Skocz do zawartości

Po prostu Tomek

Brony
  • Zawartość

    1875
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    16

Posty napisane przez Po prostu Tomek

  1. (Ale na dwóch musisz stać, da?)

    Sowieci Wypakowali się z tankietki i ogarnęli wzrokiem całą sytuację. Franciszek Kimono zbliżył się nieco do walczących zwierząt.

    - Szto eta za cyrk? - wrzasnął z całej siły. - Gdzie Celestyna? I czy ma ktoś kawy?

  2. - Czarujesz jak Podmieńce. Martwię się trochę. - oznajmiłem ponuro. A może pójść z nim do lekarza? Dlaczego wcześniej na to nie wpadłem? Lekarz, znachor, może jakiś możny mag, choć tego wolałbym uniknąć. Przecież ktoś na pewno będzie w stanie nam pomóc.

    - Słuchaj Dust, dość tej apatii. Zjedz coś, ubierz się i chodź. Odwiedzimy medyka.

  3. No cóż, do patroli zalicza się także siły kosmiczne. Jak powiadomiono wszystkie okoliczne, znaczy statki też. Wkrótce więc jeden radziecki krążownik przebił pokrywę chmur, wspomagając StormCry'a własnym ogniem z dział laserowych i kinetycznych.

     

     

    Franek spojrzał w twarz opancerzonemu żołnierzowi. Było to dość trudne z powodu różnicy wysokości. Oczywiście nie miał zamiaru kłócić się z takimi argumentami.

    - Zwiadowcy, znikamy!

    I rzeczywiście zniknęli, przynajmniej z oczu Bractwa. Zabrała ich tankietka. Ruszyli w pościg za krążownikiem Arceusa, tylko po to jednak, by mieć kontakt wzrokowy. Na bieżąco donosili o pozycji wroga.

  4. W tankietce radiotelegrafista przechwycił sygnał wysłany przez Arceusa. Niestety, nie był w stanie go zagłuszyć. Ale mógł powiadomić resztę oddziałów sojuszniczych i okoliczne patrole Armii Czerwonej. Informacja poszła w eter.

     

    (Edycja wydarzeń w tym samym poście. Zostawimy, czy usuwamy?)

×
×
  • Utwórz nowe...