Nie wiem co jest w kołobrzeskiej kranówce ale rozwala mi cerę jak czarnobylski reaktor po awarii. Nie ogarniam co tak strasznego dla twarzy może czaić się w kranówce! x.x
Masakra jakaś ale wielkie dzięki za rady. Zastanawiałam się już z rodziną czy by nie założyć filtrów bo to się bardziej opłaca niż te setki które wydawaliśmy do tej pory na wszelkie leki dla mnie a i tak praktycznie nie działały. >.>