Skocz do zawartości

Adm1RED

Brony
  • Zawartość

    158
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Adm1RED

  1. Wave podszedł do Orange

    - Co się stało?

    Zapytałem patrząc na OrangeSteel.Jadłem nadal jabłko podchodząc do Orange.

    - Heh czyli byłem drugi.

    Pomyślałem smutniejąc z powodu bycia nielotnym pegazem,ale i tak mi to mało przeszkadza.

  2. - Mi też się dobrze spało.

    Powiedział znów się przeciągając.

    - Orange,czemu w nocy mnie wystraszyłaś?Bo wyglądałaś jak mummia kiedy się owinełaś tym papierem.

    Powiedział lekko się śmiejąc i węsząc zapachy.

    - Ok ja też idę,idziesz Socks bo nic dla ciebie nie zostanid.

    Powiedziałem uśmiechnięty.

  3. - Nie ma problemu bo mogę na koniec wyprawy poprosić Śmierć czy mógłby mnie telepertować do tego roku,naprawdę nie ma problemu.Prędzej to się rozbiję bo jakoś jestem pegazem a nie zaliczyłem egzaminu bo miałem połamane skrzydło,więc dawno nie latałem.

    Powiedziałem nadal spoglądając na gwiazdy i się uśmiechając.

  4. - Tak bym chciał tam wrócić do Ponyville,ale nadal jako wampir.

    Powiedziałem wpatrując się w gwiazdy z uśmiechem.

    - Powiem też że umiem stać się niewidzialny na ile tylko chce.

    Powiedziałem i zniknąłem pojawiając się po lewej od Orange.

  5. - Moje przebite skrzydło już się nie zrośnie...ale i tak jest mi z tym dobrze choć nie będę mógł latać.

    Powiedziałem ziewając.

    - Teraz to już nie zasnę,wody się napiję,chcesz wody?

    Po czym wyciągnąłem ze swojej torby butelkę wody i się napiłem.

  6. - Jeśli naprawde chcesz wiedzieć*wzdycha* no więc przebite skrzydło mam dlatego że walczyłem z jednym z ogromnych potworów które nazywały się Feary i on wbił mi w skrzydło taki sztylet.A to drugie mam zszyte dlatego że zostałem torturowany przez Almę Wade i ona odcieła mi skrzydło a Śmierć mi je tak jakby naprawił.

    Powiedziałem nadal zaspanym głosem.

  7. Wave kiedy został przestraszony przez Orange wyskoczył tak że walną całym ciałem w sufit.Z niego spadł płaszcz odkrywając jego jedno dziurawe i jedno zszyte skrzydło.

    - Musiałaś?

    Zapytał śpiącym głosem zakładając płaszcz.

×
×
  • Utwórz nowe...