Skocz do zawartości

Dead Radio Man

Brony
  • Zawartość

    2960
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    12

Wszystko napisane przez Dead Radio Man

  1. Dead Radio Man

    [Konkurs] Twoja Luna

    Wiedziałem że tak będzie . Gratulacje dla artystów.
  2. Dead Radio Man

    Prank's - Wkręty

    I nie wyszło, no nic ale dzięki za wkład w temat
  3. Dead Radio Man

    Prank's - Wkręty

    Wiem co czujesz bracie to jest koniec świata .
  4. Dead Radio Man

    Battle.net

    Starcraft 1 only Use Map Settings. W normalnych rozgrywkach 1 na 1 jestem cienki więc jak coś to możemy się zgadać i pyknąć w Last Hour Haven lub inne tego typu ;].
  5. Dobry spam nie jest zły Piszcie tego fika :rainrage:
  6. Chłopcy - Jakuba Ćwieka. Epicness in this 100%. Książka jest bardzo fajna, szczególnie gra w piłkę nożną. Zacytuje : "Kędzior rzucił jednym z sierot w piłkę i podyktowano rękę" Albo "Kędzior stał na szczycie karuzeli wymachując młotem udając Thora, rolę olbrzymów lodowych zajęli się bliźniacy". Polecam .
  7. Zostawszy na polanie na której był kapitan postanowiłem że zbadam resztki obelisku który został rzekomo zniszczony. Energia nadal się nad nim świeciła i wirowała misternie. Podszedłem do jednego z kawałków i ukląkłem. - Wyczuwasz coś - Zapytałem Ramiela. - To nie zostało zniszczone, dopiero gdy ta energia zniknie wyspa będzie wolna od zła. - Jak można to zniszczyć albo co? - Pochłaniając ją. Żaden człowiek nie przeżyje jednak takiej ilości. Tu potrzebujemy czegoś innego. Może twój miecz. - Co? To możliwe - Zapytałem zszokowany - Myślałem że tylko coś żywego może mieć energie. - No a czym ja jestem - Zapytał Ramiel - No dobrze wyceluj mieczem i rzucaj. Gdy miecz wessie energie obelisk odbuduje się tak jak te najbliższe golemy więc musisz je zniszczyć. - No dobra - Wyciągnąłem miecz i wycelowałem w kule energii po czym rzuciłem w cel. Gdy miecz trafił energia go pochłonęła i zaczęła się zmniejszać. Gdy już nie było śladu po energii miecz opadł na ziemie i wbił się obok. Złapałem za rękojeść. Nagle skały zatrzeszczały, obelisk odbudował i wokoło mnie stała już mała armia golemów zniszczonych wcześniej przez kapitana. - No dobra to do dzieła. Najpierw zniszczyłem obelisk a potem rzuciłem się na najbliższego z golemów.
  8. Wiem, jakoś z opisami mi nie wychodzi. A co do wrzucania FF'a to sorry ale mi się nie chce przepisywać. Jak przepisze to co już mam to od razu będę pisał na laptopie więc jedynie trzeba będzie wprowadzić korektę i będzie gotowy. Niedługo wrzucę kolejne rozdziały, sorry że musicie czekać. I mam nadzieje że będą długie tak żeby się podobały. Dzięki za opinie @WładcaCiemnościIWszelkiegoZła.
  9. Oficer wyszedł z innej strony. Zobaczył kapitana i Sophie, podbiegłem jak najszybciej potrafiłem i uklękłam obok Sophie. - Co z nim ? - Zapytałem. - Jak coś to mogę go wziąć na plecy. - Podsunąłem.
  10. Sorry za nieobecność ^^. ~~~~~~~ Leżałem na ziemi jak jakaś marionetka nie zdolna do kierowania własnym ciałem. Usłyszałem jak majtek powiedział Sophie że kapitan jest gdzieś w głębi wyspy. - Chcesz żebym ci pomógł - Spytał zażenowany demon - Mogę ci wzmocnić mięśnie na tyle żebyś mógł chodzić. - Nie opętasz mnie - Zapytałem z niepewnością. - Pomogę ci, więc tak nie opętam cie. - No to do roboty - Powiedziałem i poczułem jak znowu mogę ruszać połamanymi kończynami. - Gdy uwolnię cię będzie jeszcze mocniej bolało niż byś tu leżał. Ale jak chcesz to proszę bardzo. A i mam prośbę. Zniszcz ten monolit. To zabiło dużą liczbę podróżnych. - Postaram się. Jak się nazywasz? - Zapytałem demona. - Ramiel. - Dobra to idziemy szukać kapitana. ~~~~~~~~~~~~~~~~~ Sorki zapomniałem my bad.
  11. No raczej nie przyzywa demony. Przecież wie czym to może się skończyć .
  12. Hobby. Każdy ma jakieś. Demonologia to nie to samo co wyznawanie szatana .
  13. Stwórz tak to temat o aniołach i Bogu. Ten temat jest jedynie przeznaczony do konwersacji o diable a nie do wyznawania go. Jeżeli ci się nie podoba - nie wchodź. A poza tym nie piszemy o tym że trzeba od razu chodzić na "czarne msze" czy rysować jakieś tam pentagramy. Nic takiego nikt nie napisał więc twoje argumenty są trochę bez sensu. matyas sam powiedział to zresztą. Applejack12 to nie są postacie z DMC tylko DMC stworzono na oparciu o cały temat piekła i tym podobnych tematach.
  14. Ale proszę bez hejtu no D:
  15. Jak chcesz to możesz uczestniczyć w zabawie. Przeczytaj kilka stron do tyłu żeby być w temacie i pisz dalej. Jak nie to nie ma sprawy.
  16. Trochę straszna wizja. A jakie demony są "przyjacielsko" nastawione?
  17. - Dobrze myślisz Sophie - Powiedział demon - Tutaj żeby się wydostać z pod uroku musisz mieć silną wolną wole. Bez niej zginiesz. Dalej Oficerku wiem że potrafisz. Wolna wola, tylko tego potrzepuje. Chce się wydostać - pomyślałem. Poczułem lekką skazę na klątwie która mogła ustąpić pod naciskiem. Sam panuje nad swoim ciałem. Uwolnij mnie - pomyślałem i nagle klątwa przestała działać. Upadłem na ziemie od bólu. - Sam chyba nie dojdę na statek krzyknąłem do Sophie - Nadal leżąc na ziemi. - Dobra robota człowieku.
  18. Opowiesz trochę o tym jak jest w piekle. Jeżeli wiesz oczywiście. Boje się tego miejsca
  19. Pisz szybcie co byśmy se poczytali te opowiastki. Przez ciebie gościu polubiłem na nowo orków w Dawn Of War.
  20. Czytałem kawałek i powiem jedno: . Świetny fanfik, czekam na kolejne.
  21. A próbowałeś przyzywać demony. Tak żeby sobie pogadać albo coś. Moja wiedza jest tak ograniczona
×
×
  • Utwórz nowe...