Kyoko

Uooo, super pomysł! Bycie fanką m&a swoją drogą, ale o ile kreska jest ładna, tak to historia mnie najbardziej porwała. Jestem dopiero po pierwszym... odcinku i zaraz lecę nadrabiać kolejne.

Zgadzam się z Eternal. To był pierwszy (i jak dotąd - jedyny) fic z MLP jaki przeczytałam, zachęcona pozytywnymi opiniami. Ech... Zawiodłam się. Pomysł całkiem niezły, ale jego realizacja nie przypadła mi do gustu... Ogółem, jest zbyt naiwny. Styl pisania... Nie tragiczny, ale autor zdecydowanie musi podszlifować umiejętności. Sama fabuła... Źle poprowadzona, Osobiście wolałabym nieco więcej szczegółów, a nie tylko suchego opisu z perspektywy tego faceta. A szkoda, bo początek naprawdę mnie zainteresował.

Po seansie filmu mogę śmiało stwierdzić, że nawet go polubiłam. Nie był zbyt nachalny w filmie i nie miałabym nic przeciwko jego występowi w 4 sezonie... No, ale skoro jest już potwierdzone, że nie ma na to szans, bardzo tęsknić nie będę.

Jak dla mnie to zdecydowanie postać fikcyjna, bo podejrzewam, że byłaby o tym jakaś wzmianka w książce, no i RD zapewne chciałaby ją poznać... a nie uczyniła w tym kierunku nic.

Okej, w końcu mam seans za sobą. Co mi się podobało: - film jako całość. Już gdzieś wspominałam, że lubię takie wątki (humanizacja). - początek. Bardzo przyjemny. Twily próbująca złożyć skrzydła... Hehe, współczuję. - zremiksowany opening i jego animacja. Fanowskie zawsze lubiłam, miłe zaskoczenie. - piosenka Twily o poznawaniu tego nowego świata. I tak jak ze skrzydłami, jako człowiek była wtedy tak uroczo nieporadna... - głos SS. Zakochałam się! - nawiązanie do 1 sezonu przy poznaniu Flutterki. - realizacja naiwnego sposobu przekonania szkoły do głosowania na Twily. I kolejna fajna piosenka (wg mnie najlepsza w całym filmie)! Co mi się nie podobało: - brak logiki i wszechobecna naiwność, np. Twily spokojnie uczęszczająca do szkoły, nie mając nawet papierów, szybkie uwierzenie jej w historię o byciu kucykiem... Cóż, ale to bajka i tylko krótki film... Bycie dorosłym jest trudne. - brak Derpy w filmie... - zbyt gwałtowne rozwiązanie problemu Twilight z potencjalnym zdemolowaniem sali... - przemiany SS na końcu. Co. To. Miało. Być?! SRSLY. Bez sensu. Kompletnie niepotrzebny dodatek, który chyba miał uczynić film... 20% cooler. A zrobił na odwrót. - ogólnie naiwna końcówka w świecie ludzi. Podsumowując: tak pół na pół. Fajnie się oglądało, ale nie zamierzam wracać do tego filmu, który był w sumie na raz. Wolę nasze zwykłe kucyki...

Wooow, Linds, ten baner... Totalnie mi się skojarzyło: http://media.animevice.com/uploads/0/9455/312220-screenshot059.jpg Ps: To przez te skarpetko-getry... A tu aktualka mojej kolekcji: Cieszę się, że mam już dwa komplety Mane6, ale jakby miał ktoś ochotę w Rzeszo lub okolicach popolować np. na BB, to ja chętnie...

Ojeeju, te kuce są śliczne... Niech przestaną produkować takie cuda, bo się popłaczę z braku kasy. Ale Twily nabędę obowiązkowo.

W trailerze, obejrzanym przeze mnie dzisiaj, data jest poprawiona z 2012 na 2014...

Tak. Pierwsza to było nazywane przeze mnie "fałszywe zauroczenie". Był związek, trwał... miesiąc. Zerwałam z tym, bo przy wątpliwościach nie ma sensu tego ciągnąć. Okropne uczucie, ciągnęło się to za mną dłuuugo, że też byłam taka głupia. Drugie to co innego. Ogółem można określić to jako wszechogarniające uczucie ciepła... Tak naprawdę upraszczając. A kłamstwa NIGDY nie można niczym usprawiedliwiać. A tym bardziej miłością... Do głowy przychodzą mi dość abstrakcyjne i drastyczne przykłady teraz... Lepiej je sobie darować.

1. Bo to postać epizodyczna. 2. Bo to postać wymyślona w wymyślonym świecie (lol ) i nie wzbudza aż takiej sympatii jak "normalni" bohaterowie serii. 3. Tak jak już było wspomniane wyżej - Daszyna kradnie sławę. 4. I jeszcze: ...this.

Jest tam bardzo dużo zestawów i jakąś Celestię też widziałam. Cen nie pamiętam albo mieszają mi się z tymi z supermarketów... Jasne, bardzo chętnie pomogę, jak będziesz miał czas na spotkanie to daj mi znać. Jak znajdę czas na dniach to się tam przejdę.

Ja za nią nie przepadam, bo zwyczajnie nie podchodzi mi jej charakter, to raz. Dwa - jest modnisią, a ja od takich osób/postaci zwykle stronię, sama nigdy nie interesowałam się modą, itp. Jedyne, co mamy wspólnego, to szycie, ale ona szyje normalne ubrania wg własnego pomysłu, a ja cosplaye... Cóż, ale podoba mi się jej grzywa.

Niestety nie pamiętam, oferta rzuciła mi się w oczy, jak przeglądałam gazetę Nowiny, reklama była na ostatniej stronie. I nie przyjrzałam się włosom kucyków...

Haha, mam bardzo podobnie. Czasami brakowało mi rodzeństwa, jak się nudziłam, ale pasuje mi bycie jedynaczką. Sporymi plusami jest to, że uwaga skupia się na tobie jednej, nie musisz dzielić z kimś potencjalnie irytującym pokoju... I nie wiem, czy starsze rodzeństwo byłoby lepsze od młodszego, ale maleńkiej siostry/brata bym na pewno nie zniosła. Wystarczy mi drące się dzień w dzień dziecko sąsiadów...

Miło zobaczyć, że jest tylu optymistów. Zazdroszczę wam.

Uooo, jestem Luną. I to w obu przypadkach!

A dziękuję bardzo. Okej, nowe info co do BB w Rzeszowie: - ToysRus - Millenium Hall, 5 fala, wieszak przy zabawkach + "koszyczek" sklepowy. Wspomniane już wyżej - bez problemu można dostać trójkę z Mane6, z księżniczkami już gorzej. Cena: 10,99 zł. - Smyk - Galeria Graffica (w Galerii Rzeszów nie ma nic), 6 i 7 fala, wieszaki przy kasie. Udało mi się tutaj dorwać Applejack z 6 fali, wisiała akurat druga na pierwszym z brzegu wieszaku. Reszty nie przeglądałam, bo nie miałam już kasy, a 7 fala mnie nie interesuje. Cena: 12,99 zł. - Empik - brak. Były tylko jakieś BB z Lego. - Rossman - brak jakichkolwiek zabawek z MLP. - Media Markt - brak. Ktoś o nim wspomniał w innym temacie, ale oczywiście nic nie znalazłam... - E. Leclerc - 5 fala, 3 pełne pudła przy zabawkach z kucami. Pocieszny był tatuś, który grzebał w figurkach do czesania... Cena: 11,99 zł. - Tesco - 5 fala, 1 pełne pudło, jak wyżej. Cena: 11,99 zł. - Real - 6 fala, 2 pudła, jak wyżej... I tu, niestety, następuje bolączka chyba wszystkich Realów w kraju... Paczuszek zostało bardzo niewiele, do tego wszystkie były rozerwane... Zostały jakieś 2-3 randomowe kuce oraz Pinkie, do której na szczęście udało mi się znaleźć nienaruszoną kartę. Cena: 11,99 zł. - Auchan - 6 fala, 6 pudeł, na zabawkach. Jedno, z którego wygrzebałam Rarity, jest już bliskie opróżnienia. Bez problemu udało mi się przy okazji trafić na Flutterkę i AJ. Cena: 10,76 zł - czyli najtaniej. EDIT: Adnotacja do Oszołoma poprawiona. A tak nawiasem, zapomniałam wspomnieć, że chłopak, który mnie obsługiwał na kasie, widocznie powstrzymywał śmiech... Na widok jego uśmieszku miałam ochotę przewrócić oczami. EDIT 2: Z Rzeszowskiego Tesco usunęli już BB z 5 fali. Może szykują się do wprowadzenia 6-tej...

Jeśli ktoś jest zainteresowany kupnem kucyków do czesania i mieszka w okolicach Wa-wy, Gdańska/Gdyni (nie pamiętam dokładnie), Bielanów Wrocławskich lub Rzeszowa, to w ToysRus jest od dzisiaj do tej niedzieli promocja - 22,98 zł za jednego takiego kucyka (przecenione z prawie 30 zł). Może skorzystam i nabędę Twilight...

Cóż, to nic nie kosztuje, a być może kiedyś komuś pomożesz. Ja się zapisałam do DKMSu już jakiś czas temu, ale telefon milczy w tej sprawie.

Mam podobnie. Jacyś recenzenci z USA na jutjubie mówili, że im udało się dorwać komplet dziewczyn w sklepie internetowym za ok. 16,99 dolarów za sztukę, co przy obecnym kursie wynosi niecałe 57 zł. Ale znając życie, po premierze filmu ceny podskoczą w górę... A na Ebayu w tej chwili widziałam chociażby RD w powalającej cenie ok. 180 zł za SZTUKĘ... Obłęd w ciapki... EDIT: No tak, zapomniałam, że przez większą ilość dodatków RD i Flutterka są droższe. Ale na chwilę obecną nie jest tak źle.

O, to to. Flutterka powinna być raczej drobna. Szkoda, że nie można wstawiać treści grimdarkowych, bo EVIL Flutterka jest jednym z bardziej wdzięcznych tematów na jej cosplay... I nierzadko wychodzi on najlepiej... W zamian macie cosplay w ślicznej kiecce: ...i parę innych kuców bonusowo.

Dlatego wspomniałam o promocjach. Ew. grzebanie na Allegro. Dzisiaj w Oszołomie np. widziałam po ok. 28 zł za sztukę, no i wszystkie to były te ze świecącymi grzywami, niestety... Ach, właśnie - jestem ciekawa waszej opinii o lalkach z filmu. Przykładowo Flutterka: I o ile lale z Monster High są dla mnie okropne, tak te bardzo przypadły mi do gustu. Sama nie wiem, czemu...

Nie kłócę się, tylko próbuję wytłumaczyć temu panu swoje zdanie, którego on najwyraźniej nie przyjmuje do wiadomości. Nie wiem, czy to jego osobowość czy styl pisania, ale irytuje mnie takie coś (mylenie płci również...), ale nie zamierzam dłużej ciągnąć tej konwersacji. Dzięki za podpowiedź! Podobnie było pokazane w tutorialu na DeviantArcie, dobrze wiedzieć, że komuś innemu też to wyszło. Ech, za wszystkie kucyki z Mane6 do czesania wyszłoby jakieś 180 zł... Pora polować na promocje.

Taak, podstawy do obaw w tej kwestii są wysokie... To naprawdę wielki ból, że tak zniszczyli ten ostatni odcinek tym, że... no, właśnie, był tylko tym jednym odcineczkiem. Czy ja wiem... Będzie albo przelotną miłostką albo kimś w rodzaju kumpla, tak stawiam. Mi pasują obie formy, wszystko zależy od tego, jak to przedstawią. A co do samej humanizacji - lubię tego typu "eksperymenty". Nasze kucykowe panny wyglądają obłędnie jako laleczki, w serialu już mniej olśniewająco, ale i tak jest lepiej, niż początkowe rysunki... Ale szkoda, naprawdę szkoda że zostawili te dziwne kolory skóry, zamiast pokombinować bardziej z ubraniami, fryzurami, gadżetami, żeby było widać, że to nasza Mane6...

1. Bo lubi książki. Ba, kocha je! 2. Przypomina mi jedną z ulubionych postaci z anime. 3. Fioleeet! Uwielbiam ten kolor, zaraz za niebieskim. 4. Charakter ma czasami irytujący, ale bywa w tym niezwykle urocza. 5. Jest zorganizowana jak nikt inny, tylko pozazdrościć z moim chaosem w pokoju i w życiu! 6. Jest jednorożcem - jakoś mam do nich sympatię. Może to przez możliwość używania magii...?