- No, jestem nieufna to fakt. Ale wiesz, Trevora znam prawie siedem lat a ciebie raptem kilka dni. Możemy na razie zostać przy koleżeństwie. - powiedziała.
Samara skoczyła w stronę Abigail i unikając kolców, oberwała jednak w ramię, nie przejęła się tym i spróbowała ciąć ją mieczem.