Skocz do zawartości

Burning Question

Brony
  • Zawartość

    862
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    14

Posty napisane przez Burning Question

  1. N: w jakimś animcu słyszałam już to imię- łatwe do zapamiętania

    A: banalny ale też charakterystyczny

    S: wygląda na narysowane w paint tool sai markerem

    U: mam wrażenie, że pierwszy raz widzę a postów ma od groma O_o czyżby był powrót na forum po dłuższej nieobecności?


  2. Ostatnio mnie moja mama irytuje. Zirytowała mnie dzisiaj gdy chciałam zjeść spokojnie obiad, do kubka z moim kompotem wpadła mucha i ja ją zabiłam i dalej jadłam tym samym widelcem na co ona zaczęła do mnie z awanturą, że gdzie tym samym widelcem jesz a mucha to po g*****ch chodziła. Ja się zirytowałam bo chciałam zjeść obiad

     

    ...wygrałaś internety. Myślałam po tym tekście, że masz coś koło 13 lat,a dalej patrzę, że 23. Sorry, ale no... NO. x.x

     

    A w ogóle to chociaż raz powiedziałaś im tam, że masz dość słuchania o  budownictwie i narzczonej?

  3. Spoko, ja idę na psych. sądową, bo tylko z socjopatami się dogadam, a tak poza tym w kwestii rozumienia i empatii wobec ludzi i zwierząt mam tak samo jak ty.

     

    Ja się pożalę, że mam tak zrytą banię, że ze 2 razy cieszyłam się z czyjejś śmierci i teraz czekam na trzeci zgon, żeby w końcu móc odetchnąć z ulgą.

  4. Uprzedzam, że nieświadomie byłam hipsterem od 5 roku życia i wychowałam się na klasykach jazzu, a tu widzę sami fani gimnazjalnego rocka czy metalu głównie więccc... trudno będzie trafić w wasze gusta. x.x Zobaczmy:

     

    Rock

     

    1. Aranda- dość underground'owy zespół, którego zaczęłam słuchać dopiero gdy miał 100 słuchaczy. XD Od czysto technicznej strony- bezbłędny. Od subiektywnej- co kto lubi, ale ja ich kocham. Dobry instrumental i dobry wokal- rock alternatywny.

    2. Slash- komentarz jest zbędny. :3

    3. Grigoriy Leps- wymieniam w cichej nadziei, że ktoś albo ogarnia rosyjski, albo pasuje mu jakikolwiek  dobry jakościowo rock, a ten człowiek i jego głos to wschodnia legenda. :lunaderp: Jak coś, to jest na Spotify.

    4. Hoobastank- z niższej półki, ale łatwo wkręca się w mózg. ...jak wszystko co gorsze lol.

    5. Poets of the Fall- zespół z Finlandii o ile dobrze pamiętam. Poważnie, jeśli komuś zależy na dobrym tekście, to wszelkie amerykańskie zespoły pod tym względem ledwo do pięt sięgają wielu nordyckim i to jest jeden z tych przypadków. Teksty- epicka poezja. Wokal bez zarzutu, instrumental ucieszy każde osłuchane uszko, choć może nie trafi do każdego gustu.

    6. Shinedown- trochę podobnie jak wyżej.

    7. The Neighbourhood- od technicznej stony równie wysoko co Aranda czy Poets of the fall, ale ich utwory mają specyficzny klimat, który nie każdemu może podpasować. Ale mają swój styl i są mistrzowscy w oddawaniu go w utworach.

    8. Tenacious D- tak, te dwa świry. Uwielbiam ich! :rainderp:

    9. Babymetal- (dobra, to nie rock ale zostawię tutaj) moja najmniej poważna a najbardziej minduckowa propozycja, a i tak pozostaje dobra technicznie huehuehue. XDDD Po prostu idźcie na you tube i wyszukajcie sobie Gimme chocolate!! XD Żeby było zabawniej dodam, że nie trawię obu rodzai muzyki, które zostały w absurdalnie idealny sposób połączone w ich stylówie.

    10. Daughtry- przeciętnie dobry rock, lekki w odbiorze, ale nie badziewny. Fajnie się słucha.

     

    Rap/ hip-hop/ trip-hop/ jazz-hop:

    1. Łona - moim skromnym zdaniem jeden z najlepszych polskich raperów. Inteligentny, błyskotliwy, zdystansowany, ironiczny, zabawny i jeszcze raz zabawny. ;D

    2. Eldo- bardzo dobry, ale czasem depresji dostaję jak słucham, więc tego gostka zachowuję tylko na specyficzne nastroje.

    3. Tricky- tu polecam tylko jego najlepszą chyba płytę Maxinquaye. Trip-hop w najlepszym wydaniu i panów uprzedzam, że do "Hell is round the corner" 9/10 dziewczyn ma ochotę się "pobawić", najlepiej powoli. ;D

    4. Hocus Pocus- francuski zespół, który część piosenek nagrał po angielsku też i bardzo polecam. Czasem trafi się jakiś fajny jazz-hop jak na przykład utwór Feel Good- wyluzowany chillout. ;D

     

    Jazz/ blues/ swing/ rockabilly:

    Oł gad, dużo tego będzie :lunaderp: Więc dodam jutro, bo teraz już 05:05 jest. ^^"""

  5. N: powinnam pomyśleć o władcy pierścionków pewnie a do głowy przychodzi tylko gra w WOWa XD

    A: nie mam nic do Legolasa generalnie, ale na tym zdjęciu ma ekspresję na poziomie drewnianej kłody

    S: wszędzie aktorzy, czy tylko ja sie nigdy żadnym nie jarałam aż tak? >.> Bloom jest spoko btw.

    U: ostatnio widuję tylko tutaj, albo nie zauważam nigdzie indziej D:

  6. Dla mnie morałem było raczej że z każdym można znaleźć coś co nas łączy, a nie dzieli. Nawet przy takim zakończeniu odcinka jakoś nie widziałam tam między nimi przyjaźni, po prostu więcej zrozumienia i brak dystansu do siebie nawzajem. :pinkie4:

    Drugim morałem było to, że nie wszyscy reagują na wszystko tak z taką samą intensywnością czy w ten sam sposób i niektórych nie da się poznać i zrozumieć tak od razu, od pierwszej rozmowy, czy ledwie kilku godzinek spędzonych razem.

    • +1 4
  7. maud_for_mayor_by_jackspade2012-d7acg3q.

     

    Maud Pie twierdzi, że napisała tysiące wierszy o kamieniach.

    Ciekawe, czy całemu forum uda się dobić przynajmniej do stu wierszy- mogą być dowolnej długości, rymować się lub nie i być o wszelkich rodzajach kamieni jakie znacie. ;D

    • +1 2
  8. Poezja Maud była raczej kiepska. Przecież tyle można powiedzieć na temat szorstkości, tego jak odbija się w kamieniu światło (w tym ultrafioletowe), wzorkach w jakie układają się inkruzje i innych właściwościach minerałów. Po namyśle uznałem jednak że ta poezja była jednak po prostu oszczędna, ale mimo wszystko mało ciekawa.

     

    Pamiętaj, że z tysiąca wierszy usłyszeliśmy tylko 1,5. XD

    Btw. http://mlppolska.pl/watek/9622-rymujemy-z-maud-pie/

  9. Odcinek nie zachwycił, ale też nie mam mu wiele do zarzucenia.

    Co do Maud Pie mam pozytywnie mieszane uczucia, ponieważ jest bardzo jak moja najlepsza przyjaciółka, czyli nic jej nigdy jakoś szczególnie nie zachwyca, wydaje się być wszystkim lekko znudzona i... nic jej nie zachwyca. XD A ja przy niej to taka Pinkie i spec od sucharów.

    Dobija mnie trochę, że Maud ma jedno i TYLKO jedno zainteresowanie, ale wybaczam ponieważ no.... gdzie ona mieszka cały czas? Na farmie kamieni? Nie żeby miała tam wiele innych "fascynujących" rzeczy. Nie dobija mnie jej poziom zainteresowania kamieniami, ale brak zainteresowania czymkolwiek innym. Jednak nie jest to nic złego i nikomu nie szkodzi, więc nawet do tej kwestii trudno mi się przyczepić. Ważne, ze zrobiła słuszną rzecz kiedy trzeba było. ^^

    Też rozumiem jej sytuację, bo wprawdzie w Polsce wypadam jak wygadana i śmiała osoba, ale będąc w USA, gdzie panują głośni ekstrawertycy wyrażający emocje na wyrost, wypadałam podobnie jak Maud przy Pinkie- ludzie myśleli często, że nie podobają mi się prezenty od nich, albo, że w ogóle nie podoba mi się nic dookoła albo, że ich nie lubię. XD A ja po prostu uśmiecham się dużo w duchu zachowując pokerface albo za prezenty dziękowałam skromnie, bo rzucanie się na kogoś w stylu "OMG THANK YOU!" uważam za dziecinne i sztuczne (a u nich to norma i wręcz wypada...).

     

    Tak poza tym z przyczyn nieznanych lubiałam reakcje Rainbow na to wszystko no i nawet nauczyła się czegoś o kamieniach. XD

    Rozwaliło mnie jak AJ wypchnęła Twi na środek, żeby mówiła, a RD wyjątkowo była cicho- smutałam.

    No i z uśmiechem pobłażania przyjęłam tor Pinkie- był cudaczny, ale weź tu sensownie połącz zainteresowania wszystkich kucyków. x.x Przynajmniej spróbowała.

    • +1 4
×
×
  • Utwórz nowe...