fallout152

Jak masz roota na obu urządzeniach, to możesz łatwo przenieść postęp za pomocą Titanium Backup. Na noxa też można w ten sposób przenieść postęp.

Gameloft definitywnie zlikwidował możliwość farmienia Derpy. Poprzednia aktualizacja redukowała pojawianie się jej do 1 razu dziennie, ale jak już się pojawiła, to po kliknięciu na nią można było jeszcze szybko wyjść z gry i wtedy odnawiała się za każdym razem. Teraz już i to naprawiono. Pozatym ludzie na reddicie narzekają na brak działającego hacka. Z dobrych wiadomości jest to, że teraz szkodniki upuszczają diament ze 100% prawdopodobieństwem.

Po pożarze lasu znaleziono maluchy dwóch rożnych gatunków, stulone ze sobą. W normalnych okolicznościach byłby dla siebie wrogami, ale ta dwójka zżyła się ze sobą do tego stopnia, że nie jest planowane ich wypuszczenie i prawdopodobnie nie zostaną też rozdzielone. Inny przypadek takiej samej pary:

Chcę takiego.

Hostile Waters: Antaeus Rising Dowodzisz lotniskowcem zdolnym do produkcji jednostek. Zbierasz złom i budujesz jednostki, którymi sterujesz zza pleców, lub dajesz im moduł z inteligencją (przechwyconą od poległych żołnierzy) i wspomagają Cię w walce lub w obronie lotniskowca. Wiele typów jednostek (np. czołgi, helikoptery, działa) i duże możliwości ich customizacji. I jeszcze jedno: my name is Ransom.

Będzie trochę mruczenia.

Darkened Skye

Plik z napisami daję w załączniku. TOXYCZNY MŚCICIEL.txt Ocenami na Filmwebie nie ma co się przejmować. Mało ludzi lubi filmy klasy b.

Do dwójki jeszcze są napisy, tylko nie koniecznie będą pasowały do każdej wersji. Best Player ma taką fajną opcję punktów kontrolnych przy napisach, może pomóc. http://www.napiprojekt.pl/napisy1,1,1-dla-24688-Toxic-Avenger-II-(1989) O Swamp Thing słyszałeś?

Mój ulubiony film. Co prawda pełen idiotyzmów, ale zrobionych celowo, właśnie tak by była to czarna komedia. Tak btw. są jeszcze trzy części tej sagi.

Typiara odwróci jego uwagę, a dzieciak go załatwi puszką od farby.

Będzie nowy Predator, a właściwie The Predators. Po ostatnich filmach z Predatorem (AvP) bałem się, że właściciele tej marki mają widzów za totalnych debili, którzy obejrzą wszystko byle by był tam Predator. Jednakże jak tylko zobaczyłem obsadę do planowanego The Predators, to już wiem, że będzie to świetny film i o całą resztę (fabuła, dialogi, efekty) nawet nie będzie trzeba się martwić. Powtarzam jeszcze raz: jestem zachwycony! Już mam uszykowane pieniądze, żeby polecieć do Stanów w dniu premiery filmu i zdobyć autografy tych wszystkich wspaniałych dzieciaków, którzy będą to dzieło tworzyli. Powiedzcie tylko, czy ta obsada nie wygląda wspaniale?

Na jakieś 90% powstał nowy odcinek (nie jestem pewien, bo straszny burdel panuje na stronie MondoMedii). Jeśli wasz wiek pozwala wam na oglądanie gore, wpiszcie w google: Still Alive: An Inconvenient Tooth.

GoForCynkus, ja bym te wszystkie emotki wykucykował, łącznie z tą twoją.

Blob 1958 Wikipedia podaje, że film ten stał się synonimem kiczu, ze względu na beznadziejne efekty specjalne. Kompletnie nie rozumiem dlaczego, bo Blob wyglądał w ten sposób: I do tego mógł się poruszać i bardzo żywo animować (animatronika), a animacje bywają bardzo niepłynne w starych filmach (w dużo nowszym Robocopie to wyglądało strasznie). Do tego była scena w której oblano Bloba kwasem i przez co dynamicznie zmieniał kolory, i nawet nie wiem za bardzo jak taki efekt osiągnąć z kukiełką. Prawdopodobnie rysowano efekty na kliszy, co zwykle źle wychodzi w filmach (przynajmniej w tych japońskich), ale tutaj to wyglądało jak cyfrowy post-processing (który był w 1958 nieosiągalny) : Co jednak zabiło ten film? Straszna nuda, bohaterowie więcej szukali tego Bloba niż go widzieli. To szukanie było też strasznie absurdalne. Gdy zebrała się ekipa ludzi, to tylko dwóch szukało go w mieście, a reszta w lesie, mimo iż od pierwszych minut filmu było wiadomo, że go tam nie będzie. Montaż to kpina w żywe oczy. Jak tylko Blob do kogoś podchodził, to kamera traciła ujęcie i słychać było krzyk. W jeden scenie był jakiś atak, ale trwał on niecałą sekundę i sam główny bohater przyznał, że nie wie co właśnie obejrzał. Soundtracki były archaiczne do granic możliwości. Rozumiem, że to był stary film, ale można było wybrać jakąś taką muzykę horrorową a nie jazz, saksofony, czy co to miało być. Aktorzy byli fatalnie dobrani. Główny bohater wyglądał na 30-latka, miał żonę, dziecko i samochód, ale wszyscy wołali na niego "kid". Każdy powtarzał, że słów dzieciaka nie ma sensu brać na poważne. Nawet jeśli kid to po angielsku bardziej "młody" niż "dzieciak", to i tak strasznie dziwnie to wyglądało. Końcówka była przynajmniej nieprzemyślana. Blob urósł do rozmiarów średniego budynku, a wszystko co trzeba było zrobić by go unieszkodliwić, to popsikać na niego gaśnicą. W prawdzie gasiło go chyba ze 20 osób, ale przez większość tego czasu była tylko jedna. Później ktoś autorytarnie stwierdził, że Blob nadal żyje (tak na oko) i amerykańska armia zamiast zamknąć go w jakimś chłodzonym bunkrze, zabezpieczonym stalą, wysłała go na Antarktydę (scena transportu też zajęła jedną sekundę). Film ten wywarł jakiś wpływ na popkulturę, stworzono jego remake 1988, poza tym mógłbyć inspiracją dla takich filmów jak "Coś", czy "Evolution", ale pokaz nudy i głupoty jaki tam zobaczyłem nie pozwala mi go zbyt wysoko ocenić. Ocena ogólna 6.5/10.

Jest nowy gift-code, ale tylko na dekorację.

Na forum Gameloftu też ktoś pisał, że nie trzeba płacić, nie wiem co wy za przeciwników macie. Ja w ostatnim ewencie płaciłem, grałem kilka godzin dziennie i niby wygrałem ale ledwo. Bez płacenia miałbym jakieś 300 miejsce. Chyba z każdym ewentem dostaje się bardziej zawziętych przeciwników, bo z początku też miałem łatwo. Edit: Już wiem o jakim ewencie piszesz. To był SOLO ewent, tego nie można przegrać. Gorzej jak się rywalizuje z innymi graczami. https://i.reddituploads.com/c8e83adc38f8437bb575a282ad913848?fit=max&h=1536&w=1536&s=3a536fd1806d8e7ad681c466b843a5ad Wracając do Derpy, dranie z Gameloftu oficjalnie zredukowali jej występowanie do raz na 24. Coraz mniej darmowych bonusów z każdym update.Będę zmuszony czitować.

Zgłosiłem na forum gameloftu problem z Derpy. Przy okazji dowiedziałem się, też dlaczego nie można wyklikiwać kół z dekoracji: Czyli tym razem to nie bug, a zamierzone działanie. Czyli jeśli masz event na jeżdżenie kolejką, to musisz płacić, żeby w nim wygrać.

Brak mi słów by opisać to jaką tragedią jest ten update. Nie dość że od dłuższego czasu nie da się wyklikać kół (a jest ewent na zdobycie kucyka za pkt w kopalni), to jeszcze teraz przestała pojawiać się Derpy i nie ma skąd brać gemów. Zostało albo płacenie za grę, albo czity.

Jak się nazywa ta rasa psa?

Podobno usunięte sceny, ale przynajmniej część z tego była w filmie.

The Dash The Flash. Aczkolwiek pojawiło się w tym serialu coś, czego szczerze nienawidzę:

Ostatnio znalazłem taki hack. Nie daje on bezpośrednio diamentów, ani nie zmienia zmiennych, ale psuje coś w mechanice gry, że nie kończą się serca i odłamki. Podobno też pozwala wiele razy pobrać klejnot ze sklepów, które je produkują. Wydaje mi się, że ciężej za to wyłapać bana, niż za korzystanie ze save-edydorów, ale raczej boję się tego sprawdzać.

Tanie podlizywanie się przełożonym w celu dostania własnych skrzydeł. Gardzę tak bardzo.