Skocz do zawartości

Foley

Brony
  • Zawartość

    4152
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    13

Wszystko napisane przez Foley

  1. Foley

    Airsoft

    Niewiele? Według mnie 3200 zł + koszt butli, reduktora i repliki(!) to jednak nie jest "niewiele". W każdym razie trzeba przyznać, że... no... jest to coś niesamowitego, można nad tym marzyć bez końca.
  2. I co, przez to nie mogło go już zaboleć? Also, nie wiem czy Ty dobrze "doczytałeś", ale moja powyższa wypowiedź miała mieć wydźwięk jedynie pseudohumorystyczny, więc dorabianie do niej jakichkolwiek teorii mija się z sensem.
  3. A może tak go zabolało, że zacisnął zęby i odgryzł sobie język? Wtedy już mógłby pluć krwią. Trolololo...
  4. Jest bardzo proste rozwiązanie. Pisz po tej jednej A4, skoro tak chcesz, ale wrzucaj tutaj dopiero jak Ci się uzbiera przynajmniej dziesięć "aktualizacji". Wilk syty i owca cała. Offtop on Aj tam, pierniczysz głupoty waść... Skąd się bierze ten stereotyp, że jak na telefonie to z automatu źle? Napisałem tak niemal trzydzieści fanfików i tak naprawdę jedyne, co można podciągnąć pod błąd, to stosowanie myślników w dialogach (bo na telefonie nie mam jak zrobić półpauz). Cała reszta, czyli ortografia, interpunkcja itp. jest na poziomie co najmniej dobrym. Nie liczy się to, czy ktoś pisze na telefonie, czy na komputerze, tylko to, czy osoba pisząca jest porządna, czy też jest patentowanym leniem. Offtop off.
  5. Nie wiem jak będzie poprawnie, ale ja bym machnął cały sen kursywą i po problemie.
  6. Popieram w 100% i to jako osoba, która zdecydowaną większość rzeczy (z fanfikami włącznie) pisze z telefonu. W gruncie rzeczy moi dwaj przedmówcy napisali już niemal wszystko, więc będzie krótko. Oprócz niedoskonałości typu formatowanie, "oślepneli", "ekwipunek", "explozja", w oczy gryzą mnie strasznie te liczebniki... Naprawdę, napisz je słownie, bo coś takiego jak opowiadanie podpada pod polski, a nie matematykę. Po drugie, po co tak pędzić z tą fabułą? To, co zawarłeś na tej stronie, spokojnie można było rozpisać na dziesięć. I naprawdę, uwierz nam, że wrzucanie "A4" nie ma najmniejszego sensu, to nawet nie jest miniaturka. To zalążek miniaturki. Dobra rada, wersja skrócona: 1. Sięgnij po parę dobrych fanfików i przeczytaj je dogłębnie. 2. Wyciągnij wnioski, co takiego odróżnia je od Twoich. 3. Posłuchaj się tych wielu osób, które naprawdę znają się na rzeczy, a które dobrze Ci radzą. 4. Dopiero siądź do pisania. PS:
  7. Foley

    Airsoft

    Oj nie zawsze. Swoją drogą jestem pełen podziwu dla tego gościa, że nie pociągnął seryjką po tych termosach (chodzi o tą słynną już akcję z konwojem, zaczyna się chyba od piątej minuty filmiku) i dzielnie jechał na pojedyńczym. Uważam się za człowieka bardzo cierpliwego, ale gdyby mnie coś takiego spotkało, to albo bym mag za magiem na full auto opróżniał, albo bym po prostu podszedł i dał w czerep "porozmawiał".
  8. Foley

    Airsoft

    .. .. .. Jak widzę takie rzeczy, to mi się grammar nazi załącza. Ekhm... Mowa o Combacie? Naprawdę, gdyby nie to całe "proobronne" podejście, horrendalnie wysokie (w stosunku do oferowanych atrakcji) ceny i legendarna już terminatorka, to bardzo chętnie. Ale ze względu na wyżej wymienione spasuję.
  9. Do pisania... Hm... Po prostu się zmuszam. Mam wrodzone wręcz podejście, że nie cierpię się poddawać, więc tą "determinację" mam zawsze, pytanie tylko czy chce mi się ją wykorzystać. Natomiast trzymanie się jednego konceptu to łatwiejsza sprawa, bo jeśli rzeczywiście jest dobry, to po prostu się go trzymam (), a jak wymyślę lepszy, to po prostu go zmieniam. Jedyna niemoc, jaka mnie dopada to niemoc zdobycia komentarzy. Bo doskonale wiem, co z sobą dalej począć - powkurzać się na brak czytelników, zapomnieć o tym, co napisałem, bo przecież "i tak było słabe" i znaleźć sobie inne zajęcie, tylko po to, żeby uświadomić sobie, że w innych dziedzinach "artystycznych" jestem do kitu i w gruncie rzeczy to pisanie wcale nie jest aż takie złe. I tak w kółko.
  10. Foley

    Airsoft

    Wszystko ładnie pięknie, tylko każda z nich jest w ch droga. Nie raz mnie już kusiło, żeby sobie którąś sprawić, ale zawsze przychodziło mi do głowy później "chwila... przecież za tyle kasy, to ja bym takiego wypasionego AEGa złożył..." .
  11. Foley

    Airsoft

    Są... tylko gdy ta replika jest krótka i kompaktowa, jak właśnie G36c czy AKSU. A i tak uważam, że zamiast kombinować z długością, lepiej jest zainwestować w jakość.
  12. Foley

    Airsoft

    Powiedziałbym, że zamiast przedłużać lufę i maskować tłumikiem, to lepiej kupić replikę, która już normalnie ma dłuższą zewnętrzną. Żeby faktycznie efekt zauważyć na zwykłej Mce (363), to trzeba by tam wpakować 590. A lepiej nie mówić, jakie by to było ładne i wygodne.
  13. Foley

    Airsoft

    Nie zaprzeczam. Piszę, że ma znaczenie marginalne. Przykład z MP5k i L96 wynika z tego, że w tak dużej różnicy (kilkakrotnej) będzie to miało widoczny efekt, ale w przypadku M4 i AK, to efektu nawet nie zauważy się gołym okiem.
  14. Zdarza się, ale wolę kolorowe taborety, bo raz, że są łatwiejsze do pisania, dwa, że mam potem, co zrobić z takim tekstem, czyli wrzucić go na forum, przeczytać te dwa/trzy komentarze, które dostanie i zapomnieć o nim.
  15. Foley

    Airsoft

    Tutaj nie za bardzo zgodzę się z Eterem. W przypadku broni palnej owszem, w gaziakach też ma znaczenie, ale w AEGu? Sama długość ma w zasadzie tak małe znaczenie, że aż pomijalne. Liczy się jej jakość, o długość nie ma co się przejmować (chyba, że zestawiamy MP5k i L96 pod kątem co lepsze na snajperkę). Dla przykładu, jak do M'ki (363mm) damy lufę od AK (455mm), obie tej samej jakości, to gołym okiem patrząc, różnicy nie będzie. Może w laboratorium wykazałoby jakiś minimalny przyrost, ale w polu to będzie jeden ch... Dłuższa precka to zazwyczaj droższa precka, dlatego zamiast dopłacać do pakować Guardera 509mm do CQBowej M'ki, lepiej dopłacić do promyka 300mm. PS: Nigdy nie zrozumiem, czemu ludzie sobie tak często zmieniają avki - ja mam tego samego od czasu rejestracji i żyję.
  16. Foley

    Airsoft

    Tak. Innych opcji nie ma, ten LKM aż za bardzo się rzuca w oczy... Trza będzie przemalować... Co ciekawe, na zdjęciach widać mnie tylko na odprawie - z tych w polu nie wypatrzyłem się ani razu. Maskowanie przed fotografem level hard. EDIT: @The Lord High Protector, no tak, to to zdjęcie...
  17. Foley

    Airsoft

    @Perteks, szczerze powiedziawszy, to w tej samej roli spełniłaby się pewnie połowa magazynków, a nie tylko ten z AK. A i tak lepiej od niego poradziłby sobie w każdej tej roli Glock 78. Aczkolwiek za pomysłowość należy im się plus. EDIT: Zdjęcie naszej "strony konfliktu" z wczorajszej Woli. Powiedziałbym znajdźcie Foley'a ale to zbyt łatwe...
  18. Cóż... Jeśli mam być szczery, to temat dosyć... nudny... Ale niech będzie, godzinkę mogę poświęcić. Gdy świat jeszcze młody był... [Violence][NotHappy] ~1500 słów Tak, tytuł jest ten samo, co temat. Ponownie postanowiłem skorzystać z tagu [NotHappy], bo jakoś nie jestem pewien czy to kwalifikuje się już na [Sad]. Pozdrawiam, Foley
  19. 1. Strona techniczna pozostawia wiele do życzenia - brak akapitów, te przejścia między scenami lepiej zaznaczać odstępem i trzema gwiazdkami. 2. Wyjaśnisz mi po co te przekleństwa? Tekst spokojnie mógłby się bez nich obyć. 3. Opisy... a raczej ich bardzo niewielka ilość... i jakość... Ogółem, to nie sprawiają dobrego wrażenia, ale jedyną radą, jaką mogę dać, jest to, żeby trenować (ponoć to czyni mistrza, meh). 4. Ekhm... Zastanawiam się, co to w ogóle jest... Discord się dobrał do fabuły czy jak? Radziłbym na przyszłość pisać mniej chaotycznie, bo się czytelnik pogubi. 5. Pomysł... delikatnie mówiąc, nie przypadł mi do gustu. Generalnie rzecz biorąc, to zdarzały się gorsze teksty, ale dobrze to też nie jest. Sugerowałbym wziąć się za czytanie, potem ćwiczenie, potem znów czytanie i znów ćwiczenie, jeśli chcesz się nauczyć dobrze pisać.
  20. Śmiem twierdzić, że nie. Mam tu na myśli wszelkie krótkie teksty, będące zazwyczaj komediami czy randomami, które faktycznie są dobrymi fanfikami, ale do ich napisania nie potrzeba "olbrzymiej ilości pracy, talentu i nietuzinkowych pomysłów na prowadzenie fabuły ". Wystarczy niewiele pracy, odrobinę talentu i dobrego pomysłu. Oczywiście to tylko mój punkt widzenia.
  21. @Sun, ależ przeczytałem. Chodzi mi o to, że uświadomiłeś mi (co prawda niechcący, ale jednak) ważną kwestię, czyli "co jak ktoś wpadnie na ten sam pomysł". Po szybkich, ale chłodnych kalkulacjach, uznałem, że mądrzej dla mnie będzie sobie jednak odpuścić (resztę powodów zachowam dla siebie). Nie chodzi tu tylko o tę konkretną sytuację czy ten pomysł, a po prostu o ogół. A te "bluzgi" miały wymiar bardziej humorystyczny niż faktycznie emocjonalny. A jak chcesz mieć z kim przegrać, to akurat ja nie jestem w stanie w tym pomóc. Musisz znaleźć kogoś lepszego, a biorąc pod uwagę te wszystkie konkursy, które już były, to wydaje mi się, że nie będzie o to ciężko.
  22. Dziękuję za miłe słowa, ale dobry żołnierz wie, kiedy należy się wycofać. I radziłbym na tym poprzestać, bo to podpada pod offtop, za który można oberwać po głowie łopatą, więc ciii...
  23. <tu wstaw całą masę bluzgów> You stupid woman! Właśnie tego się obawiałem, że nie tylko ja wpadnę na ten pomysł... <tu wstaw kolejną masę bluzgów> No cóż... Houston, we may have a problem... Chociaż mam jeszcze niby plan B... Ale właśnie sobie uświadomiłem, że chyba mądrzej będzie jednak sobie odpuścić. Nie ważne jak bardzo będę się wysilał, to zawsze istnieje ryzyko, że ktoś wpadnie na taki sam pomysł i wtedy cały misterny fanfic pójdzie w... Tia... Chyba będziecie się bawić beze mnie tym razem...
  24. Foley

    Airsoft

    Niestety te proporcje mogą się wkrótce zmienić, jak tak patrzę na ten nasz temat. Dopiero teraz zerknąłem na te fotki i faktycznie marpat całkiem ciekawie prezentuje się z fleckiem... pomijając fakt, że i za jednym, i za drugim camo nie przepadam.
  25. Hm... Spoko, myślałem, żeby ją po prostu schować w piętnaście-dwadzieścia spoilerów, żeby ktoś najpierw przeczytał tekst, a potem to, ale pomysł z PW też jest niezły. Odpowiedzi mnie satysfakcjonują, będę mógł zacząć proces "tentegowania" w głowie... Jak mi się kiedyś zachce, huehuehue...
×
×
  • Utwórz nowe...