Stoi tam Polska jednostka i mówi:
-Ty Wiesiek mamy kozoje*ce
-Ale Zbychu ja tu tylko sprzątam
-Weźmy go, będziemy mieli z kim się bawić w up tralalala.
-Ale co dowódca powie
-Ja powiem, że dobrego ostatnio Kebaba jadłem, taki dorodny baran... podajże z generała.