-
Zawartość
10766 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
5
Wszystko napisane przez Mephisto The Undying
-
- No to chodźmy. - powiedziała Eve wstając.
-
-
((Em, nie. Mitologia jest wytworem starej kultury zawierająca ich historie, baśnie, przypowieści, legendy i wierzenia. Więc nie wiem czy wiesz ale baśń to podtyp mitologii, ale wątpię by ta książka była mitologią))
-
((Nie miałem pomysłu od czego zacząć :/ )) Matpat postanowił poszukać szafek. W końcu dobrze jest wiedzieć gdzie są. ((Dobrze zrozumiałem że szafki są takie jak w amerykańskich szkołach?))
-
((Bogowie mieli być z mitologi, w mitologi egipskiej nie ma boga o takim imieniu))
-
Judas odwrócił trochę głowę robiąc się jeszcze bardziej czerwony. - N...nie prawda... - szepnął
-
((Dobra, to opisać że Matpat polazł do pokoju?)) Matpat, był zajęty robieniem czegoś w swoim notesie, nie był zaciekawiony tym co się dziej, ciągle miał słuchawki w uszach. Poszedł do pokoju drugiego, potem wybrał część która na pewno była wolna bo biła od niej pustka. Położył torbę w środku a potem poszedł przejść się po korytarzach.
-
((To z jakiej mitologi to bóstwo?))
-
((Nie ma takiego bóstwa ._. )) Serana po chwili leżenia w swoim pokoju zasnęła.
-
((Such hate to linkin park)) - Dobra, ja spadam. - powiedziała Serana i wyszła z pokoju i poszła do siebie.
-
W sumie wymyśliłem sobie moc, chyba może być :/
-
- W sumie mogę iść. - stwierdziła Eve.
-
Po pewnym czasie treningu każdego w gildii można było nazwać silniejszym. Wszyscy byli zebrani w głównej sali gildii. Trevor siedział na krześle a obok niego stała Eve. - Więc, podzieliłem was na drużyny. - powiedział. - Do drużyny A wchodzi: Edge, Alice, Eve, Abigail i Samara. Drużyna B to Viktor, Arni, Sam, Arianna i Liss. - powiedział.
-
((Nie, nie walić to. Masz się ogarnąć))
-
Kiedy dziewczyna poczochrała mu włosy trochę się zarumienił. - Dziękuje. - powiedział uśmiechając się.
-
- Cóż, jakim cię widzą takim cię piszą. Na ogół byłem oschły dla ludzi bo oni byli oschli dla mnie... - westchnął.
-
((Były dwa, każdego oplotły ciernie a potem oba wybuchły.))
-
((Najpierw wybuchły a teraz dobijają?)) Mag wstał. Zszedł z areny nie odzywając się, był poobijany ale w sumie żył.
-
Mag spróbował zrobić barierę z roślin ale nie zdążył oberwał atakiem i padł na ziemię.
-
Olbrzymy zostały oplątane przez ciernie i powoli zgniatane. Mag roślin tylko się gapił.
-
- Nie ważne jak wielka będzie twoja lodowa tarcza ja i tak się przez nią przebiję. - powiedział i cisnął w jego stronę nasionami które wybuchły w kontakcie z tarczą.
-
[Zapisy] [Gra] Rodzina Diabłów [Highschool DXD][Reaktywacja]
temat napisał nowy post w Luźna gra ról
Law poszedł do pokoju za dziewczyną. - A właśnie, przeprowadzam się do oddzielnego mieszkania, i nasuwa się pytanie czy chcesz zamieszkać ze mną? - zapytał Law. - To chętnie bym został. - powiedział Jonathan.- 3152 odpowiedzi
-
- Diabły
- Upadłe Anioły
-
(i 1 więcej)
Tagi:
-
- Cóż, z twojego punktu widzenia może, ale tak ogólnie to nie każdy tak uważa. - powiedział.
-
Po chwili cała ziemia pokryła się cierniami które po chwili wystrzeliły kolce we wszystkie strony.
-
- Może kiedy indziej. - powiedziała Serana.