Skocz do zawartości

Szeregowa WW

Brony
  • Zawartość

    6029
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    3

Wszystko napisane przez Szeregowa WW

  1. - Ej ej ej~ Wiesz co? Chciałabym żebyś mnie tulił codziennie i... Iiii i żebyś mnie głaskał bo to takie fajnie i milusie~ - powiedziała Mabel z uśmiechem.
  2. Szeregowa WW

    [Zapisy] [Gra] Stada

    - Wooo~ - Emi wyobraziła sobie widok 10 gałek lodów. Po chwili jednak pokręciła głową próbując odgonić od siebie tę myśl. - Jak zjemy tyle lodów to na bank cukrzyca. Czy jak się tam to nazywało. Może ty nie dostaniesz ale ja tak, bo wszyscy mi mówią że jem za dużo słodkiego, ale słodkie jest przecież dobre... Nie rozumiem ich... - zaśmiała się.
  3. Emily przytuliła się do Law'a jeszcze mocniej. - Jesteś najlepszym chłopakiem na świecie... - powiedziała. Po jakimś czasie wszyscy doszli na miejsce. Lorence od razu otworzyła drzwi głównego wejścia z buta. - Strzeżcie się wszyscy bo przybyła psychopatka~! - zawołała śmiejąc się przy tym. Była w doskonałym humorze.
  4. Emily popatrzyła na Law'a załzawionymi oczami. - O... Obiecujesz? - zapytała. Lorence przeciągnęła się. Byli już całkiem niedaleko. - Zaraz będziemy na miejscu~ - powiedziała.
  5. - A... Ale ja się boję... Boję się o ciebie... Boję się że cię stracę i znów zostanę sama.... - powiedziała Emily tuląc się do chłopaka. Właściwie to było trochę... No dziwne. Bo Emily nigdy nie płakała a teraz nagle ot tak sama z siebie się rozkleiła... Lorence odwróciła się i spojrzała na anioła. - Lorence jestem. - powiedziała krótko przyglądając mu się.
  6. - B.. Bo ja ci chciałam powiedzieć że cię bardzo kocham... I... I ja się o ciebie boję że ci się coś stanie i już cię nigdy nie zobaczę... - mruknęła Emily i łzy zaczęły płynąć jej z oczu. - Oke~ Możesz mi zrobić. - powiedziała Lorence nie przestając się śmiać.
  7. Emily na chwilę się zatrzymała. - L... Law... Chciałabym ci coś powiedzieć... - mruknęła i popatrzyła w ziemię. - Tak, tak~ - zaśmiała się Lorence.
  8. Szeregowa WW

    [Zapisy] [Gra] Stada

    - Looody? No pewnie! Lody są pyszne~ A szczególnie jak są w dużych ilościach~ - powiedziała Emi śmiejąc się.
  9. - Kochany jesteś~ - powiedziała Emily i przytuliła się do Law'a. Lorence spojrzała na Jonathana i chwyciła go za rękę. - Wygląda na to że pasujemy do siebie~ - zaśmiała się.
  10. - Będę siedzieć przed twoim domkiem i będę na ciebie czekać~ - powiedziała i uśmiechnęła się.
  11. Szeregowa WW

    Małe łowy [zapisy][gra]

    Accelerator po chwili puścił dziewczynkę i wstał. Misaka spojrzała na swoją rękę na której miała ranę jak się przecięła kilka dni temu. No cóż, rana się otworzyła i nie wyglądała najładniej. Chłopak przyjrzał się. - Co ty wyprawiasz dziecko... Jakim cudem to się stało... - mruknął. - Ja nie wiem to się samo tak zrobiło... - powiedziała Misaka. To było chyba oczywiste że ją to boli. Accelerator pociągnął ją za drugą rękę i poprowadził do salonu. Posadził dziewczynkę na fotelu. - Nie wstawaj stąd bo zatłukę. - powiedział po czym zaczął szukać wody utlenionej i jakichś opatrunków.
  12. Szeregowa WW

    Małe łowy [zapisy][gra]

    Accelerator schował głowę w ramieniu dziewczynki. - Dziękuję.... - powiedział i przytulił ją mocniej. Misaka szczerze się zdziwiła. Accelerator nigdy nie mówił "dziękuję". Uśmiechnęła się. - Dasz sobie radę z każdym. I nie martw się jeśli przegrasz... Dla mnie zawsze wygrywasz. - powiedziała.
  13. Szeregowa WW

    Małe łowy [zapisy][gra]

    Accelerator wszedł do mieszkania i spojrzał obojętnie na dziewczynkę która czekała na niego przed drzwiami. - Byłeś super! Udało ci się! Udaaaaałooo! - zawołała śmiejąc się. Chłopak tylko lekko pogłaskał ją po głowie. - A przytulisz mnie? - zapytała Misaka. - Tch.. No dobra, chodź tutaj. - powiedział, przykucnął i przytulił dziewczynkę. - Jestem z ciebie bardzo dumna~ - powiedziała. Gdy chłopak to usłyszał coś jakby... Go tknęło. Nigdy w życiu nikt tak mu nie powiedział...
  14. Szeregowa WW

    [Zapisy] [Gra] Stada

    - No to możemy sobie po prostu pochodzić~ - powiedziała z uśmiechem. - A tak w sumie to co za dzień tygodnia dziś mamy?
  15. - Nie ufam mu... Ale dobra. - mruknęła do Jonathana po czym zwróciła się do anioła. - Dobra, zaprowadzimy cię tam. Ale jeśli coś planujesz to osobiście wyrwę ci kręgosłup i serce a potem wszystkie wnętrzności po kolei. - warknęła i ruszyła do starej szkoły. Wyglądało na to że wcale z tym nie żartowała, mówiła najzupełniej poważnie. Emily wzięła watę. - Ojeju dziękuję~ - powiedziała po czym ruszyła do szkoły ciągnąc Law'a za rękę.
  16. Szeregowa WW

    Małe łowy [zapisy][gra]

    Accelerator odetchnął i skierował sie do domu. Gdy był już pod blokiem zobaczył Misakę machającą mu z balkonu. Przez chwilę można by się spodziewać że się uśmiechnie... Ale to się nie stało. Chłopak wszedł do klatki i pojechał windą na 6 piętro.
  17. - No wieeeem... No ale cóż będę na ciebie czekać~ i jak będziesz wracać do domku, to sobie pójdziemy na jakiś spacerek albo co. - powiedziała Mabel i uśmiechnęła się.
  18. - No pewnie że znamy. Jest królem naszej rodziny. - powiedziała Lorence do anioła. Emily przytaknęła. - Tak, chodźmy. - powiedziała. - Ale przyjdziemy tu jeszcze kiedyś, prawda?
  19. Szeregowa WW

    Małe łowy [zapisy][gra]

    - Dobra, nie mam wyjścia... - mruknął. Nagle ziemia się zatrzęsła i zaczęła pękać. Wszystko co było na terenie parku zostało zniszczone w ciągu jednej chwili i wciągnięte pod ziemię.
  20. - Taaak~ i trochę się bałaganu narobiło ale cóż chodźmy do szkoły. Tam się będzie można doprowadzić do porządku i w ogóle. - powiedziała i uśmiechnęła się. Xerxes znów się pojawił i wziął od Lorence piłę. - Dobra robota. - zaśmiał się patrząc dookoła. Dziewczyna spojrzała na anioła który jej się ukłonił. - No, i tak ma być. - zaśmiała się. Emily zaśmiała się. - No pewnie~ wszystko w jak najlepsiejszym porządku~ - powiedziała z uśmiechem i przytuliła się do chłopaka.
  21. Emily uniknęła ataku i popatrzyła na anioła którego zabił Law. - I bum! Zdechł~ - zaśmiała się. Następnego załatwiła wybijając mu nóż w okolice serca i wyrywając mu je. - Hym hym... A myślałam że serduszka wyglądają inaczej... Oj, całe życie w kłamstwie~ - powiedziała pod nosem i odrzuciła je za siebie. Lorence ostatniego anioła załatwiła przebijając mu piłą plecy i odcinając mu głowę. Dość krwawa scena trzeba przyznać, ale bywało gorzej. Lorence nie raz już robiła przecież gorsze akcje.
  22. Lorence włączyła piłę i od razu wbiła ją w brzuch jednemu z aniołów. Krew rozbryzgała się na wszystkie strony. - No? Dalej, dalej, następny prosz~ - powiedziała. - No dobra, dobra i co dalej... Hym hym~ - mruknęła i po chwili podbiegła do następnego aniołq i odcięła mu głowę dwoma ruchami noża.
  23. [Nareszcie xD] Lorence popatrzyła na anioły i parsknęła śmiechem. Uniknęła ataku. - Break! - zawołała swojego chowańca. Ten pojawił się obok niej z torbą na ramieniu i podał jej... Coś nowego... Piłę łańcuchową. - Dzięki Xerx. - powiedziała uśmiechając się szaleńczo. - Nie ma za co panienko, powodzenia. Uważajcie na siebie. - odpowiedział i zniknął. - Czas rozpocząć prawdziwą zabawę~ - powiedziała aktywując swój boski dar i idąc w stronę jednego z aniołów. Emily kopnęła anioła w brzuch. - Puszczaj mnie! - zawołała starając się jakoś wyrwać. Po chwili przypomniała sobie że Lorence kazała jej nosić zawsze nóż przy sobie, więc to oczywiste że ma go w torebce. Wyciągnęła go i wbiła go aniołowi w gardło.
  24. Lorence wyszła z mieszkania razem z Jonathanem. - Od dzisiaj będziesz mieszkać ze mną, więc w razie czego dorobię ci klucz bo muszę chodzić do pracy i w ogóle. - powiedziała uśmiechając się. Pociągnęła chłopaka w stronę starej szkoły. Emily odsunęła się na chwilę po czym wsadziła Law'owi do buzi trochę niebieskiej waty.
  25. Mabel poszła za Judasem. Cieszył ją dzisiejszy dzień. Nawet nie pamiętała już że wcześniej było jej smutno. Chciała by każdy dzień był taki fajny jak ten.
×
×
  • Utwórz nowe...