-
Zawartość
534 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
2
Wszystko napisane przez The Lord High Protector
-
Widać nie umieją inaczej się bawić bo jak nie terminatorzą to pewnie giną szybko i muszą schodzić bez fragów. FPSy się na takich przydają . Podobno w krakowkim środowiku, gdzie szturmówki mają średnio 500fps, mówią: "Jak cie boli, to wypierdalaj!" Ogólnie nosząc się z zamiarem zakupu PKM'a albo AK-74 i zrobieniu go na około 450-500 fps, cofam to, co wcześniej mówiłem o limitach fps, aczkolwiek tylko ze względu na terminatorów. No panowie, noszę się z zamiarem zbudowania - na razie niewielkiego - pola do asg, "w góralskich" klimatach. Wpadniecie na strzelankę?
-
Jakieś zestawy słuchawkowe do tych radyjek macie? Eter wrzucaj fotorelację z działań! Terminatorka była, czy przyzwoicie się ludzie zachowywali?
-
No tak podejrzewałem , ale z drugiej strony myślę sobie: może kurde o kimś nie wiem, wszak mi ostatnio allegro często przyjacielem!) Ja na gunfire się naciąłem raz jak mi fasta przysłali z za krótkimi paskami (nie dało się tego na ryju zapiąć ) Zwróciłem na ich koszt i biegam dalej w MICHu. Poza tym to mnie wkurzyli z wysyłką ze dwa razy bo kurierem wysyłali dopiero na dwa, trzy dni po złożeniu zamówienia (no prośba... ) Poza tym wkurzają jeszcze z tymi swoimi pseudopromocjami i tym, że kupili główną na wumazgu. Imperialiści... Ale powiedzmy sobie szczerze, gunfire najszerzej się uśmiecha do klientów z za zachodniej granicy, wątpię, żeby kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym stanowiło dla nich główny rynek zbytu.
-
Jaki sklep? Nie jesteśmy na wumazgu, pisz śmiało
-
Tak na dobrą sprawę w drewienku jest ok i w polimerze też niczego sobie, a w co się zaopatrzę w przyszłości, to nie wiem, bo kałachy ładne, ale Pekaśka też się do mnie śmieje. Tak na dobrą sprawę, to ciekawe jak by się z taką pekaśką biegało (7kg) . Nie wiem, czy już nie rzucałem takim pytaniem, ale że to nie wumazg, to zadam jeszcze raz. Eotechy - jakieś doświadczenia z nimi mieliście? Swoje, ewentualnie u znajomych?
-
Cholera, jest minimalny i praktycznie nie zauważalny (patrząc przez szczerbinkę) luz na muszce. Podejrzewam, że jest od nowości, ale dopiero teraz zauważyłem, no chyba, że to przez wymianę frontu... W sumie w absolutnie niczym to nie przeszkadza ani wizualnie (bo ten luz jest dopiero wyczuwalny jak się porusza muszką minimalnie na boki), ani w praktyce, ale świadomość, że jest tam jakikolwiek luz nie pozwoli mi zasnąć przez najbliższy tydzień... (To na pewno przez to, że zacząłem patrzeć na kałachy i PKMy ) Scar całkiem spoko wygląda z tym acogiem, operowałbym... Eter, koszerne masz te sprzęty , ale po co te taśmy opatrunkowe na chwycie pistoletowym i magu? Coś konkretnego tym odwzorowujesz, czy na zimę przykleiłeś dla kamuflażu? BTW. Jak myślisz co lepsze z wyglądu? AKS-74 z łożem w drewnie czy polimer? Bo tak na moje to jak AK w drewnie to nie wypada go w żaden sposób utaktyczniać, nawet kolimatorami, a jak w polimerze to już nowocześniej i w związku z tym można sobie pozwolić.(To tylko takie moje paranoje , ale chciałem skonsultować z doświadczonym rusofilem.) BTW(2) Czy w 74 jest regulacja muszki góra-dół i idzie tak zestawić przyrządy, żeby nie celować wyłącznie po kulkach? Pytam bo w emce mam coś takiego i udało mi się pozgrywać wszystko, aby działało jak należy. Pozdrawiam!
-
Eternal, jak to jest z muszkami w kałachach do asg? Bo (było to kilka lat temu) kilkukrotnie natknąłem się na kałachy (głównie cymy i stary maruiec) gdzie muszka latała na boki. Występuje coś takiego w tych lepszych replikach? I jak się twój E&L sprawuje po tych paru miesiącach? Pytam bo obecnie pekaśka w moim serduchu walczy z AK-74NV od lct...
-
Hej, a jakby taki zestaw: http://www.frontowiec.com/index.php?p3154,kostium-maskujacy-partizan-m http://www.frontowiec.com/index.php?p1431,oporzadzenie-smiersz-pkm http://www.taiwangun.com/pjpkm-real-wood-p-j?from=listing&campaign-id=19 Tylko trochę bym się bał tej kobyły, aby nie zawiodła (trochę mało w niej stali :/) Partizan M zdecydowanie trafił w mój gust. Co myślisz, Eter?
-
No nareszcie... Po dwóch tygodniach sążnego zapier**** na uczelni wróciłem na chatę i biorę się za organizację jakiegoś minimilsimu na swoim terenie. BTW. co do milsimów, to po tym co widziałem na YT, stwierdzam, że to co w ich kwestii dla Europy jest sufitem, dla Amerykanów jest podłogą, zajrzyjcie na YT. Wpadł mi ostatnio do głowy taki pomysł - radziecko-rosyjski szpej (głównie mundur), ale uzbrojony w M16A3 (trochę battlefieldowo), przynajmniej dopóki nie kupię AK-74NV LCT. Pytanie tylko moje pierwsze jest o mundur, bo chcę żeby wyglądało, ale jednocześnie spełniało swoje zadanie w podhalańskim lesie i przy okazji odchodziło od flecka bo mi się już przejadł... Rzućcie link, jak możecie!
-
Na allegro są kulasy elite force w butelkach po ok 2,5 tys. kulek. W USA je chwalą, także podejrzewam, że jak mi się skończą g&g to zakupię. (No chyba, że ktoś miał już z tymi kulkami styczność i może coś o nich napisać?)
-
Na allegro białych g&g nie ma? Gunfrajerzy niech się w dupe pocałują za brak tak podstawowej amunicji...
-
Zewnętrznej, to replika jest, a z tego co producent pisze na swojej stronie (King Arms) to wszystkie wymiary są takie jak w palnym i na razie sprawdziło mi się to przy wymianie frontu. Na Wiki piszą, że lufa w M16 ma 508mm.
-
KeyMod, jak dla mnie to na gunfrajer za mało każą sobie za niego płacić... Powinni brać tak z 700 PLN, ja nie mam pojęcia z czego ten sklep żyje... Jak byś się uparł na ten KeyMod, a masz w tej chwili standardowy chwyt przedni to szykuj się na odkręcanie delta ringa - zastrzegam, że nie jest to proste, a w Stanach mają do tego specjalne narzędzie (i jestem w 90% pewien, że do swojego keymoda ACM nie dostaniesz instrukcji jak go zamontować, by przy okazji niczego nie spierdolić -> Wypada się polubić z YouTube USA.) I nie bierz jakiegoś w kolorze tan, khaki-sraki itd. bo widziałem już takiego co sobie "dopasował" piaskowy keymod do czarnej emki P&J i teraz wygląda jak typowy airsoftowy Rumun. Żeby nie być gorszym, to też rzucę kilkoma fotkami mojego aktualnego wyposażenia: https://drive.google.com/folderview?id=0B34DeVqb9CjSfl91UlFEM3I1QnEzMjRhYnc0Zk5wTk1Yb05sOFJMSDM3cDZnTlk3cklnUjA&usp=sharing BTW. Miałem okazję przetestować płyn do mycia naczyń Fairy jako antyfog na moich okularach korekcyjnych. Testowany w letnich warunkach bojowych, więc mocno zgrzany i spocony, ale nadal z baniakiem MICH na głowie . Efekt był taki, że okulary w ogóle nie parowały, natomiast zaczęła skraplać się na nich woda, ale nie wpływało to na widoczność i nie przeszkadzało, tak jak przeszkadza, kiedy okularki są zaparowane - czyli widziałem. Utrudniało natomiast celowanie przy wykorzystaniu przyrządów mechanicznych. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z działania tego specyfiku. Jak by ktoś chciał, to niech najpierw przetrze okulary/gogle suchą szmatką, żeby były czyste, a potem niech chusteczką higieniczną, bądź ręcznikiem papierowym poleruje, aż płyn się wetrze i będzie można normalnie patrzeć przez okularki/gogle.
-
Na dobrą sprawę pierwszy raz przejrzałem nieco bardziej wnikliwie ten magazyn. Przejrzałem dział recek fanfików, (zachęciła mnie do Aleo, do którego o ile dobrze pamiętam już zaglądałem, ale z braku czasu i natłoku innych zajęć zapomniałem o owej publikacji.) Przeczytałem teorię upadku fandomu, z którą się w 100% zgadzam, dodam jedynie, że zostanie koło. (nie wzajemnej adoracji, ale koło) Obstawiam, że skupi się ono wokół fanfików. Nie znam sceny fanartowej, więc się nie wypowiem, przyszedłem na forum ze względu na fanfiki i pisanie. Chyba nie muszę wspominać, że komentarze, szczególnie pozytywne dawały niesamowitego kopa, chyba każdemu twórcy, a ich brak niemal zabijał. Era komentarzy w dziale fanfikowym się skończyła, widać wąską grupę, która coś działa, ale jest coraz słabiej. Fandom umiera. Natomiast dużą pociechą są konkursy i poważne recenzje organizatorów, które naprawdę cieszą autorów, szczególnie jeśli ich prace wypadną po prostu dobrze, a w recenzji zostanie to zauważone. Więc jeśli podrywać jeszcze fandom, to może konkursami właśnie? Tak czy inaczej, pamiętam do dziś jak wszyscy się zachwycali pokemonami. Nie pamiętam już dokładnie ile trwała na nie "moda" ( o ile można to tak nazwać), ale sądzę, że w moim otoczeniu co najmniej 2 lata. Mimo wszystko w końcu się skończyła, ale trzeba przyznać, że ludzie do dziś o nich pamiętają. Sądzę, że w przypadku tego fandomu także pozostaną wspomnienia i oby jak najlepsze. Jako świeży czytelnik-przeglądacz EqTimes, pozdrawiam serdecznie redakcję. Dobrze to wygląda i ciekawie piszecie, co jest moim skromnym zdaniem najmocniejsza stroną Waszej gazetki. Szacuneczek.
-
Co ja zrobiłem?! Nie używam IMAXA B6 do ładowania swoich lipolków tylko zwykłej kostki z balancerem! I patrz pan jakoś nic się nie dzieje i wszystko działa od dobrych trzech lat... Przypadeg?! Nie sondze...
-
Klapka wyrzutnika łusek się psuje? Kurde, a po jakim czasie tak średnio? Bo u mnie działa, ale już się martwię...
-
Ja się naciąłem na guardery i leżą do dzisiaj i czekają na lepsze czasy. Nie polecam. Kupuj G&G i wal na semi, jak nie masz w ekipie terminatorów to może nawet na tym przyoszczędzisz, chociaż przydałaby się jakaś lepsza lufa precyzyjna.
-
Hehe, a patrzyłem na lct już tylko, a tu wychodzi, że lepiej brać E&L. Tylko teraz się zastanawiam co brać, bo tu mi się i AK-74 full drewno podoba i AKM i AKMS... Heh, a miałem robić emkę, zaczynając od wymiany gearboxa na CNC, ale teraz z chęcią widziałbym obok niej AKMa. Fajnie by to wylgądało - wschód i zachód na jednej półce.
-
Artykuł z 30 sierpnia, mogło się coś zmienić od zeszłego roku? Chociaż pewnie raczej powinniśmy pytać, czy gunfrajerzy mają najnowszą wersję, bo w końcu PL to co najwyżej ryneczek, jeśli chodzi o repliki asg.
-
http://www.team-black-sheep.com/which-ak-is-better-the-lct-or-el/