Skocz do zawartości

Mephisto The Undying

Brony
  • Zawartość

    10766
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    5

Wszystko napisane przez Mephisto The Undying

  1. - Zrobimy inaczej. Ja wybiorę imię dla chłopca a ty dla dziewczynki. - powiedziała Elesis.
  2. - Ech, Rin, uspokój się. Jest jeszcze czas. - powiedziała.
  3. Mephisto upadł na ziemię. To było dość bolesne. Leżał przez chwilę na ziemi, bolał bo zarówno brzuch, twarz i ręka. Wiedział że trochę utrudni mu używanie miecza. Chociaż lewy sierpowy Lucyphera nie był na tyle mocny by go wywalić postanowił zakończyć tę farsę i po prostu udać że ma dość. Po chwili podniósł się i zachwiał. - Ech... - westchnął. Spojrzał na oponenta i wyciągnął z kieszeni bandaż i oplótł nim lewą dłoń. Nadmiar odgryzł i schował do kieszeni, zawiązał. Przyglądał się przeciwnikowi spokojnym wzrokiem. Po chwili wyciągnął pistolet i strzelił w przeciwnika dwa razy ale trafił raz. W kolano. - Byłeś kiedyś awanturnikiem z zamiłowania? Bo pocisk w kolano niszczy marzenia! - krzyknął podbiegając do niego i uderzając w twarz. Wybił wroga w powietrze. - Wind Blade! - po chwili pojawił się portal z którego wysunął się miecz wykonany z energii który uderzył w Lucyphera. Nim upadł na ziemię Mephisto złapał go za nogę i odrzucił od ściany. Poprawił płaszcz. - Naprawdę posunąłeś się do tego żeby podkraść ode mnie moce iluzji? - zapytał z politowaniem. - Bo jak tak to kiepsko dla ciebie. - stwierdził uśmiechając się złośliwie.
  4. ((Ej Law nie jest przypadkiem najmłodszy?)) Law po jakiejś godzinie się obudził. Spojrzał na Emily i uśmiechnął się. Pocałował ją w tylko w czoło i znowu zasnął.
  5. - Okej. To zapytam kogoś innego. - powiedział uśmiechając się. - To nie spóźniliśmy się tak bardzo. - stwierdził.
  6. ((Ah, ale tylko pastafariański ślub )) - Na razie nic nie chcę. - powiedziała Elesis uśmiechając się. - I tak możemy się przejść. - dodała.
  7. - Tyle to sama wiem. - powiedziała. - Ale gotować mi możesz, bardzo chętnie. - powiedziała szczerząc się. ((Ale co Tag Szeri?))
  8. ((Ale to Elesis ma ślub a nie ja .-. Ja się ożenię z Szeri .-. )) - To tyle dobrze. - stwierdziła.
  9. ((Tag )) - Owszem. - powiedziała. - Ciąża u diabła twa krócej? - zapytała.
  10. - Ja też muszę coś powiedzieć. - powiedziała Elesis po chwili. - Rin... jestem w ciąży. - powiedziała.
  11. Elesis zdziwiła się. Nie wiedziała co w zasadzie powiedzieć. - Rin... - zaczęła. Chyba po raz pierwszy zrobiła się czerwona. - Tak. - powiedziała uśmiechając się.
  12. ((Ej a jakby Elesis odmówiła? )) - Ciekawiej niż mój. - powiedziała. - On coś ukrywa... - pomyślała.
  13. - Dlaczego budynki rozrastają się przy drugich piętrach? Pierwsze ma tu na ogół mniejszą powierzchnie. - zapytał Cherry.
  14. - Nie wiele w sumie. Trochę trenowałam i byłam na mieście. - powiedziała. - A jak u ciebie? - zapytała.
  15. - Wiem. - powiedziała szczerząc się. - To idziemy na ten spacer? - zapytała.
  16. Elesis przebrała się, teraz była ubrana w miniówkę, czerwone pończochy, ttampki, czerwoną koszulkę i kórtkę sięgającą do połowy brzucha. Spieła włosy w kucyk po boku i wyszła. Podeszła do Rin'a. - Jestem. - powiedziała wesoło.
  17. - Jak każesz księżniczko. - powiedział obejmując ją.
  18. Law położył się obok. - Może ja lepiej nie będę cię już obejmować. - mruknął.
  19. Law uśmiechnął się. - Idziemy jeszcze spać? - zapytał. - Czy raczej już wstajemy?
  20. ((Opracowaliśmy to z Szeri dla beki :3 )) Law spojrzał na Emily. - P... przepraszam. - mruknął.
×
×
  • Utwórz nowe...