Podoba mi się jego melancholijno-filozoficzne podejście do życia. A co do prosiaczka to pamiętam, że często zastanawiałam się czy czasem nie jest dziewczyną XD
Dla mnie był zbyt piskliwy. Wolałam spokojne postacie, złe, albo takie urocze i pocieszne jak maleństwo. No w kubusiu złej postaci raczej nie było, a jeśli nawet się jakiś wróg pojawił to nie zachwycił mnie xD