był w formie homo-sapiens i jego myśli były zajęte tym, czy będzie tu jedyną osobą o humanoidalnym wyglądzie. Nawet się nie zorientował, kiedy stał tuż przed celem jego przybycia. -Proszę o zapisanie mnie do turnieju. - powiedział nie wkładając w wypowiedź zbędnych emocji, co mogło się niektórym wydać za wyjątkowo chłodne. -Jak Pańska godność? -Zmara. -Zmara... Zmara jaki? - zapytał z wątpliwością w głosie. -Po prostu - Zmara. Po tej jakże krótkiej i niezbyt wykańczającej wymianie zdań, chłopak zaczął się rozsypywać. Powypadały mu wszystkie zęby, a gałki oczne wpłynęły do oczodołów, gołej już i nie pokrytej skórą czy mięśniami czaszki.* Niech nie mają ze mną tak łatwo... - pomyślał Zmara po zrekonstruowaniu się w pobliskiej sali. *Koniec klimatycznej wstawki* *Opis rozpadania zawdzięczam FF'om, którym autorom składam serdeczne gratulacje. Widzę, że zostanę drugim, który się podejmie. Tak więc proszę o zapisanie mnie do turnieju. Mam szczerą nadzieję, że poziom wypowiedzi i wyobraźni innych użytkowników będzie im dopisywał. Dziękuję, przepraszam, pozdrawiam i życzę Miłego dnia!
  13. Ogólnie, to mało, ale mogła być jeszcze jakaś akcja z Lyrą i Discordem - tyle. I jeszcze jedna sprawa...
  14. Miasta... Już gdzieś było napisane, ile ich ma być, ale mogę się mylić. Sprawdzę to za jakąś godzinkę i edytuje. Gdzie... Cała "mapka" podzielona będzie na pustynie, lasy itp. czy będzie dominował jeden krajobraz? Bo co do rozmieszczenia, to mogłoby być na planie koła wokół jednej neutralnej strefy/miasta. Przepraszam, ale Czas nagli. Edit.: Chyba się myliłem co do tych miast, aczkolwiek mogłem przeoczyć. Nie powinno być ich zbyt dużo. Może tak: ~Miasto popierające magię, stosujące maszyny. ~Miasto sprzeciwiające się magom z powodów politycznych i w pełni zmechanizowane. ~Miasto ekologów, którzy zbierają zgraję, która chce ustabilizować naturę itp. ~Strefa neutralna, czyli obszar lub miasto, które łączy wszystkich, ale nie bierze udziału w konflikcie. Co do nazw, to można wymyślić. Co sądzicie o takim pomyśle, ewentualnie zmodyfikowanym.
  15. Język potoczny, jednowątkowa fabuła, słabe dialogi, mało dokładnych opisów... ~Słowa krytyka, który wie o co chodzi w pisaniu... Przeczytałem w mniej niż godzinkę i to z przerwami. Świetny fanfic! Gratuluję ciekawego ujęcia tematu. Muszę podziękować za kilka rzeczy, a będą to: umiejscowienie Discorda jako jedną z postaci, która mocno wpłynęła na rozwój postaci; wpływ chaosu na Sonic'a; ujęcie tylu świetnych ff w jednym; koszmary, które krótkie, ale uderzające; język potoczny w wypowiedziach S. Tyle mogę napisać dla osób, które ego nieo przeczytały... A dla reszty: Tiak, ale też kilka uwag: Tak, ale po co dłużej odpisywać, skoro z tego co wyczytałem czekają na mnie jeszcze dwa ff, które są warte przeczytania? Dziękuję, przepraszam, pozdrawiam i życzę Miłego dnia.
  16. Zmara

    Zapisy

    Więc tak, dostałem się na ten dział tylko i wyłącznie ze względu na ogłoszenie odnośnie turnieju. Czytam i myślę - Przecież to jak stara, dobra potyczka na PBF'ie! Dlaczego więc nie spróbować własnych sił? Nie dostrzegłem przeszkód i oto jestem. - Imię: Zmara* - Opis wyglądu: Oryginalną formą Zmary jest homo sapiens. Wysoki, szczupły mężczyzna o fioletowych oczach i długich, kruczoczarnych włosach, przez które chwilami wydaje się być kobietą (może i czasem nią jest?). Zazwyczaj nosi długi do ziemi płaszcz z rękawami aż po dłonie. Kolor płaszcza jest wątpliwy, aczkolwiek większość twierdzi, że jest krwistoczerwony, ciemnoniebieski bądź po prostu czarny jak noc, więc nie będę się z tym spierał... Pod ubraniem ma wiele skrytek, kieszonek i odnośników do "wymiaru kieszonkowego". Jego stopy przyodziały klapki, jakie raczyli nosić samurajowie. - Magiczne umiejętności/Doświadczenie: ~magia chaosu, "niespodzianek" czasem nazywaną, czyli połączenie wszelkich typów magicznych w konkretne zaklęcie ~podstawy żywiołoznactwa i łączenia żywiołów elementarnych na podstawie pentegramu ~changeling wyglądu, charakteru i o wiele więcej, lecz o tym później... Podstawą magii typu changeling jest zmienianie wyglądu swojego i przedmiotów we własnym posiadaniui, przy czym nie są to tylko czcze iluzje -Krótka historia postaci: Rodowód Zmary można określić jako "kiedyś" i "gdzieś". Tyle na temat okoliczności, teraz przejdźmy do samych narodzin. Zmara pochodzi z Universum serialu pt.: "Doctor Who". Stworzył się podczas zagięcia czasoprzestrzennego, czyli najzwyczajniej z paradoksu typu "X" - ParadoX'u. Jak? To wie tylko wszechświat. Wszechświat też wie, skąd u niego dwa dary magiczne. Umiejętność "Multiversum" oraz "Changeling Umiejętnoiści". Powstał w formie, w jakiej został opisany, tak też zazwyczaj podróżuje. Obecnie Zmara jest najmłodszy i najstarszy. Wiedza jaką posiadł i łączenie jego wrodzonych talentów dały mu ogromny potencjał, którego niestety jeszcze nie pojął. Często nie może ich użyć jakby chciał, jak i może to zrobić niekontrolowanie. By się doskonalić i nabyć doświadczenia przybył tu - na arenę. "Nie ma czasu do stracenia. Choć ja go stracić nie mogę..." ~Zmara - Początkowa moc: "Changeling multiversum" - podróżowanie po wszelkich istniejących i nieistniejących universach i możliwość przejmowania kodeksów, zasad, mocy panujących z danego miejsca i jego mieszkańców czyli "umiejętności". Moc początkowa ma być rozwijana z czasem, więc proszę osobę się tym zajmującą, o początkowe ograniczenie mojej zdolności. (Ilość wcieleń, z ilu universum i umiejętności postaci podczas jednego pojedynku itp.) Znając mnie, to trochę przesadziłem. Dziękuję, przepraszam, pozdrawiam i życzę Miłego dnia.
  17. What fun is there in making sense? Speszeni zaczynają robić ćwiczenia. Opcja pierwsza. Arrrrribaaa!
  18. A sam PBF robimy tu na forum czy jako osobną witrynę? Bo można by zacząć... hmm... cokolwiek.
  19. Powinno nawiązywać do świata. Steam Up brzmi kusząco, ale to ma byś nazwa świata, czy samej gry? Edit.: Nie będę spamował... Przyszło mi do głowy coś aka Steampire... Musiałem napisać :3
  20. Doktorek wybrałby dwójeczkę...
  21. Macie jeszcze coś? Dawać kuce! Jak nikt się tu nie będzie udzielać, to wszystko padnie... A mamy już jakieś fundamenty.
  22. Tym razem mniej pytań. 1. Dlaczego twoja wersja "ciebie" pamięta zmiany i ma świadomość, że się zmieniacie? Czy masz tylko tą świadomość w celu odpowiedzi na te pytania, a potem już nic nie pamiętasz? 2. Rozwiniesz trochę wypowiedź odpowiedzi do pytania czwartego? Nie wiem czy dobrze to zrozumiałem... heh... Dziękuję, przepraszam, pozdrawiam i życzę Miłego dnia.
  23. Biorąc pod uwagę powyższy komentarz, numerujmy dalej... 4. Dlaczego na te pytania odpowiadasz tylko "ty", a nie twoja szara strona? 5. Czy uważałbyś za stosowne stworzenie wątku z pytaniami do "niego"? 6. Nadal się "zamieniacie"? 7. Jeśli na powyższe pytanie odpowiedź brzmi tak, to czy nadal robicie to tak chaotycznie, tylko pod wpływem emocji, czy zamieniacie się dobrowolnie? 8. Kontynuując temat. Czy pamiętacie co działo się po zmianie, czy pamięć należy tylko do danej "części" Ciebie? 9. Czy szary ty wie o tych zmianach, czy jest nieuświadomiony? 10. Mimo że nadal nie ufasz Discordowi, może powinieneś z nim porozmawiać o "oddzieleniu" Ciebie od siebie? 11. Czy w ogóle byś tego chciał, czy uważasz, że się nawzajem uzupełniacie? Jeśli jakieś pytanie się powtórzyło to przepraszam najmocniej. Dziękuję, przepraszam, pozdrawiam i życzę Miłego dnia.
  24. Zmara

    [ZABAWA] Wprowadź zamęt

    Niech Vinyl przyjdzie ze swoim działem basowym, w którym to jakimś cudem (my już wiemy jakim) zaszło kilka ciekawych zmian. Mianowicie strzela teraz muzyką klasyczną ku uciesze Octavii i zaczyna ożywiać zawartość książek, które wcześniej znalazły się w doniczkach i zaczęły wyrastać jak kwiatki. No ale gdzie są prawdziwe kwiaty? No a gdzie mają być jak nie na półkach posegregowanymi odwrotnie do alfabetu i zastąpione cyframi. Wszystko jest do góry nagami, a kuce przemieszczają się za pomocą jetpack'ów, które zakładają przy wyjściu z biblioteki, którymi wchodzą, a wychodzą... nie wejściem, a oknami, wpierw jednak przebijając się przez zasłony z masy czekoladowo - wato - czekoladowej. Wiem, że słabo, ale nie mam weny.
  25. Jam jest powiernikiem Twoim i szerzycielem chaosu na skalę wszechobecną (no może poza SB, bo się jednak trochę cykam xD). Nie, a tak na serio to proszę o dopisanie mnie do grona twych wyznawców, jeśli tylko mi na to pozwolisz. :3
×
×
  • Utwórz nowe...