Skocz do zawartości

Cahan

Moderator
  • Zawartość

    4026
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    136

Wszystko napisane przez Cahan

  1. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  2. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  3. Co to VA? Epizod bardzo mi się spodobał. Obejrzałam go z ciekawością, akcja cały czas trzymała mnie w napięciu. Bardzo spodobały mi się kostiumy zrobione przez Rarcię dla SB. No i wielki powrót Luny w naprawdę dobrym stylu. Czyżby nawiązanie do "Opowieści Wigilijnej"?
  4. Cahan

    [Zabawa] Jaki Cutie Mark.

    Burzową chmurę z lecącym z niej deszczem czekoladowym.
  5. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  6. Trochę sucharów: Rainbow Dash przeszła Tibię. Rainbow Dash obcina kończyny bezpieczniakiem. Rainbow Dash przeczytała "Wichry Zimy" Georga R.R. Martina. Rainbow Dash popija 5 litrów wódki denaturatem. Rainbow Dash grała smokiem w Skyrimie. Rainbow Dash pokonała Celestię w wyborach na najlepszą Księżniczkę. Mimo że nie było jej na liście kandydatów.
  7. N: Za długi, trochę dziwny, nie pasuje na nick. A: So cute Dashie, ale widziałam na tym forum z 10 podobnych. S: Jakość nie powala, nie podoba mi się zbytnio. U: Zupełnie nie znam.
  8. Cahan

    Wyżal się.

    Taka tymczasowa poprawa często zwiastuje właśnie samobójstwo u osób cierpiących na depresję, ponieważ cieszą się one na myśl o samobójstwie. Tak przynajmniej mówił jeden facet na wykładach z psychologii, na które się zapisałam.
  9. Cahan

    Wyżal się.

    @Burning Że ludzie umierają, umierać będą [czasem w głupi sposób], a życie musi toczyć się dalej. Tak to już wszystko zostało skonstruowane. I nie ma co skupiać się na śmierci, co nie oznacza, że należy o niej zapomnieć. Po co żałować umarłych, kiedy oni nie żyją. Więc albo ich nie ma [brak problemu], albo się świetnie bawią w Zaświatach [to chyba dobrze?], albo się kiedyś zrespią [brak problemu]. Należy się skupić na żyjących, na teraźniejszości. A przeszłością się nie przejmować, choć miłe wspomnienia zapamiętać. Wiem, jestem nieczuła- przyznaję, że nigdy nie płakałam po śmierci kogokolwiek, nawet członków rodziny. W sumie to nie jestem pewna, czy ja w ogóle mam uczucia... Coś nakazuje mi chronić innych, ale nie do pojęcia jest dla mnie co i dlaczego. A emocjonalną więź jestem w stanie wytworzyć jedynie ze zwierzętami. Już nawet część mojej rodziny odpuściła mi "idź na medycynę", bo uświadomili sobie, że ja nie potrafię zrozumieć ludzi i dzielić z nimi uczucia i emocje. Za to w przypadku zwierząt odznaczam się ogromną empatią, czuję się niemal jak gdybym wchodziła w ich umysły. Nawet tego człowieka, o którym wspomniałam żal mi głównie dlatego, że mój koń go bardzo lubił, z wzajemnością. Oczywiście jest mi trochę smutno i zawsze by mi było, ale ja nie potrafię tego przeżywać. Cholera, Cahan się żali... Świat stanął na głowie .
  10. Cahan

    Wyżal się.

    Czasem już tak jest. Rozumiem Cię dosyć dobrze sir Hugoholic. Sama znam kilkoro takich osób. Dzięki niech będą Bogini, nikt z nich samobójstwa nie popełnił. Przyznaję jednak, że zawsze staram nauczyć moich znajomych i przyjaciół szacunku do życia oraz pokazać im jego wartość. Z niektórymi wychodzi lepiej, z innymi gorzej. Nie rozumiem dlaczego ona się zabiła, jest to dla mnie nie do pojęcia, przyznaję. Na pocieszenie- w tym tygodniu zmarł ktoś kto może nie był mi bliski, ale kogo nawet lubiłam i kogo będzie mi brakować. Stajenny ze stajni w której jeżdżę został przejechany przez samochód.
  11. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  12. Chciałam iść do szkoły, ale ból brzucha przekonał mnie do zmiany zdania.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [3 więcej]
    2. Mon

      Mon

      my tylko na matmie, angielskim i polskim coś robimy teraz. A z rozszerzonych przedmiotów mamy jeszcze fizykę, ale nauczyciel ma nas gdzieś.

    3. Cahan

      Cahan

      Akurat serio. Obudziłam się o 6.30 z bólem brzucha i mdłościami. Chyba nie trzeba było zżerać całego opakowania salami wieczorem...

    4. Wielki JO

      Wielki JO

      Nocne podjadanie jest szkodliwe dla zdrowia! Tak rzecze wielu super mądrych doktorków-dietetyków. Chociaż to akurat się zgadza...

  13. Jeśli chodzi o poprawki to za stronę techniczną się już zabrałam i jestem na piątym rozdziale, później będę poprawiać akcję i opisy, ponieważ zdaję sobie sprawę, iż miejscami jest za szybko, miejscami za wolno i wymaga to poprawek (szczególnie nieszczęsny rozdział o Alikorngard). Problem z wall of text znika w rozdziale 13, w poprzednich jestem na etapie poprawek. W poprzednich dochodzą też błędy związane ze zmianą programów, nad którymi obecnie intensywnie pracuję. Niektórzy osobnicy z innego forum twierdzą, iż NA to moja ponysona. Mają sporo racji. Ja również uchodzę za osobę ozięmblą emocjonalnie. Co oczywiście nie znaczy, że nic nie odczuwam, aczkolwiek jest to u mnie rzecz mocno upośledzona i praktyczniecała wiedza na ten temat pochodzi z książek. EDIT: Pieśń o Sunshine Arrow wstawiłam, ponieważ w tekst wplecione były tylko jej fragmenty. Po prostu dałam czytelnikowi pełny tekst. Cały rozdział jest zresztą nawiązaniem do Krwawych Godów z "Nawałnicy Mieczy".
  14. N: Lepsza Wilczyca, niż wilk, ale nie przepadam za takimi dodatkami w nickach. A: So cute AJ :3 S: Urocze pieski, czy co to tam jest... Ale ładne. U: Jest całkiem spoko.
  15. I znowu post pod postem :/ Ruja, główna bohaterka jednego z moich fanfików: Ponyfikacja wiosny:
  16. Tyle roboty, a czasu takie braki... I kiedy ja mam fiki pisać, kiedy nawet nie mam kiedy ich popoprawiać?

    1. WilczeK

      WilczeK

      Jak by to powiedział fioletowa, zorganizuj go.

    2. Cahan

      Cahan

      On jest bardzo zorganizowany. Po prostu przez treningi, korki oraz mieszkanie na zadupiu na nic nie mam czasu.

  17. One shot to nie to samo... Akurat fantasy to ten typ fika, który musi być dla mnie długi. Im dłuższy, tym lepiej. Na anglojęzycznych powiadasz? Nie lubię czytać po angielsku. Zdarza mi się, owszem. Takie czytanie mnie jednak na dłuższą metę męczy i nie czerpię z niego przyjemności.
  18. Sama za Sci-Fi generalnie nie przepadam, wolę dobre dark/epic/high fantasy. Z książek tylko Kir Bułyczow oraz Jeźdźcy Smoków z Pern, których można pod Sci-Fi podciągnąć. Z fanfików- CRISIS, który mi się na początku niezbyt podobał, przez elementy science fiction właśnie. Jakoś nigdy nie byłam fanką "dzid laserowych". Za to w fandomie brakuje mi dobrego fantasy- są "Smocze Łzy", "Przymierze", "Czas i Harmonia", "Mroczna Strona", były fanfiki Bestera... Kredke się leni z "Wieczną Wojną". Po prostu brak mi porządnego, długiego typowego fantasy. Jak coś jest, to zazwyczaj autor skończył na 2 rozdziałach swoją przygodę.
  19. Cahan

    Prace Celly

    Ładne prace. Masz fajną, pewną kreskę. Najbardziej podoba mi się zefirek. Imho robisz trochę za małe głowy. Nie podoba mi się osadzenie skrzydeł Flutterki. Prace podobałyby mi się bardziej gdyby były kolorowe, jako szkice są ładne, ale sprawiają wrażenie niedokończonych.
  20. Cahan

    Cahan obrazek Ci narysuje...

    Chyba mam problemy z odróżnianiem kolorów... Rain, Sajback- postaram się jak najszybciej wykonać wersje poprawione. lenka, Cassidy- jasne, potem dopiszę do listy.
  21. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  22. Przed chwilą widziałam ducha... Co oni dodają do tyvh chipsów?!

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [4 więcej]
    2. Cahan

      Cahan

      Zapewne. Ale to już drugi raz, z czego za pierwszym to samo widziała przyjaciółka. To znak, że niezdrowe żarcie powoduje sensacj wzrokowe u osobników o za silnych żołądkach, o nieograniczonej pojemności.

    3. Cahan

      Cahan

      @Mon

      A ja bym chciała wiedzieć, co się ze mną dzieje, że takie rzeczy widzę... Bo widzę i nie wierzę, bo jestem zbytnią racjonalistką by uwierzyć.

    4. Mon

      Mon

      Tu raczej nie o wiarę chodzi ale o to by odróżnić do rzeczywiście pochodzi ze zmysłów, a co sam mózg dodaje. Niestety niektórzy ludzie z bujną wyobraźnią mają z tym problem.

  23. Kupiłam kredki, wreszcie nie będę musiała kombinować z niektórymi kolorami :D

  24. Zdaję sobie z tego sprawę (z dialogów),to kolejna rzecz kwalifikująca się do poprawki. Word również trochę zawinił- obecnie piszę w nim, ale formatuje już na docsach. Zdaję sobie sprawę, iż muszę parę rzeczy porozdzielać i pododawać.
×
×
  • Utwórz nowe...