Skocz do zawartości

WładcaCiemnościIWszelkiegoZła

Brony
  • Zawartość

    707
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez WładcaCiemnościIWszelkiegoZła

  1. Fik krótki, śmieszny i randomowy. Śmiechłem przy np. "Umieniu w książki" czy wcale-nie-rasistowskim okrzyku RD Opowiadanie fajnie ukazuje nie tylko grupkę kucy, ale też typową grupkę znajomych, z których każdy ma jakieś swoje uprzedzenia. Co do tłumaczenia - genialne, pierwszy raz widzę tak dobrze oddaną grę słów.
  2. Dragan wszedł wgłąb budynku. Myśl zabicia dwójki kucy nie napawała go strachem, ale też nie uszczęśliwiała go za bardzo. Wiedział, że na obcym terenie zdobycie zaufania tubylców jest rzeczą bardzo ważnąk, jeśli nie priorytetową. Uśmiercanie ich żołnierza w tym nie pomoże... Ale trzeba się przekonać, że ma czyste intencje. Poza tym, gdziekolwiek nie trafili, muszą się stąd wydostać. Archanioł zdążył już się zabrać za odpytywanie koników, więc Dragan poszedł zapalić. Wyszedł na dwór, nie zamykając drzwi, by wszystko słyszeć, odpalił zapałkę i podpalił papierosa. Wciągnął trujące opary do swoich płuc. Nigdy nie wiedział czemu palił. Po prostu tak wyszło. Ale lubił to. Spojrzał w głąb pomieszczenia i palił dalej, czekając aż ogień pochłonie całego papierosa, w każdej chwili gotowy dołączyć do przesłuchania.
  3. Nie martwcie się o nią, towarzyszu, jeśli chcecie, może być z nami - ze spokojem odparł Dragan. Nie chciał sobie brudzić rąk końską krwią już na samym początku... A nawet w ogóle. Jugosłowianin lubił zwierzęta. Owszem, jadł je, ale nie zabijał bez potrzeby. On miał jeden cel - Führera. Ale póki w tej sprawie nic nie może się zmienić, lepiej się nie narażać. Zapraszam do środka, tam wszystko sobie wyjaśnimy - dodał po chwili namysłu. Odprowadzając wzrokiem radosną parkę, podszedł do Archanioła. Hej, Szkopie, może i co do tej jednostki masz rację, ale co on niby ma zrobić? Jak mu nie poślemy kulki, to przecież nic złego nie zrobiliśmy. Ino przestraszeni byliśmy. A jeśli konik - czego wolałbym uniknąć - nie przeżyje przesłuchania, no to... Martwi nie gadają, prawda? A poza tym, czemu tak się wzdrygasz na myśl o ataku? Nigdy na froncie nie walczyłeś? Dreireich i wszystko jasne... - ledwo słyszalnym, ściszonym głosem powiedział do Niemca. Oprócz niego słyszeć go mógł tylko Ukrainiec.
  4. Te zmarszczki na pyszczku wyglądają jakoś tak... Dziwnie, nienaturalnie. Jakby im na nosie róg wyrastał xD Ale bardzo fajna ciekawostka, może do czegoś się kiedyś przyda
  5. Lepsze patrzenie na nozdrza kucyków niż pod spódnice koleżanek... Chociaż w sumie, to i tak wolę kobiety od klaczy Ale nozdrza ładne są, takie słodkie... Niby nic, a jednak może wywołać zaciesz
  6. Poduszka. Bądź tu człowieku mądry i powiedz co to oznacza... Może chodzi o to, że będę spał dnie i (co jest w sumie normalne) noce?
  7. Kemot, twoje opisy tych zdjęć są świetne xD "Och, co za głupie pytanie! Przecież możesz całować moje nozdrza kiedy tylko chcesz!"
  8. Hm... Shining ma zdecydowanie grubsze nozdrza od np. swojej żony, więc nie zaliczałbym go do tej "elity". Za to Zecora - jak najbardziej.
  9. WładcaCiemnościIWszelkiegoZła

    Dyskusja o homoseksualizmie

    Ja do homoseksualistów nic nie mam, chyba że wpychają mi swoje zdanie na siłę... Albo próbują jakoś mnie zaczepić. Wtedy najpierw "miło" proszę ich o zostawienie mnie w spokoju, a gdy to nie poskutkuje, taka nachalna osoba może odejść ode mnie z bólem którejś z jego części ciała. Ale gdy mnie nie próbują nachalnie przekonać do swoich racji/poderwać, szanuję ich jak każdego człowieka. Zresztą sam mam przyjaciela-geja (najśmieszniejsza osoba jaką znam, Pinkie Pie się chowa) i dwie koleżanki (jedna to w sumie bardzo bliska przyjaciółka), które zachowują się jak osoby biseksualne. I co z tego? Ich sprawa, nie moja. Co do adopcji... Mam wątpliwości. Bo wtedy to, kogo dwaj panowie/dwie panie wolą, staje się to również sprawą ich dziecka. A dzieci są przyszłością naszą i naszego kraju. Bycie wychowanym przez parę lesbijek/gejów może negatywnie wpłynąć na psychikę dziecka. Oczywiście, tak samo może być przy wychowywaniu przez parę hetero, ale jako że w dużej mierze psychikę dziecka kształtuje społeczeństwo, to na takim chłopcu/dziewczynce może odcisnąć się pewne piętno, jako dziecko "tych pedałów" (IMHO nie każdy gej to pedał, a nawet wśród hetero zdarzają się pedałkowaci - wszak pedał to mentalność, a mie orientacja seksualna) lub "tych lesb". No ale pewnych rzeczy nie przeskoczysz, z dnia na dzień nie zmienisz społeczeństwa. Swoją drogą, całkiem niedawno naszła mnie pewna konkluzja - dzisiaj tolerujemy (słusznie zresztą) homoseksualistów. Ale czy jutro nie uznamy pedofilii za czegoś normalnego? No a na niedzielę, jak to na dzień wolny przystało dowalą nam nekrofilię. Świat... Tfu! Ludzie przez swoją nadmierną tolerancję niedługo wymrą. Jeśli nie zrobią tego wcześniej, w jakiś sposób, który jest bardziej fabulous.
  10. No, faktycznie te podwójdne nozdrza są takie... Inne xD Ciekawsze. Nawet zrozumiałem o co chodzi z tym zakrytym nozdrzem. Aprobuję ten temat, ma więcej sensu niż się początkowo wydaje
  11. Phinbella Flynn, wyglądaliby razem słodko
  12. *przypomina sobie te wszystkie dziwne rzeczy na SB* Tak, Cass trafiła w samo sedno, zdecydowanie Estelle.
  13. WładcaCiemnościIWszelkiegoZła

    Lego

    Lego... Klocków nie zbieram. Wiem, nie mam dzieciństwa. Ale staram się to nadrobić m.in. koszulką Lego® Indiana Jones, grą Lego® Marvel Super Heroes (10/10, best game ever), czy rodzinnym wyjściem na film Lego® Przygoda. Oglądam czasem też Lego® Ninjago, ale to rzadko.
  14. Chętnie bym to zrobił, lecz albo się nie da (w co wątpię), albo nie jestem na tyle bystry, by umieć to zrobić (to już jest bardziej prawdopodobne)... Cóż, wrazie czego będziemy się porozumiewać przez pw, ew. jeśli potrafisz i miałbyś czas, mógłbyś mi wytłumaczyć jak to zrobić, ponieważ ja niestety nie widzę żadnego przycisku dodawania (może system wciąż ma Cię zapisanego jako uczestnika konwersacji i to dlatego? Nie mam pojęcia).
  15. Ja tam jestem za, tyle że mam na głowie kilka (jeden) swoich projektów i nie wiem ile czasu będę miał na pisanie, ale spróbować cośtam naskrobać Edit: ja mogę komunikować się z wami poprzez pw dotyczące "Equestriakorps".
  16. Z YTberów dość znany (te swoje kilkadziesiąt tysięcy subów ma) w swoim czasie minecrafter, niejaki CichyWuj. Link do kanału: http://www.youtube.com/CichyWuj
  17. Jak ta sesja jeszcze raczkowała miałem pomysł, by zekranizować przebieg sesji, ale do tego potrzeba animatorów, dubbingowców, monterów, producentów itp., więc sobie darowałem... Ale historyjka też złym pomysłem nie jest.
  18. Współczuję Ci Atlantis, lecz chodzi mi o to, że nie musisz rozładowywać swojego napięcia na nas. Taka rada.
  19. Atlantis, ty wiesz, że ja Cię lubię, ale zachowujesz się jak dzieciak. No ale masz do tego prawo. Ale proszę Cię, zamknij się i nie prowokuj innych, dobrze? Miłego wieczoru życzę tobie jak i innym graczom.
  20. Atlantis, nie podoba się to nie graj, co za problem Każdy ma swoje życie prywatne i czasami może zabraknąć czasu na różne rzeczy, w tym sesje. Pamiętam czasy, gdy nikt (ani gracze, ani MG) nie odpisywał w sesji nie przez dwa tygodnie, a dwa miesiące. Skoro - jak mówił Guard - szykuje się bardzo duży odpis, to może warto trochę poczekać? Jeśli nie warto - droga wolna. IMHO mi też się nie podoba długi czas oczekiwania na odpis, gdyż jestem zwolennikiem szybkiej rozgrywki (mało pisania i czekania, dużo szybkiej akcji), ale znam Kapiego jako Game Mastera na tyle, że wiem jedno - nie zawiedzie nas.
  21. Clopy? W młodym wieku? Nie do zrobienia. Spróbowałem napisać jednego, zresztą tylko dla pewnego projektu, który i tak nie wypalił. Zgadnijcie, co mi wyszło... I dlaczego g*wno, bo inaczej nie można tego nazwać. Może to przez to, że ogólnie dobrym pisarzem to ja nie jestem, wybitnie średnim powiedziałbym, ale powód raczej upatruję w młodym wieku i niedoświadczeniu. Chociaż, z drugiej strony, do pisania kuczej erotyki jest potrzebne nie tyle doświadczenie, co biologiczna wiedza z zakresu anatomii i kopulacji koni, której również nie posiadam. Dobrych clopów (w pełnym tego słowa znaczeniu) w polskim fandomie nie ma.
  22. (sesja umiera tak trochę) Tak... Czas miło mijał przy kawie. Zebry nas zostawiły w spokoju. Wszyscy powoli wychodzą... To już zamykają? A nie, po prostu walki się zaczynają. Nawet nie zauważyłem. Jeszcze jacyś spóźnieni wchodzą coś zamówić... Norma. Poprosiłem o rachunek. Przyniosła go jakaś miła kelnerka, uśmiechając się do nas. Momentalnie odwzajemniłem uśmiech. Pewnie wyglądam teraz jakbym przed chwilą zszedł z areny... No, może za wyjątkiem braku krwi na sierści i ran. Cóż, ogarnę się potem. Mam gdzieś chyba te monety z odprawy... Yup, znalazłem. Wyłożyłem trochę więcej na napiwek dla kelnerki. Ja będę już szedł. Gdybyście mnie potrzebowały, znajdziecie mnie przy arenie. Wstałem, wyszedłem z kawiarni i poszedłem w stronę areny. (nie wiem czy moja akcja z płaceniem była dozwolona, bo sam nigdzie w KP nie napisałem, żebym brał ze sobą pieniądze, ale czego to się nie robi, żeby ruszyć sesję)
  23. WładcaCiemnościIWszelkiegoZła

    Dowcipy

    @Up - Brak mi szczytu chamstwa... "Zesrać się sąsiadowi na wycieraczkę, zapukać do niego i poprosić o papier"
  24. WładcaCiemnościIWszelkiegoZła

    Yaoi & Yuri

    Boku no Pico słabe i ma bezsensowną fabułę (np. moment z fochem Pico - wtf?), Pico x Coco x Chico lepsze fabularnie i... Jakby to ładnie ubrać w słowa... Wrażeniowo? Nie, to brzmi źle. Ładniejsze, o.
  25. Niech go zagryzie ten konik. Niech mu ten pistolecik w dłoni podczas wystrzału wybuchnie. Niech mu... - pomyślał Dragan. Był niesamowicie wkurzony na Niemca, który po prostu wyciągnął broń i zaczął grozić zwierzakowi. Który, wnioskując z tego co mówił, był żołnierzem. Czyli mógł mieć broń, a nawet swoich ludzi w pobliżu. A ten tak sobie po prostu wyszedł do niego z gnatem jak z jakąś łyżką czy czymś takim. On mózg w laboratorium zostawił czy co? A ty, Szkopie, jesteś idiotą czy tylko go udajesz? Bo mi się zdaje, że za dużo instynktu samozachowawczego to ty nie masz... - powiedział do Archanioła, wstając z krzaków. Podszedł bliżej domku i zwrócił się do konia: Nie chcemy rozlewu krwi ani rozgłosu... Sam przecież widzisz, jestem nieuzbrojony. Powiesz nam co wiesz i jesteś wolny... Zresztą, pewnie i tak mnie nie rozumiesz. A ty Iwanow, - tu zwrócił się do eNKaWuDzisty - zaopiekuj się tamtą klaczą, niech się jej nie stanie krzywda.
×
×
  • Utwórz nowe...