Skocz do zawartości

Mephisto The Undying

Brony
  • Zawartość

    10766
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    5

Wszystko napisane przez Mephisto The Undying

  1. - No to chodźmy. - powiedziała Eve wstając.
  2. ((Em, nie. Mitologia jest wytworem starej kultury zawierająca ich historie, baśnie, przypowieści, legendy i wierzenia. Więc nie wiem czy wiesz ale baśń to podtyp mitologii, ale wątpię by ta książka była mitologią))
  3. ((Nie miałem pomysłu od czego zacząć :/ )) Matpat postanowił poszukać szafek. W końcu dobrze jest wiedzieć gdzie są. ((Dobrze zrozumiałem że szafki są takie jak w amerykańskich szkołach?))
  4. ((Bogowie mieli być z mitologi, w mitologi egipskiej nie ma boga o takim imieniu))
  5. Judas odwrócił trochę głowę robiąc się jeszcze bardziej czerwony. - N...nie prawda... - szepnął
  6. ((Dobra, to opisać że Matpat polazł do pokoju?)) Matpat, był zajęty robieniem czegoś w swoim notesie, nie był zaciekawiony tym co się dziej, ciągle miał słuchawki w uszach. Poszedł do pokoju drugiego, potem wybrał część która na pewno była wolna bo biła od niej pustka. Położył torbę w środku a potem poszedł przejść się po korytarzach.
  7. ((Nie ma takiego bóstwa ._. )) Serana po chwili leżenia w swoim pokoju zasnęła.
  8. ((Such hate to linkin park)) - Dobra, ja spadam. - powiedziała Serana i wyszła z pokoju i poszła do siebie.
  9. W sumie wymyśliłem sobie moc, chyba może być :/
  10. - W sumie mogę iść. - stwierdziła Eve.
  11. Po pewnym czasie treningu każdego w gildii można było nazwać silniejszym. Wszyscy byli zebrani w głównej sali gildii. Trevor siedział na krześle a obok niego stała Eve. - Więc, podzieliłem was na drużyny. - powiedział. - Do drużyny A wchodzi: Edge, Alice, Eve, Abigail i Samara. Drużyna B to Viktor, Arni, Sam, Arianna i Liss. - powiedział.
  12. ((Nie, nie walić to. Masz się ogarnąć))
  13. Kiedy dziewczyna poczochrała mu włosy trochę się zarumienił. - Dziękuje. - powiedział uśmiechając się.
  14. - Cóż, jakim cię widzą takim cię piszą. Na ogół byłem oschły dla ludzi bo oni byli oschli dla mnie... - westchnął.
  15. ((Były dwa, każdego oplotły ciernie a potem oba wybuchły.))
  16. ((Najpierw wybuchły a teraz dobijają?)) Mag wstał. Zszedł z areny nie odzywając się, był poobijany ale w sumie żył.
  17. Mag spróbował zrobić barierę z roślin ale nie zdążył oberwał atakiem i padł na ziemię.
  18. Olbrzymy zostały oplątane przez ciernie i powoli zgniatane. Mag roślin tylko się gapił.
  19. - Nie ważne jak wielka będzie twoja lodowa tarcza ja i tak się przez nią przebiję. - powiedział i cisnął w jego stronę nasionami które wybuchły w kontakcie z tarczą.
  20. Law poszedł do pokoju za dziewczyną. - A właśnie, przeprowadzam się do oddzielnego mieszkania, i nasuwa się pytanie czy chcesz zamieszkać ze mną? - zapytał Law. - To chętnie bym został. - powiedział Jonathan.
  21. - Cóż, z twojego punktu widzenia może, ale tak ogólnie to nie każdy tak uważa. - powiedział.
  22. Po chwili cała ziemia pokryła się cierniami które po chwili wystrzeliły kolce we wszystkie strony.
  23. - Może kiedy indziej. - powiedziała Serana.
×
×
  • Utwórz nowe...