Skocz do zawartości

Dadudałe

Brony
  • Zawartość

    463
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    6

Wszystko napisane przez Dadudałe

  1. Dadudałe

    Dyskusja ( sezon 3 )

    TO byłoby dosyć... Nieodpowiedzialne. Kraina pełna niebezpiecznych miejsc, stworów rodem z mitologii greckiej, smoków, złych królestw zamieszkiwanych przez zmiennokształtnych pożeraczy uczuć, potężnej magii i nie wiadomo czego jeszcze.
  2. Dadudałe

    Dyskusja ( sezon 3 )

    No dokładnie . Ale przy tym baaaardzo ciekawe!
  3. Dadudałe

    Dyskusja ( sezon 3 )

    Rodzina. Chyba to mnie najbardziej interesuje . Czy będzie podobna, czy wręcz przeciwnie...
  4. Dadudałe

    Odpowiedzi Rainbow Dash

    - UCH UCH DASHIE. KHORNE DAŁ MI SIŁY MWAHAHAHA. CZAS NA ODPOWIEDZI. - NIEEEEEEEE AVAN NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEeeee! - ZMIENIAM CI KOLOR DZIEWCZYNO. TEN KIJOWO WIDAĆ. - To moje zdanie się już nie liczy ;_;? - NIE DZIŚ. Ad.1 - Cóż. Szczerze mówiąc nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Zbyt kocham latanie i szybkość, ty móc sobie to wyobrazić. Ad.2 - Szybszym? NIŻ JA? HAhahahahahah HAhahahahaha. Oczywiście zdaję sobie sprawę z faktu, że być może ktoś taki istnieje. Jednak na ten moment jeszcze takiej postaci nie spotkałam. Może to kwestia przyszłości. Zobaczymy. Ad.3 - Ciężko mi powiedzieć. To chyba będzie beczka. Zawsze lubiłam zwrot: "Do a barrel roll" . - Powinien... - POWINIENEŚ ŻREĆ MARCHEWKI. DLA CHAOSU! Ad.1 - Nie chcę dostać się do WB, by być kaskaderem. Chcę się do nich dostać, bo są NAJLEPSI. Własną ekipę mogłabym wykręcić na bardzo wysoki poziom! Jestem tego pewna! Ale nie byliby tak dobrzy, jak moi idole. Ad.2 - Nah. Za dużo problemów. Musiałabym ją czesać na tyle często, że tylko niepotrzebnie czas bym traciła. Poza tym... Dla mnie najważniejszy jest sport. Nie wygląd. Ad.3 - Wiesz... Dziwnie się czyta o sobie samej. Tym bardziej w takich okolicznościach. Mam bardzo mieszane uczucia, bo ten fanfic był niepotrzebnie smutny. - CO?! - Nieee. Mieszkanie w Cloudsdale jest wprawdzie moje, ale nie ja je zbudowałam . Wiesz... Inżynieria Chmurkowa to poważne zajęcie. Trzeba przejść wiele lat ciężkiej nauki, by móc dostać odpowiednie zezwolenia na stawianie budowli w tej technologii. Co do drugiego pytania... Niestety nie. Choć chciałabym mieć! Z pewnością podzielałby mój entuzjazm do sportu i miałabym się z kim ścigać. Ad.1 - Heh. Kiedy się tak szybko *zapiernicza*, to jedyne co czujesz, to adrenalina i ekstaza. Nie masz czasu na myślenie. Liczysz się tylko Ty, cel i prędkość. Avan mi trochę opowiadał o waszym świecie. Jeśli chcesz przeżyć coś podobnego, to radzę zająć się jakimiś ekstremalnymi sportami, opierającymi się na duuuużej prędkości i spadaniu ! Ad.2 - Pogratulowałabym jej. Ale to przecież niemożliwe . Pinkie jest ziemnym kucykiem. Chociaż... Jakby się tak zastanowić... - No przecież, że pracuję w Fabryce Pogody. Całkiem niezła kasa z tego leci. Starcza mi na życie i wszelkie zachcianki . A, że pracuję na pół etatu, to mam duuuuużo czasu dla siebie. - SŁYSZAŁEM, ŻE TO TYLKO PRZEZ WASZE LOBBUJĄCE RZĄD ZWIĄZKI ZAWODOWE. PODZIAŁ PRACY I ZYSKÓW JEST NIERÓWNY WIĘC... - ZAMKNIJ MORDĘ AVAN! - :o - ŁO MATKO PRZENAJKRWAWSZA. DOBRZE, ŻE KHORNE TEGO NIE WIDZI. ILE PYTAŃ... Ad.1 - To rodzinne. Każdy w mojej niemałej familii (choć do rodziny Apple nam daleko ) ma tęczową grzywę. Pewnie kwestia genów. Ad.2 Zanim wysłano mnie na obóz, ja już świetnie umiałam latać! To z tego powodu uważano mnie za jedną z najwybitniejszych na roku. Praktycznie niewiele nowego mogli mnie nauczyć w pierwszych latach. Można więc chyba powiedzieć, że jestem totalnym samoukiem. Ad.3 - Tank ma się dobrze, choć muszę go trzymać z dala od Avana... No i pilnować, by z chmurek nie spadł. Trzeba regularnie podawać mu do jedzenia trochę eliksiru, bądź trzymać w terrarium. Ale tego drugiego bardzo nie lubi, czemu ja się akurat nie dziwię. Nie ma to jak wolność Ad.4 - Zdecydowanie więcej leniuchuję. Myślałam, że jest to oczywiste. Ad.5 - No pewnie. PS1, PS2, PS3, Xbox 360... Kocham na nich grać, a czas spędzony na przechodzeniu kolejnych poziomów i zadań, zaliczam do słodkiego leniuchowania. Ad.6 - Tak. Gilda zrozumiała swój błąd. Długo jej zajęło, zanim wróciła i przeprosiła, ale jak na nią, to i tak wspaniały wyczyn. Do teraz jednak wstydzi się pojawiać w Ponyville, więc widujemy się jednie w Cloudsdale. Chociażby, na pojedynku w Tekkena . Ad.7 - Ho ho ho! A na co Ci taka wiedza ? Znając życie będziesz chciał wysłać nam jakieś ulotki, propozycje podłączenia kablówki, czy zaproszenie na badanie nowych materacy... Choć to ostatnie zdaję się być kuszące, to jednak muszę odmówić podania takich danych . Rodzice nie byliby zadowoleni. Ad.8 - Kuzynostwo - No pewnie! Bliższe, dalsze. Do wyboru, do koloru. Co do rodzeństwa, to niestety nie. Z jednej strony fajnie jest być jedynaczką. Zawsze masz wszystko, czego zachcesz . Z drugiej jednak... Czasem zazdroszczę AJ, czy Rarity. Z rodzeństwem jest masa problemów, ale jednak zawsze wszystko się jakoś układa. No a nikt tak bliskiej osoby nie zastąpi. OCZYWIŚCIE MOJE RODZEŃSTWO byłoby jeszcze bardziej cool - Mniej więcej taki: - MWAHAHAHA. UDAŁO SIĘ... SPORO CAŁKIEM TEGO BYŁO. JESTEŚMY ZBYT LENIWI DASHIE. :<
  5. Zgodnie z prawem nie wolno mi tutaj zamieszczać takich obrazków
  6. Dadudałe

    Zapytaj Hulkretha

    Jakich odżywek używasz?
  7. Dadudałe

    Odpowiedzi Rainbow Dash

    - Ermmm... - Dashie do matury nie dotrwała ;D - Nie! Avan. Mu chodziło o mnie! - Cicho Dashie! To sprawa między facetami... TARR! Po szkole, na boisku. Na gołe klaty! - Na potęgę Posępnego Czerepu i miłość Troskliwych Misi. Natrę Ci włosy kebabem! - HUH?! PRZEGAPILIŚMY JAKIEŚ ODPOWIEDZI?! JAK MOGŁAŚ DASHIE! Trzeba będzie na nie wkrótce odpowiedzieć - ;_;
  8. Dadudałe

    Cosplay AJ!

    Zazdroszczę jak cholera . Cosplay AJ jest rzeczywiście najlepszy... Tyle pięknych pań! Blondyna, kowbojka = <3 Na szczęście, udało mi się znaleźć coś na deser:
  9. Dadudałe

    Cosplay RD? COSPLAY RD!

    No i narobiło się ciut nowych zdjęć Miły uśmiech ( i bardzo podoba mi się naszyjniczek ): Szalony uśmiech (wtf?): Sugestywny kaczor (bez obrazy Kaczy xD): I UWAGA, UWAGA! NAJLEPSZE NA KONIEC:
  10. Tapetka z RD? Już zasysam :3 Zrób proszę coś jedwabnego* z Kryśką. Jakieś wojska, czy coś
  11. Jaka gracja! Jaki szyk! Istna Rarcia :3
  12. Dadudałe

    Cosplay RD? COSPLAY RD!

    Póki są to dziewczyny a nie kuce ... I ja przeboleję
  13. Przepraszam wielce za zwłokę w odpowiedziach. Dopnę jeszcze ten tydzień na studiach do końca i z długim weekendem zacznę na wszystko odpisywać.
  14. Dadudałe

    [EVENT] Zapytaj Braeburna!

    Hej Brae ! 1) Czy lubisz całkować ? (Rozwiązałbyś taką jak tutaj? Wieeeeem, że byś to zrobił xD... Tylko się wstydzisz tak przy wszystkich). 2) Smakują ci marchewki? 3) Co należy zrobić, by wyhodować dorodne i smaczne marchewy? Spytałbym się Carrot Top, ale za ... Nic nie mogę jej znaleźć. A ty też taki prawie rolnik , więc może miałeś z tym jaką styczność.
  15. Dadudałe

    Książki o wampirach

    Z wampirów to ja czytałem "Nocarza", Magdaleny Kozak. Trochę mi nie pasował, ale są wybuchy, jest rozwałka, krew i flaki walają się to tu, to tam. Jakieś złe podziemne państwo wampirów, które ( imho ) trzeba wypalić do dna... No coś się dzieje:
  16. Dadudałe

    My Little Pony 1984

    Przeczytałem temat... Myślę... Crossover kucyków i roku 1984 Orwella edit: a tu takie rozczarowanie
  17. Dadudałe

    Cosplay RD? COSPLAY RD!

    Oo . Tego jeszcze nie widziałem! :3
  18. Teraz ja się wypowiem. Odcinek... brak mi słów. Coś genialnego. Wymienię tylko kilka rzeczy, które zapamiętałem 1) Rzymski salut Shininga do gwardzistów, w geście pozdrowienia ( "salut do słońca" ). Niby normalny gest, wiadomo, ale przylgnął do konkretnego *typu* ludzi. Uwielbiam go jednak i cieszę się, że kuce się nie przejmują czymś takim. 2) Zwiększone bezpieczeństwo. Gwardia. Gwardia wszędzie. Jeszcze uzbrojona... Maszerująca armia w pewnej scenie. Rozpłynąłem się ze szczęścia. 3) WSZYSTKIE, CO DO JEDNEGO, WYSTĘPY LUNY. Mój ukochany drugoplanowy kucyk. Cieszyłem ryja jak nie wiem, kiedy się pojawiała 4) Pełna zbroja płytowa kucyka to teraz kanon 5) Opiernicz dla Twi od Celestii xD. Rozbawiło mnie to. 6) Twilight zna magiczną strzałę jako czar bojowy xD. Pewnie władowała go we wszystkie sloty, bo innych nie widziałem . 7) Moja Dekadencja kochana. W wersji ZŁEJ... Była po prostu boska. Kocham ją za to. Te mroczny wzrok, złowieszczy śmiech, piosenka. No coś przepięknego. 8) Celestia zamknięta w żelu czy czymś xD 9) Karate-kuce. Karate is magic. Rozwalamy wzystkich xD, To jest prawdziwa siła miłości. Kopytem przez ryło i do ataku. 10) Changelingi - złe królestwo, zły plan podboju, zła rasa. CUDO. CUUUDO. Żałuję tylko, że nie było otwartej wojny, ale dla takiego szturmu na miasto i bombardowania... No warto było odcinek oglądnąć. Marzenia się spełniają ludzie. Zaczynam w bajce widzieć to, co najbardziej lubię 11) Vinyl pokazała oczy. Nie chciało mi się sprawdzać ich koloru, ale pewnie ludzie już to obczaili. 12) Rarity przez cały odcinek, ale szczególnie w momencie łapania bukietu ;D. 13) Soarin pod krawatem - jest stylówa. RD z nim na zdjęciu? Mam mieszane uczucia, ale z wszystkich możliwości ta mnie najbardziej raduje. Może uciszy to trochę pewne głosy ( choć to tylko zdjęcie, więc i dyskusji nie powinno żadnej być. Ale jak wiemy nasz fandom już z większych pierdół wyciągał pewne "wnioski" ) Pewnie zapomniałem 1000 rzeczy. Niemniej ... Kurde. Kocham te changelingi... Są... No po prostu są świetne.
  19. Jestem przekonany, że orzeł też byłby dobrym kompanem . Przynosiłby mi kapcie, polował na marcujące za oknem koty, przeganiał Świadków Jehowy i ogólnie był super gościem ;p *Strój Wonderbolts to bardziej jak kombinezon lotnika ( choć kolorowy ), a nie mundur polowy, typowy dla piechoty. Hełmy pewnie też by im tylko przeszkadzały.
  20. No i Tarr. Bądźmy szczerzy... Nie wiem jak ty, ale ja mając taki wybór też skłaniałbym się ku orłowi czy sokołowi. Cholera! Wyobraź sobie tak wyjść na miasto z orłem na ramieniu, łypiącym tymi swymi paciorkowatymi oczkami na przechodniów ;D. JEST MOC. Co do wcześniejszego tekstu jeszcze: Czy ich stroje nie są właśnie mundurami? Dodatkowo z tych obrazków ( chyba spoilerów ) ze ślubu, to Soarin był w czymś wybitnie przypominającym *mundur* wyjściowy lotników
  21. [justify]Może szybkość to nie wszystko ? Zapewne Wonderbolts mają sporo wymagań i jakieś egzaminy wstępne. Do tego ciężko mi określić, czym oni właściwie są. Z jednej strony to grupa akrobatów, a z drugiej działają jako siły szybkiego reagowania ( odcinek z DUŻĄ wersją Spike'a ) a nawet nadzorcy... Czy coś w ten deseń ( Spitfire przy ładowaniu wody do Cloudsdale ). No i jeszcze kwestia ilości członków. Czy nowa rekrutacja następuje dopiero gdy poprzedni odpadnie? Czy mają może x członków, ale nigdy ich nie widać? Nie mam pojęcia. No ale pewnie egzamin jest bardziej złożony, niż: im szybszy, tym lepszy [/justify]
  22. [justify]Haha. A ja w tym momencie właśnie odleciałem . Ciekawe jest, jak różni ludzie, różne gusta mają. Atomówek nigdy nie oglądałem, więc porównać nie mogę, ale co do występowania RD po memach i forach, to trochę racji muszę przyznać. Cały czas jednak wydawało mi się, że Fluttershy jest więcej D: (może to tylko takie moje odczucie. Nie wiem). Co do kilku jeszcze wypowiedzi. Właśnie. Wydaje mi się, że zenit dupkowatości został osiągnięty kilka odcinków temu. Teraz chyba trochę temperują jej zachowanie. Może to i dobrze. Nie wiem co ma lojalność do bycia burakiem, ale ten tok myślenia mi się nie podoba . No proszę cię . Przecież ona nie boi się samego pilnika, tylko utraty reputacji w oczach innych pegazów. To już jest bardzo realne ~ pomijając fakt, że gdy chodziłem na naukę jazdy, to był tam też jeden pilot. Samolotem to potrafił wszystko zrobić, ale samochodu zwyczajnie się bał . Wtf?[/justify]
  23. No właśnie. Tak się zastanawiałem i zastanawiałem, i postanowiłem aż rozpocząć (mam nadzieję) pewną dyskusję. Kiedy rozpoczynałem swoją przygodę z MLP, byłem studentem, znudzonym sesją poprawkową. Oczywiście nadal jestem studentem i nadal nie będę się miło o sesji wypowiadał, ale jednak ta ostatnia przyniosła mi nie tylko pot, krew i łzy (i nieprzespane noce), ale także pewną pozytywną rzecz - kucyki. Otóż pewnego pięknego dnia, miałem już dosyć zakuwania i wlazłem na forum warhammera. Odpalony był tam temat z kucykami. Z ciekawości zajrzałem, bo pamiętałem, że kumple w sklepie grali armiami pomalowanymi na kolory mane6, używali kucykowych znaczników do bombardowań orbitalnych, kucykowych kostek k6... i ogólnie nawijali cały czas o mlp. Pierwsze co mi się rzuciło w oczy, to klimaty SE vs NLR. Z pewnych względów nie będę się w tym temacie rozpisywał, ale fakt jest taki, że to pierwsza rzecz, jaka mnie wciągnęła w fandom. Była zwyczjanie... zbyt zajedwabista. Pasowała idealnie do moich hobby. Zainteresowany wielce tym tematem, postanowiłem zobaczyć kilka odcinków. "Co mam do stracenia?" - myślałem. Odpaliłem odcinek i z zaskoczeniem przyznałem, że to całkiem dobra bajka... Zaskoczenie owo trwało może z kilka minut, aż do momentu kiedy to pojawiła się postać Rainbow Dash. Normalnie oszalałem. Zostałem jej fanem od pierwszego odcinka. Ten specyficzny archetyp postaci... Zadziorna, pewna siebie, dumna, waleczna, lojalna, wysportowana... no miodzio. Niestety w większości odcinków przedstawiana jest (a przynajmniej ja mam takie odczucie) jako zwykły dupek . Jednak mimo wszystko, nadal uważam, że jej zalety znacznie wynagradzają wady, a dzięki tym drugim, RD jest zwyczajnie bardziej... "ludzka". Tutaj właściwie dochodzę do sedna sprawy i do pytania zawartego w temacie: "Czemu właściwie Rainbow Dash?" Co takiego sprawiło, że kochacie Dashie, lubicie ją, nie lubicie, lub wręcz nienawidzicie (bo takie głosy też są. Przeglądając internet, wydawało mi się, że ten kucyk ma przynajmniej tyle samo fanów, co antyfanów)? Czy też był to kucyk, który niejako *wciągnął* was w fandom? A może było na odwrót i to jest jedyna postać, której szczerze nie lubicie? Wiem, że jest późno i zapewne nikt już dziś nie odpisze, ale zachęcam do dyskusji... A przynajmniej podzielenia się swymi własnymi odczuciami, dotyczącymi naszej tęczowogrzywej milusińskiej. ( In b4 op is a fag / in b4 wtf am I reading ) Zmieniony został obrazek u góry, bo link się rozje*ał. Mam nadzieje, że nikt się nie obrazi~ CD
  24. "'Trebuchet MS';"]Witajcie w Cloudsdale! Miasto chmur, czy chmurne miasto. Dość, że to właśnie tutaj znajduje się siedziba i stolica wszystkich pegazów. Ciężko powiedzieć, jakie były początki osady. Z pewnością na jego architekturę wpłynęła w znacznym stopniu poprzednia, wojskowa kultura kucyków. Dziś jednak miasto jest prosperującą metropolią, zamieszkałą przez przyjazne społeczeństwo ( chyba, że akurat atakują je imperialne niszczyciele ) i skupiającą się na utrzymywaniu odpowiedniej pogody w całej Equestrii. To tutaj znajduje się sławna na cały kraj Fabryka Tęczy, to stąd pochodzą wspaniali wonderbolts i to tutaj, na arenie, odbywają się liczne wyścigi i zawody. Każdy może znaleźć coś dla siebie. Cloudsdale to też oczywiście dom dla Rainbow Dash! Ja na prawdziwego kucyka, kochającego najbardziej samą siebie, przystało, ma ona w domu CAŁĄ, WIELGACHNĄ GALERIĘ ze swoimi portretami. Można tam też znaleźć Księgę Fanów, gdzie każdy może się wpisać i zostać oficjalnym... fanem. Księga jest nowa, bo poprzednia spaliła się podczas pożaru wywołanego ciśniętym, niedogaszonym petem. Rozglądając się bardziej po domu Dashie, można znaleźć: - jej pamiętnik, który grzecznie pozwoliła nam przeglądnąć, a nawet komentować. - rozpoczęte opowiadanko, gdzie każdy może dopisać po kolejnym zdaniu. - Notatki z prowadzonego quizu o naszej ukochanej bohaterce. - Zeszyt, gdzie każdy może zapisać swoje pytania do RD, a ona ( jak tylko znajdzie czas w swym zapracowanym życiu ), z radością na nie odpowiada. - mały notesik, w którym możesz pisać jak bardzo jest wspaniała - zeszyt w którym RD, opisuje swoje sztuczki - album, który trzeba pomóc jej uporządkować Jeśli się już rozgościłeś możesz czasami służyć naszej klaczce radą Jeśli ktoś ma opinie, bądź porady dotyczące działu, niech śmiało wypisuje je w... o tym dokładnie miejscu. Zapraszamy do przeglądania działu i wypowiadania się w wątkach. ~ elizabetta ~ Avanidius ~ Cuddly doggy ~ Yarvin le Cretin
×
×
  • Utwórz nowe...