Kyoko
Brony-
Zawartość
513 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Kyoko
-
Boże, ludzie, jak macie pisać takie posty, to lepiej w ogóle nic nie piszcie, bo wprowadzacie innych w błąd. I tak, do ciebie mówię, StarostaXD. Tak, wiemy, że zabawki są już dawno w USA, ale ten temat dotyczy tego, kiedy kuce wejdą w Makach do Polski.
-
U mnie skromnie, ale... ...NARESZCIE ją mam!
-
W rzeszowskim L'Eclercu pojawiły się 3 pudełka 9 fali (dwa już w połowie opróżnione), za 9,99 zł.
-
Zalajkowane, zasługujesz. Koszulka mocno kusi, ale musiałabym się poważnie zastanowić nad wzorem.
-
Wooow, ZłyKrólik, gdzie ją kupiłaś? CHCĘ JĄ!
-
Póki jest to jakiś znajomy - to jeszcze. Ale jeśli jest to dla mnie totalnie obca osoba - tak jak była dla Cranky'ego - kazałabym się jej, za przeproszeniem, odpierdzielić ode mnie. Niech sobie tacy ludzie będą, ale we własnym, zamkniętym gronie. Nie lubię się powtarzać, więc jakbym musiała takiej osobie tłumaczyć po tysiąc razy, żeby się odczepiła, to... ech. Mogłaby zapomnieć o bliższej znajomości. Oj tak.
-
Mam do pozbycia się figurkę Pinkie Pie z magazynu MLP i Rainbow Dash z McDonalda. Do wymiany lub sprzedaży. Propozycje na priv...
-
A może tak? Nie wiem, jaki jest twój cel w takich odzywkach, bo jeśli skończenie offtopu - to coś ci nie wyszło.
-
A po cholerę? Lepiej przekształcić sam temat.
-
A czego tu nie rozumieć? Twój post był niepotrzebny, bo o każdej z tych rzeczy już wiemy. A jeśli chodzi o dosyłanie zabawek - tak robią wszędzie, jeśli coś się dobrze sprzedaje i mogą sobie na to pozwolić.
-
Frodo, ale to stary news... A my tu już cały czas mówimy o tych właśnie zabawkach.
-
eBay, Yatta.pl, czasami Allegro. Przypomina mi się pewien odcinek "Świata wg Ludwiczka", gdzie złodzieje opowiadali o swoich początkach... "A zaczęło się od cukierka..."
-
O matko, jaka śliczna Flutterka! Kupnem nie jestem zainteresowana na razie, ale życzę ci jak najwięcej zamówień, bo masz talent, dziewczyno.
-
Obejrzyj sobie Grobowiec Świetlików. Albo cokolwiek studia Ghibli (poza Opowieściami z Ziemiomorza... dołączyłabym do tej listy). Podpisuję się wszystkimi kończynami!
-
Mi też się ten brokat podoba, ale... Mogli go zrobić tylko na postaciach, które już wcześniej się pojawiły. Ech, ale na razie i tak czekam na 9 falę...
-
Przecież to oczywiste. Ale to wciąż obraca się wokół związków. A czy naszych, czy nie... Cóż, to już nie pierwszy offtopic tego typu.
-
Well... To było szybkie. W Stanach jest już 10 fala. A w Rzeszowie nadal ani śladu dziewiątej.
-
I to jest właśnie polski paradoks - mówią o niżu demograficznym u nas, a zwiększyć zarobki, coby i na bachory starczyło, to już gorzej. To smutne, że niektórzy faktycznie muszą robić na kilka etatów, a inni lekką ręką zarabiają o wiele więcej. Córka znajomej matki niedawno wyszła za mąż i oboje mają jakieś 15 tys. miesięcznie (!), a z kolei kuzynka sama siedzi w domu z dzieckiem, a jej mąż musiał wyjechać za granicę, bo nie wyrabiali.
-
A ojciec cokolwiek w domu robił? Osobiście potępiam związki, w których nie ma równego podziału obowiązków. Oboje pracują? To niech też oboje się w domu wysilą. Mój ojciec na szczęście zajął się gotowaniem i okazało się, że jest w tym lepszy od matki. Ale jeśli kobita odwala całą robotę w domu, bo jest np. dużo pracy przy dzieciach albo ciężko coś innego znaleźć to też w porządku. Ale najlepiej, jakby w ogóle dzieci nie było. (mówię o sobie, żeby nie było) A co do lecenia na kasę... Wiadomo, że jakieś znaczenie to ma, ale u mnie to akurat znaczenie drugorzędne. Wolę być z biedniejszym, niż z idiotą.
-
Już lepiej wyglądałyby chyba uszy, zamiast tych włosów...
-
Wiecie co, w jednym Rossmanie są, w innych nie ma. Pierwsze kilka naklejek kupiłam tam, gdzie obecnie ich już nie ma, a te znalazłam w sklepie, gdzie wcześniej ich nie było.
-
Też nie lubię określać się jako "brony" czy "pegasis", jestem tylko miłośniczką serialu i kolekcjonerką figurek. Ale nie wszystkie osoby spoza fandomu ogarniają w ogóle takie określenia, więc jak na razie u mnie problemów nie było.
-
Proszę: Najwięcej było z Barbie i Littlest Pet Shop, czasami trzeba się nieźle nagrzebać, żeby jakiekolwiek z MLP znaleźć.
-
Powiedziałabym, że JUŻ ich nie ma, skoro u niektórych jednak były te kucyki. A ja sobie dzisiaj kupiłam na pociechę naklejki w Rossmanie, których jeszcze nie miałam.
-
Pociechą jest to, że oryginał nie ma takich wątków. I może zrobią nowe anime już bez fillerów albo od nowa.