-
Zawartość
81 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Angdey
-
Podobają mi się Twoje rysunki, ale gdy widzę "flaterszaj" lub inne w ten sposób zapisane imiona, to mam ochotę wyrzucić monitor przez okno i połamać klawiaturę. Ale to sie nie zalicza do rysunków, które są bardzo ładne (szczególnie te dwie Luny). Od pierwszych wypocin, Twoje prace nabrały klasy i tego Ci gratuluję ( u mnie to jest odwrotnie od czegoś w miarę dobrego spadam w okolice zera)
-
Imię i nazwisko: Rainbow Gloss Data urodzenia: 18.12.1996 Miejsce zamieszkania: Cloudsdale CM: tęczowa gwiazda na białym tle. Specjalna umiejętność: Wykonuje sztuczki w wodzie i w powietrzu z wielką gracją. Może wykonywać sztuczki pomiędzy tymi strefami. Potrafi stworzyć tęczę za pomocą wody. Historia: Dlaczego chce dołączyć do WB?: Rainbow ma świadomość, że jest to wielki zaszczyt należeć do Wonderbolts,i że nie każdemu pisane jest nawet ich spotkać, lecz wierzy, że jej sztuczki i umiejętności znajdą uznanie pośród tych wytrawnych lotników. Inne: -zdjęcie :
-
Ładnie, ładnie. Podobają mi się Twoje OC'ki, ale u Wild Dancer'a brakuje mi obrazka/ opisu wyglądu. Obrazek Fading Shine jest miły dla oka, ale czy miał być takiej bardziej "księżniczkowej" budowy? Trochę nie podoba mi się jej znaczek (jest dość popularny), ale to i tak lepsze niż to, co ja zrobiłam dla swojego OC. Teraźniejszość? What? Trochę nie łapię. I krótka jest historia u Shine, ale w tym przypadku to dobrze, że nei jest zbytnio rozbudowana. Ogólnie daję 7/10 (plus za to, że nie zrobiłeś postaci w pony creatorze) = 8/10
-
Oto nowsza wersja mojego OC'ka. Chwilowo nie mam zamiaru zmieniać postu rozpoczynającego, bo ten kuc zdaje się być... inny niż tamten. Dużo rzeczy pozmieniałam. Imię: Lucy Nazwisko: Gloss Wiek: 16 Wygląd: Jej CM to shuriken (broń miotana, używana przez wojowników ninja) na tle księżyca. -znaki szczególne: Piegi, blizna na prawej tylnej nodze Pomimo swojej jaskrawej sierści i grzywy (i ogona) potrafi stać się dla innych niewidoczna. (czyt. nosi przy sobie płaszcz maskujący) Historia: Urodziła się w Cloudsdale. Gdy była jeszcze mała, cała jej rodzina wyprowadziła się do Canterlotu. W wolnych chwilach ćwiczyła latanie. W szkole poznała wiele jednorożców, parę pegazów i kuców ziemnych, jednak chciała zadawać się z pegazami. Według niej mieszkańcy Canterlotu byli zbyt poważni, trzymali się zasad i ogólnie byli nieciekawi. Pewnej nocy uciekła. W mieście, nocą nie mogła latać, by nie wzbudzać podejrzeń. Bezszelestnie wymknęła się z Canterlotu. Gdy znalazła się w górach, postanowiła odpocząć. Znalazła jaskinię i tam zasnęła. Podczas snu nawiedziła ją księżniczka Luna. Nakłoniła ją do powrotu do domu. Lucy wróciła do domu przed świtem i rano opowiedziała wszystkim o tym, co się stało, ale nikt jej nie uwierzył. Gdy wróciła do pokoju, zauważyła, że ma znaczek! Był to shuriken na tle księżyca. Już wcześniej interesowała się "szpiegowaniem" oraz różnego typu walkami, ale nie sądziła, że jej znaczek będzie dotyczył czegoś takiego. Była wdzięczna Lunie. Chciała wstąpić do straży królewskiej, ale nie przyjęli jej ze względu na wiek. Zaczęła więc ćwiczyć, aby gdy osiągnie odpowiedni wiek, była wyszkolona do służby. Charakter: Uparta, zabawna, sprytna, uzdolniona, zmienna. Nie lubi być do czegokolwiek zmuszana. Nawyki i przyzwyczajenia: Odkłada wszystko na ostatnią minutę. Cicho się porusza, stara się nie hałasować. Niezwykłe umiejętności : Potrafi bezszelestnie się poruszać. Widzi w ciemności. Ma dobrą orientację w terenie. Nigdy nie chybi. Inne informacje: Uwielbia czekoladę. Lubi sporty nie-zespołowe. Ma słabą pamięć do dat i nazwisk. Jest fanką Wonderbolts.
-
Bardzo podobają mi się wszystkie prace i gratuluję talentu i zajętych miejsc. Wstawię dwie z trzech wysłanych przeze mnie prac (dbam o wasze zdrowie, ale gwarancji nie daję! ) http://4.bp.blogspot.com/-9qfPJnBlmsE/UVDHwNQ3yaI/AAAAAAAAAVw/z5OVc1exf6o/s1600/1364248020594.png http://3.bp.blogspot.com/-HJv8yOHArwA/UVDHwD8y7AI/AAAAAAAAAV0/PyA_Hmc7gfM/s1600/1364247710045.png Wiem, że zdecydowanie z większością nie miałam żadnych szans, ale chciałam... Nie wiem co chciałam. Dowartościować innych, że istnieje jednak osoba, które nie potrafi pocieniować
-
No niestety mam 'zryty' łeb i nic już z tym nie zrobię. Ubzdurałam sobię parę rzeczy na podstawie jakiś szczegółów/ błędów i teraz jakoś trzeba z kimś takim jak ja żyć. Poza tym, jeśli jakiś młodszy pegaz przekrada się w nocy po mieście, to albo coś przemyca, albo ucieka z domu, albo po prostu wraca do domu. (wersja dla agentów):aWe6O:
-
Pomyliłam się, to nie ten kuc... Za dużo czytania z ekranu i wszystko powoli zaczyna się mieszać.
-
Ładnie, ładnie. Ale ten blok z historii... Dopiero za drugim razem przełamałam się i to przeczytałam (to raczej uwaga dla mnie, bo tego tekstu naprawdę nie jest dużo). Podoba mi się kucyk, ładna historia i pomysł. Tu także PRAWIE nie mam się co przyczepić.
-
Zgadzam się. Chociaż chwila, moment... Mój OC mieszka w Canterlocie! E tam. I tak nie lubię Canterlotu. Ale tam mieszka Luna! ...- dalsza część monologu została usunięta; nie chcę spamować. No więc wróćmy do oceny... Zaiste, zacny kucyk. Podoba mi się historia, obrazek, imię, znaczek, charakter, miejsce zamieszkania i podejście do życia; słowem WSZYSTKO. Nie mam się do czego przywalić. Po prostu brawo. A i plusik za nie bycie alicornem. Podsumowanie ogólne: 10/10. (tak, wiem, szczodry jam i nieopanowany w wyrażaniu... się...)
-
Dzięki za uwagi, przydadzą się przy tworzeniu innych postaci. Imię jest jakie jest. Po prostu nie mogłam się powstrzymać- uwielbiam to imię. Co do niewyjaśnionej ucieczki, już spieszę z rozwiązaniem. Lucy uciekła, bo chciała dostać się do Cloudsdale, żeby poznać inne pegazy, etc. Mogłam to jaśniej przedstawić i rzeczywiście nieco bardziej rozwinąć historię. A CM wybrałam taki, bo nie potrafiłam inaczej przedstawić tego, że jest uzdolniona w wielu dziedzinach, ale za nic konkretnego się nie zabierze.
-
Imię: Lucy Nazwisko: Gloss Wiek: 16 Wygląd: Jej CM to czerwony znak nieskończoności. Historia: Urodziła się w Cloudsdale. Zyskała sławę jako kucyk, który od urodzenia miał CM. Gdy była jeszcze mała, cała jej rodzina wyprowadziła się do Canterlotu. W wolnych chwilach ćwiczyła latanie. W szkole poznała wiele jednorożców, jednak chciała zadawać się z pegazami. Pewnej nocy uciekła. W mieście nie mogła latać, by nie wzbudzać podejrzeń. Bezszelestnie wymknęła się z Canterlotu. Gdy znalazła się w górach, postanowiła odpocząć. Znalazła jaskinię i tam zasnęła. Podczas snu nawiedziła ją księżniczka Luna. Nakłoniła ją do powrotu do domu. Lucy wróciła do domu przed świtem i rano opowiedziała wszystkim o tym, co się stało, ale nikt jej nie uwierzył. Postanowiła, że będzie służyć księżycowi. Chciała wstąpić do straży królewskiej, ale nie przyjęli jej ze względu na wiek. Charakter: Uparta, zabawna, sprytna, uzdolniona, zmienna. Nie lubi być do czegokolwiek zmuszana. Nawyki i przyzwyczajenia: Odkłada wszystko na ostatnią minutę. Cicho się porusza, stara się nie hałasować. Niezwykłe umiejętności : Potrafi bezszelestnie się poruszać. Widzi w ciemności. Ma dobrą orientację w terenie. Inne informacje: Uwielbia czekoladę. W wolnych chwilach lata i czyta książki. Lubi sporty nie-zespołowe. Gdy urodziła się, miała już CM (dlatego też nikt nie jest w 100-u % pewny, co ma symbolizować). Ma słabą pamięć do dat i nazwisk. Jest fanką Wonderbolts. Jest to mój pierwszy OC, więc proszę o obiektywne, szczere komentowanie. I dodatkowa informacja- obrazek jest stworzony na podstawie innego, znalezionego w necie, ale NIE jest skopiowany. 'Nowa wersja' kucyka jest na drugiej stronie.
-
Jestem pełna podziwu. Dzisiaj na informatyce zaczęliśmy algorytmy. Nauczyciel zapowiedział, że będziemy uczyć się programować następnie języka C++, HTML, Java, itd. Nie wyobrażam jednak sobie, że można zrobić coś takiego! Po prostu dobra robota. BARDZO dobra robota. Skoro to jest wersja demo, to co dopiero pełna wersja! Nie mogę się doczekać.
-
Więc... W takim razie proszę o przedstawienie postaci, która wg. Ciebie będzie bardziej się nadawała:(Bloody jest "księżniczkowej" budowy) (to "dokończ" pisałam sama do siebie i nie zmazałam tego) http://2.bp.blogspot.com/-RnKaeJ_kj5A/UVCiGGAghiI/AAAAAAAAAVQ/qX2mQ3yV60Q/s1600/130313_130203.png http://2.bp.blogspot.com/-t3OADE3vqWc/UVCiHaVD3CI/AAAAAAAAAVY/JeY3GgnJC-g/s1600/Bloody+Blade.png Z góry bardzo dziękuję. Na pewno będzie super
-
Daję 5/10. Nie podoba mi się do, że jest tu wszystko o niczym i nic o wszystkim. Za mało informacji o konkretym kucyku, a za dużo postaci. Za to podobało mi się "śmierć: żyje" oraz "miejsce zamieszkania: nie żyje". Szczerze mówiąc nie słyszałam o takiej miejscowości. Może to okolice Wąchocka?
-
No niestety, jestem po prostu nikczemna. Już po raz drugi znalazłam błędzik. Tym razem dotyczy rodziny i historii. W punkcie "siostra" jej siostra nosi imię Laura. Na początku historii jest nazywana Loren, ale dalej już jej imię powraca do normy. Jest to po prostu przeoczenie, bo pierwszy akapit i większość tekstu pozostał po wcześniejszej historii, no nie? Tylko zwracam uwagę. I jeszcze raz zawiadamiam, że ta postać jest super!
-
Małe pytanko: Czy sygnaturki, avatary tworzysz z gotowych obrazków, czy mogłabyś stoworzyć dla mnie obrazek od zera (podałabym moją wizję kucyka na obrazku, na podstawie którego stworzyłabyś pracę )?
-
Ban, bo beton (a beton to najlepszy rzeczownik) O_O
-
Mam wielu znajomyh. Jestem dosyć towarzyska i ludzie mnie lubią. Wydaje się miło, nieprawdaż? Niestety tak nie jest. Większość klasy cały czas mi wytyka wzrost (jestem dość niska). Z nikim nie można spokojnie pogadać, bo od razu się śmieją, przeszkadzają. Mam prawdziwą przyjaciółkę, ale sześć lat temu przeprowadziła się o ok. 120 km, więc teraz możemy spotykać się w wakacje i czasem w ferie. Gdy poszłam do gimnazjum, straciłam osoby, którym ufałam i lubiłam. Mogłabym z nimi nawiązać kontakt, ale nie potrafię. Jeśli nie widuję jakiejś osoby codziennie, to czuję się przy niej obco. Nienawidzę pisać przez internet lub rozmawiać przez telefon z osobami, które widziałam i chociaż trochę znam. Boję się obcych ludzi i ciemności. Jestem nieczuła na cierpienie innych (nad zwierzętami się użalam). Miałam kota, którgo przygarnęłam i odratowałam ( jak również dwa inne koty i szynszyla). Po ośmiu miesiącach życia w dostatku kotka( wysterylizowana) nie wróciła ze spaceru. Po x czasie znaleźliśmy tylnią łapę w ogrodzie. Przez pół roku jak tylko o tym pomyślałam, to zaczynałam ryczeć. Mam taką fobię, że gdy jeżdżę konno na padoku ogrodzonym metalowymi barierkami, to boję się, że koń zgniecie mi o nią nogę. Na początku podstawówki nie potrafiłam zapanować nad emocjami (np. biłam inne dzieci, rzucałam przddmiotami w tym nawet krzesłami xD). Bawiłam się zawsze sama, po prostu nie potrzebowłam innych. I to tyle. Cieszę się, że mogłam się wyżalić. (Przepraszam, że tak długo, ale jak zaczęła, to nie mogłam skończyç pisać o problemach, które są wprawdzie drobnostką przy problemach innych)
-
Teraz już kucyk poprawiony, więc wszystko jest super. Jak już wspomniałam, bardzo mi się podoba (zarówno ten, jak i wcześniejszy obrazek oraz historia). 10/10 :3
-
Z tego co zauważyłam(mogłam coś pominąć i nie zauważyć ), to nikt o tym nie napisał o tym, co udało mi się 'wypaczyć'. No więc Amber jest alicornem, tak? A mogłam to wywnioskować dopiero po przeczytaniu (na obrazku Amber nie ma skrzydeł). Nie licząc tego, bardzo podoba mi się ta postać. W sumie muszę się przyznać, że obrazek bardziej mi się podoba od reszty Twojej pracy.
-
Mam jeszcze jedną Rarity, namalowaną przed wyjazdem. Opal wyjątkowo mi się udał. Oto praca: http://1.bp.blogspot.com/-Yn87XilD8Uw/USHg2b-h90I/AAAAAAAAAS0/LwH0aftQ_dk/s1600/20130218_085941.jpg Dodaje. ~ Cartoon Tiger
-
Szynszyl Gray Ball