Skocz do zawartości

Kyoko

Brony
  • Zawartość

    513
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kyoko

  1. Nie jestem. To jedna z rzeczy, które mogę stwierdzić w 100%. Poza tym, miałam na myśli przeżycie miłości bez wzajemności, a nie miłości ogólnie. Wg twojego mniemania. Każdy ma własne spojrzenie na te kwestie i inne doświadczenia.
  2. Kyoko

    Wasze inne kolekcje

    Niestety, na razie nie mam czasu robić fotek moich wszystkich kolekcji - bo trochę tego jest - ale chociaż wymienię... Poza figurkami kucyków zbieram: - mangi - ambicja posiadania wszystkich/większości tytułów wydanych w Polsce i wybranych zza granicy - książki - głównie o Japonii, ale nie tylko - przypinki - mangowe, kucykowe, związane ogólnie z różnymi fandomami - żyrafy - od maskotek po figurki, to hobby trzyma się mnie od wczesnego dzieciństwa... - breloki/pocztówki/inne pamiątki z podróży - maskotki misiów i zwierzaków z różnych mang, anime, kreskówek... - figurki księżniczek Disneya ...uff. Chyba o niczym nie zapomniałam. Trochę tego jest... I kto wie, czy wkrótce nie dojdzie coś nowego...? Ostatni punkt jest właściwie od całkiem niedawna, podobnie z misiami, które ostatnio coraz częściej dostaję w ramach prezentu.
  3. Kyoko

    Odcinek 6 : Power ponies

    Długo się zastanawiałam, czy umieścić ten odcinek w mojej pierwszej trójce, ale jednak nie. Za to w pierwszej piątce już tak. Ogólem 7/10, ale po kolei. Osobiście lubię takie oderwane od rzeczywistości wątki - może niekoniecznie w takiej formie, jak ten "wciągający" (dosłownie ) komiks, ale to nic. Mane6 stroje mogły mieć nieco lepsze, ale może humanizacje na tym zyskają (i tym samym - cosplaye! ). Główna antagonistka jakoś wyjątkowo przypadła mi do gustu. Może to ta grzywa, może to ten dziwny, szaleńczy śmiech. Spike jako popychadło, oczywiście, po raz kolejny nie zyskał mojej sympatii. Rozwaliła mnie FlutterHulk. Nasza drobna, delikatna klaczka jako taki potwór... Osom. Szkoda, że dziewczyny ogólnie nie wykazały się popisem swoich mocy. Wiadomo, to była dla nich nowość i to gwałtowna, trafiają w jakieś dziwne miejsce i od razu, z miejsca, mają kogoś pokonywać... Ale mogło być gorzej. Nikt z moich znajomych nie wypowiadał się dobrze o odcinku, ale przynajmniej sprawdziły się me oczekiwania, że jak komuś się coś aż tak nie podoba, to najprawdopodobniej mi się spodoba.
  4. Kyoko

    Odcinek 3 "Castle Mane-ia"

    Jeden z moich ulubionych odcinków, chociaż - pewnie dziwnie to zabrzmi... - nie do końca wiem, dlaczego. Może to przez tę ujmującą prostotę? Albo rywalizację RD i AJ? W każdym razie, zapadł mi w pamięć, mimo banalnego rozwiązania, czyli Pinkie grającej na organach. O tajemniczym cieniu właściwie zdążyłam już zapomnieć, więc w sumie mi zwisa, czy pociągną to dalej. W ankiecie zaznaczyłam "świetny!", aczkolwiek wolę ocenę punktową, daję 8/10.
  5. Kyoko

    Odcinek 5 : Flight to the Finish

    Niby tyyle osób narzeka na ten odcinek, a oceny w ankiecie jak najbardziej pozytywne... Huh... Jeden z moich ulubionych, znajduje się w pierwszej trójce (po obejrzeniu 8 epków). Odcinki z CMC albo jak dotąd bardzo lubiłam, albo były "meh"... Ten był świetny. Zaczynając od Harshwinny i RD jako trenerki oraz jej prób opanowania (parę razy się uśmiałam ), a na występie CMC kończąc... Scootaloo była trochę za bardzo irytująca (coś jak Rarity w 8 odcinku), ale rozwiązanie na szczęście przywróciło wszystko do normy. No i ten błysk nadziei na końcu na znaczek... Damn you, to przez te niby zapowiedzi, że w końcu dostaną znaczki! Oceniłam 7/10. No i w tym odcinku pojawiła się druga z moich ulubionych piosenek, jak dotąd!
  6. Kyoko

    Odcinek 7: Bats!

    Po zobaczeniu Flutterbat w jednym z fanowskich komiksów byłam PEWNA, że to wymysł fanów. Byłam zaskoczona po obejrzeniu odcinka, najpierw mając mieszane uczucia, a potem jednak stwierdziłam, że to całkiem fajny pomysł. No i nasza nieśmiałka jest przeurocza w tej postaci! Gdyby nie ten wątek, zapewne oceniłabym epek gorzej, a tak to dostał ode mnie 8/10. Bardzo podobał mi się trochę mroczny wydźwięk piosenki z tego odcinka, wprawdzie czegoś mi w niej brakowało, ale z pewnością będę do niej wracać. Motyw z trzymaniem latarki grzywą przez Pinkie był tak abstrakcyjny, że aż uroczy. Generalnie bardzo lubię odcinki z AJ, więc i to przemówiło dla mnie na plus, chociaż to nie do końca ona była główną bohaterką tym razem. Dobrze, że wyjaśnili jakoś nieobecność reszty jej rodzinki, bo na początku wyjątkowo mi to nie grało, dlaczego przyjaciółki tak szybko stawiły się na pomoc, ale tylko one. Ale... Co z tymi kłami na końcu? Mrugnięcie do dzieciaczków, które i tak zaraz o tym zapomną czy drażnienie fanów po raz kolejny...? EDIT: W sumie dałabym odcinkowi 9/10, gdyby tak bardzo nie przypominał tego z Parasprites.
  7. Rozwinięcie akcji przewidywalne, ale przynajmniej czasowo ładnie się wyrobili. Miły akcent z nową pomocnicą, mam nadzieję, że po pomocy przy pokazie nagle nie zniknie. I ciekawe, czy ten akcent na tęczową nić na końcu ma jakieś znaczenie, czy to kolejny troll... Same piosenki przyjemne, aczkolwiek po raz kolejny jedne z gorszych. Ale rozbroiła mnie RD, nawiązująca do randomowego śpiewania piosenki... I, z tego co widzę, nie tylko mnie wkurzało momentami zachowanie Rarity, nie tylko wobec Spike'a... Ale ładnie wygląda z mokrą grzywą. Odcinek oceniłam na 6/10. EDIT: Jak mogłam zapomnieć o największym minusie tego odcinka! A mianowicie - Twilight niewykorzystująca swojego statusu księżniczki. I w ogóle nie rzucająca się w oczy. Było wspominane o tym już a'propo wcześniejszych odcinków, ale dopiero w tym naprawdę rzuciło mi się to w oczy.
  8. Kyoko

    Daj swoje foto :P

    Ooo, to to wielgachne siedzisko z Millenium Hall, czyż nie? Nigdy nie miałam okazji się tam wspiąć, bo zawsze bywały zajęte...
  9. Ja na początku myślałam, że to wymysł fanowski - przed obejrzeniem odcinka trafiłam na komiks z Flutterbat i stwierdziłam, że ktoś miał fajny pomysł. A tu proszę - kanon! Pozytywnie zaskakujący. Myślę, że popularność jak gwałtownie skoczyła, tak równie szybko wróci na normalne tory.
  10. Nie uwierzę! Zrób fotki!
  11. Kyoko

    Daj swoje foto :P

    Wow. Chaos godny Discorda.
  12. Kyoko

    Ile śpicie?

    Zależy. Jak mam na rano zajęcia na uczelni - średnio 5-6 godzin. Jak gdzieś wyjeżdżam/mam coś ważnego i nie mogę zasnąć - bywa że i 4 godziny tylko. W weekendy i jak nic nie muszę - do 10 godzin. Ech, ostatnio to nic, tylko bym spała...
  13. Czyżbym była wyjątkiem? Nigdy tego nie przeżyłam, za to musiałam dać kosza paru facetom... Nie wiem, co oni we mnie widzieli, w ogóle się nie starałam, by zwrócić ich uwagę.
  14. 1. Castle Mane-ia - taki prosty, ale bardzo sympatyczny odcinek. 2. Bats! - bo wampirkowa Flutter. 3. Flight to the Finish/Power Ponies - bo CMC/bo lubię takie motywy.
  15. Ok, źle napisałam, nie wisiorek = brelok, tylko naszyjnik. Jakby się nie znalazła brokatowa, to byłabym zainteresowana tą z 7 fali.
  16. Kyoko

    Daj swoje foto :P

    Takie tam, z wakacji...
  17. Kyoko

    Wolny/a czy zajęty/a?

    Ja nadal wolna. I większy problem ma z tym moja rodzina niż ja sama. Cholernie irytujące, jakby chęć bycia samemu i niechęć do posiadania dzieci była jakimś ewenementem na skalę światową.
  18. Spóźnione, ale co tam! Książka do nauki japońskiego, trochę słodyczy, świeca z zatopioną biżuterią oraz lalka Fluttershy EG. Osobiście polecam te świece i chociaż nie wiesz, jaka biżuteria ci się trafi (do wyboru pierścionki i kolczyki) to warto zaryzykować, ze zdjęć wynika, że każda jedna jest piękna, a sama świeca cudownie pachnie i wystarcza na długo (nazywa się to Jewel Candle).
  19. Z farb do ciała dużo ludzi poleca Snazaroo. Dostępne w Empikach i plastykach.
  20. Kyoko

    Nasze ulubione anime

    Kolejność nieważna. 1. Panty & Stocking with Garterbelt 2. Puella Magi Madoka Magica 3. Tiger & Bunny 4. Black Lagoon 6. Watamote 7. Nichijou
  21. Kyoko

    Co oprócz kucyków?

    Należę jeszcze do fandomu mangowego i w sumie tyle. Czasem liznę jakieś inne (Gra o Tron), ale nie w takim stopniu, jak kucyki i m&a.
  22. Moja przyjaciółka reagowała wręcz alergicznie na wszystko, co związane z kucykami. Małymi kroczkami udało mi się ją przekonać do bardziej otwartego nastawienia. Polubiła Derpy, w ramach prezentu sprawia mi czasem jakiegoś poniaka, uśmiecha się, jak rzucę coś randomowego na temat serialu/zabawki/etc. Bardzo mi to odpowiada, nie musi ich lubić, ważne że akceptuje/toleruje.
  23. Kyoko

    Smaki Bronies

    Ulubione żarcie niekoniecznie w tej kolejności. 1. Zupa-krem z brokułów/serowa - mniam. Jedzone z grzankami z bułki/chleba i nic więcej do szczęścia nie trzeba. Jak normalnie brokułów nie lubię, tak zupa z nich to coś pięknego. Ser uwielbiam, a zupa smakuje jeszcze bardziej. 2. Żurek - nieważne, u kogo, w jakiej formie go jem. Zawsze jest pyszny! 3. Pierogi ruskie/z fetą i szpinakiem - mogłabym jeść je tonami. I nigdy nie zrozumiem, jak można ich nie lubić! 4. Pomidorowa - głównie z kluskami, ale ryżem też może być. To samo, co przy żurku. 5. Wszelkie rodzaje ryb - nieważne czy filetc czy cała ryba, czy paluszki... Chyba nie ma takiej, której bym się chociaż nie odważyła spróbować.
  24. Spędzony z przyjaciółką, u jej rodzinki. Bardzo pozytywnie, zrobiliśmy domową pizzę, puściliśmy parę lampionów, tylko szkoda, że brakowało śniegu...
×
×
  • Utwórz nowe...